Skocz do zawartości

Diamine Majestic Blue


KoN`

Polecane posty

Umieszczam swoją pierwszą recenzję. Wiem, że Majestic Blue był już kilkakrotnie wałkowany, ale wolę najpierw wysłuchać krytyki odnośnie recenzji atramentu, z którym miała styczność większa ilość osób. Potem może zabiorę się za mniej pospolite przypadki. Mam nadzieję, że okaże się przydatna.  :)

 

 

YCv1KfX.jpg

JFl4IKO.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładna recenzja. Nie masz się czego wstydzić :P

Bardzo dobrze uchwyciłeś różnicę między Rhodią, a Polluxem. Niby gramatura ta sama, a jednak inne środki chemiczne sprawiają, że kolor zupełnie inaczej się prezentuje. To samo z wysychaniem.

Proszę zauważyć, że na Polluxie wysychanie jest ok. 10 sek., natomiast na Rhodii dwukrotnie dłużej, aż 20 sekund!

 

A na koniec pytanie taktyczne: czy na Polluxie zrobiłeś "mokrego palucha" czy zapomniałeś?

Pytam, bo różnica między oboma testowanymi papierami za pomocą "mokrego palucha" strasznie mnie zaciekawiła.

Edytowano przez Akszugor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na koniec pytanie taktyczne: czy na Polluxie zrobiłeś "mokrego palucha" czy zapomniałeś?

Pytam, bo różnica między oboma testowanymi papierami za pomocą "mokrego palucha" strasznie mnie zaciekawiła.

 

Właśnie zrobiłem (nawet 2 razy). Sam nie mogłem uwierzyć, że na papierze ksero rozmycie jest praktycznie zerowe. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na malkontenctwo ;) Z Majestic Blue musiałem się pożegnać w związku z koszmarnym rozmazywaniem. Piszę w większości w Oxfordach, które przechodzą często przez ręce koleżanek i kolegów - za każdym razem tekst pisany Majestic był rozmazany. Szkoda, bo na satynowanych papierach kolor jest naprawdę wyborny!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na malkontenctwo ;) Z Majestic Blue musiałem się pożegnać w związku z koszmarnym rozmazywaniem. Piszę w większości w Oxfordach, które przechodzą często przez ręce koleżanek i kolegów - za każdym razem tekst pisany Majestic był rozmazany. Szkoda, bo na satynowanych papierach kolor jest naprawdę wyborny!

 

Dokładnie ten sam problem poruszam w recenzji. Kolor jest (jak dla mnie) genialny, jednak podczas nauki w sesji większość notatek skończyła na moich palcach... Można ewentualnie pisać na bardziej chłonnych papierach, jednak wtedy cały urok kolorystyczny zanika...

Jeśli uda się wytargować jakąś sensowną cenę przy następnym zamówieniu Akkermana, kupię Shocking Blue z nadzieją, że będzie dobrym zamiennikiem kolorystycznym, z mniejszym rozmazem.  ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...