piter22 Posted July 30, 2013 Report Share Posted July 30, 2013 (edited) W ostatnią niedzielę tradycyjnie wybrałem się na targ staroci w poszukiwaniu piór. Tuż po wejściu napotkałem jedno. Kupiłem. Oczywiście zostało od razu porozkładane: Zwykłe pióro INCO, bardzo popularne w PRL-u. Produkcja krajowa. Pierwszym, co rzuciło mi się w oczy, było paskudne pęknięcie skuwki. Kolejnymi były oczywiście zaświniona i nieco "klepnięta" stalówka, jak również wspaniały stan ink sac-a. Tu rozkład dalszy: Koszmar. Niby standard, a jednak. Tu piórko rozłożone na czynniki pierwsze. Spód... ...i wierzch stalówki: Teraz czas na relację z naprawy. Ratowanie rozpocząłem od klejenia i szpachlowania skuwki: Tak wygląda skuwka po wyszlifowaniu, wypolerowaniu i skręceniu. Klips prawie zupełnie nie był polerowany, lenistwo wzięło górę. Po operacji przedstawia się następująco: Stalówka przed... ...i po. Drobna kosmetyka. Składanie: Nowy ink sac: Założona - niestety pęknięta - osłona: I ogólny rzut oka na pióro: Kilka słów opiniujących: Pióro jakie jest, każdy widzi. Zostało kupione jedynie w celu poćwiczenia napraw i klejenia/szpachlowania. Mimo dość słabej jakości, pióro przyjemnie leży w dłoni, a jego plusem jest z pewnością zakręcana skuwka. Efekt psuje niestety szurająca i dość toporna stalówka, która "rozsmarowuje" atrament linią, która jest szeroka i sucha. Nie lubię takich. Pióro nie należy też do szczególnie wytrzymałych, ani przesadnie wyrafinowanych. Ot, rzemieślniczy wyrób. Wydaje mi się jednak, że 7 złotych nie jest ogromnym wydatkiem, zwłaszcza, że włożonym wysiłkiem podniosłem wartość wielokrotnie (po doliczeniu roboczogodzin). Przepraszam również za jakość zdjęć - robione telefonem przy różnym oświetleniu. Edited July 30, 2013 by piter22 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann_gd Posted July 31, 2013 Report Share Posted July 31, 2013 chyba się przejadę na jarmark, póki jest i połażę po starociach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 31, 2013 Report Share Posted July 31, 2013 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted July 31, 2013 Author Report Share Posted July 31, 2013 Generalnie trzeba się czasem dużo nalatać i napatrzeć a czasem i tak wrócić z niczym... Ale nie zawsze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Zero Posted August 5, 2013 Report Share Posted August 5, 2013 Czym była naprawiana, szpachlowana skuwka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted August 5, 2013 Author Report Share Posted August 5, 2013 Rozpuszczonym piórem HERB. Nie polecam, bo ten plastik jest niebieskawy - lekko przezroczysty i nieco widać wypełnienie. Mam starą nieużywaną skuwkę z pióra Omega, ale było mi jej szkoda na takie gie za 7 zł. Generalnie całość była po to, żeby się wprawić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
8868 Posted August 5, 2013 Report Share Posted August 5, 2013 Gratuluje efektu. Z przyjemnością oglądam takie fotorelacje z naprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted August 5, 2013 Author Report Share Posted August 5, 2013 (edited) Niedługo zaleję forum temu podobnym śmieciem ;D Czytaj relacjami z napraw ;O Edited August 5, 2013 by piter22 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted August 6, 2013 Report Share Posted August 6, 2013 Respekt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.