kAdi Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 (edited) Cześć. Przyszło do mnie pióro, no-name piston filler. Jest w dobrym stanie wizualnym, tłok też przyjemnie chodzi. Niestety jednak pióro podaje zbyt mało atramentu. Ma problemy ze startem nawet po krótkiej chwili leżenia (z zakręconą skuwką). Po napisaniu kilku słów/zdań zaczyna brakować atramentu, w końcu przestaje pisać. Pomaga jedynie strząchnięcie kropli, wtedy można pisać. I za chwilę ta sama sytuacja - pomaga jedynie strząchnięcie kropli atramentu. Aha - stalka nie jest gruba, raczej cienka Fka. Czy ktoś ma pomysł w czym może tkwić problem i jak mógłbym go rozwiązać? Jeśli jakieś fotki mogą być przydatne to postaram się coś dołączyć Dzięki za odpowiedź. Edited September 6, 2014 by kAdi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 (edited) Objawy przypominają te, które miałem w Montegrappie Snake - tam przestawało po stronie lub dwóch i właśnie przekręcenie tłoka pomagało bo wtedy dostawał więcej atramentu. Pomogło rozebranie i zmiana miejsca położenia spływaka względem stalówki (no i sam spływak jak i reszta została wyczyszczona dla pewności) - niestety było to motodą doświadczalną więc wymagało kilku prób. Ale myślę, że Twój problem może być podobny. Edited September 6, 2014 by Mariusz888 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 Ja miałem takie problemy w nowym TWSBI Mini. Pomogło porządne wymoczenie i wymycie go w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kAdi Posted September 6, 2014 Author Report Share Posted September 6, 2014 To tu jest chyba gorzej, o stronie pisania nie ma mowy. Wyjęcie spływaka ze stalką nie jest problemem, przemywałem już też sam spływak. Wrzucić je do wody na dłużej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 To tu jest chyba gorzej, o stronie pisania nie ma mowy. Wyjęcie spływaka ze stalką nie jest problemem, przemywałem już też sam spływak. Wrzucić je do wody na dłużej? Wrzuć, daj kroplę płynu do naczyń i niech się wymoczy. Zaszkodzić nie zaszkodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziej Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 Najlepiej jakby kolega miał dostęp do myjki ultra dźwiękowej Dokładniej się wymyje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chomsky Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 Kiedy nic mi nie pomogło, wsadziłem cienki skalpel (ostrze do cięcia papieru)w przecięcie stalówki i je rozszerzyłem. Nie jakoś specjalnie rozginałem, wystarczyło włożenie i wyjęcie. Pisze jak szalone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
comodsuda Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 Kiedy nic mi nie pomogło, wsadziłem cienki skalpel (ostrze do cięcia papieru)w przecięcie stalówki i je rozszerzyłem. Nie jakoś specjalnie rozginałem, wystarczyło włożenie i wyjęcie. Pisze jak szalone. może jakaś nierówność drobna była, albo paproszek, który mocno siedział Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziej Posted September 6, 2014 Report Share Posted September 6, 2014 Kiedy nic mi nie pomogło, wsadziłem cienki skalpel (ostrze do cięcia papieru)w przecięcie stalówki i je rozszerzyłem. Nie jakoś specjalnie rozginałem, wystarczyło włożenie i wyjęcie. Pisze jak szalone. Moim zdaniem dość ryzykowne rozwiązanie. Ważne że jest ok Ale może rzeczywiście tylko jakiś brud (przy okazji) poszedł w siną dal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kAdi Posted September 7, 2014 Author Report Share Posted September 7, 2014 Objawy przypominają te, które miałem w Montegrappie Snake - tam przestawało po stronie lub dwóch i właśnie przekręcenie tłoka pomagało bo wtedy dostawał więcej atramentu. Pomogło rozebranie i zmiana miejsca położenia spływaka względem stalówki (no i sam spływak jak i reszta została wyczyszczona dla pewności) - niestety było to motodą doświadczalną więc wymagało kilku prób. Ale myślę, że Twój problem może być podobny. Miałeś racje - trochę gimnastyki to wymagało ale odpowiednie ułożenie spływaka względem stalki pomogło. Teraz pisze dobrze. To był pacjent: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted September 7, 2014 Report Share Posted September 7, 2014 (edited) Miałeś racje - trochę gimnastyki to wymagało ale odpowiednie ułożenie spływaka względem stalki pomogło. Teraz pisze dobrze. To był pacjent: Cieszę się że pomogło i udało się naprawić, a także udało mi się przynajmniej trochę pomóc Edited September 7, 2014 by Mariusz888 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziej Posted September 8, 2014 Report Share Posted September 8, 2014 Gratulacje za wytrwałość. Teraz przyjemność pisania wynagrodzi inne trudy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.