Jinhao 250 - o, to też dobre!

[zmechu]

Witajcie!

 

Po bardzo miłym zaskoczeniu jakością pióra Jinhao X750 (http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/6086-jinhao-x750-deluxe/) nabrałem smaku na kolejne produkty spod znaku Smoka. I znów jestem bardzo mile zaskoczony.

 

W cenie kilku dolarów (z przesyłką gratis) otrzymujemy bardzo solidne pióro, które bez kompleksów można położyć obok piór tzw. firmowych.

 

Pióro w całości metalowe łącznie z sekcją, z pozłacanymi ozdobnikami na skuwce i korpusie, metalowymi gwintami a całość w żywicy/lakierze w kolorze... barwa ciemniejsza niż Junhao X450, tutaj bardziej trafna byłaby nazwy: ciemny burgund, wpadający wręcz w brunatny. Dodatkowo barwa nie jest jednolita, przypomina formę deseniu z elementami bordowym i wiśniowym. Jestem facetem, trudno mi opisać te subtelne zmiany :-) Na zdjęciu sprzedawcy miałem wrażenie, że jest czarny. Zdjęcia tego niestety nie oddają, ale barwa jest bardzo soczysta, lekko opalizująca, przyjemnie komponuje się z blaskiem złota. Powierzchnia pióra gładka, chłodnawa, przyjemna w dotyku.

 

 

Skuwka tradycyjna, bez nowoczesnych szaleństw. Na szerokiej złotej opasce wytłoczona nazwa firmy, model i chińskie znaczki - nie rzucają się w oczy, widoczne z bardzo bliska. Zaciska się "na klik", dość mocno i zdecydowanie, liczę że z czasem się wyrobi i będzie działać delikatniej. Dodatkowo, obydwa zakończenia skuwki to czarna żywica (a może jednak czarny twardy plastik?), przez co środek pióra to paleta złoto-brunatno-czarnych barw.

 

 

 

Zakończenie korpusu - złoty kapturek - również perwersji. Po prostu ładne i eleganckie, mam nadzieję że się nie wytrze.

 

 

Sekcja metalowa, karbowana, w kolorze aluminium. W przeciwieństwie do Jinhao X450 nie jest profilowana, jak się by nie chwyciło to dobrze leży w palcach.

 

 

Stalówka według opisu pozłacana, z nazwą firmy i ornamentem. Dwubarwna. 

 

 

 

Zasilanie nabojami lub z tłoczka, ja dostałem z tłoczkiem w zestawie. Bezproblemowe.

 

 

Pióro pisze grubo, choć cieniej niż X450. Czyli tak jak lubię :-) Załadowane niebieskim Hero startuje od strzału.

Pióro raczej dla facetów, waży 36 gramów, więc raczej z tych cięższych.

 

Na zdjęciu poniżej moje nowe nabytki dla porównania wielkości, od lewej Hero 529, Hero 369, Jinhao X750, Jinhao 250 i Jinhao X450.

 

[M-kwadrat]

Ta aluminiowa sekcja pasuje tu trochę jak pięść do nosa. Czarna w X750 była o wiele gustowniejsza.

[visvamitra]

Grunt, że rozsądnie się nim pisze.