Adrian Marek Posted June 29 Report Share Posted June 29 Pare dni temu stwierdzilem, ze wroce do Hero Blue-Black - no i jakiez bylo moje zaskoczenie, gdy zobaczylem ponizszy obrazek, czyli w buteleczce, na dnie zostal jedynie slad po wyschnietej, popekanej atramentowej pystyni, a jakis rok temu bylo tam jeszcze ze 20 ml. W sumie odrobine zaskakujaca sytuacja, bo obok, w takich samych warunkach stal niebieski Hero, i tam raczej nic nie zniknelo - jeszcze nigdy czegos takiego nie widzialem 😉 Warstwa osadu na zdjeciu ma 1-3 mm - mysle, ze najpewniej odparowala sama woda, i zastanawiam sie, czy gdy doleje tam wody, to otrzymam atrament "z koncentratu" (cos jak sok jablkowy z koncentratu, czy mleko w proszku)? Ktos z Was wykonywal moze tego typu ekwilibrystyke? BTW, moze ktos z Was kojarzy, gdzie w W-wie mozna stacjonarnie kupic ten atrament? Kiedys byl dostepny w marketach Auchan, ale teraz jest wylacznie niebieski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted June 29 Report Share Posted June 29 3 godziny temu, Adrian Marek napisał: BTW, moze ktos z Was kojarzy, gdzie w W-wie mozna stacjonarnie kupic ten atrament? @_Pióromaniak_ ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klerk Posted June 29 Report Share Posted June 29 Ja "odzyskałem" całkowicie wyschnięty nabój Waterman blue, poszło zadziwiająco sprawnie po dodaniu wody destylowanej, nie było widać różnicy. 11 godzin temu, Adrian Marek napisał: ..moze ktos z Was kojarzy, gdzie w W-wie mozna stacjonarnie kupic ten atrament? Kiedys byl dostepny w marketach Auchan, ale teraz jest wylacznie niebieski. Jeśli w Warszawie to oczywiście Pióromaniak, ale jak kto ma daleko a blisko Auchan, to zajrzeć do innego, Auchan Aucha'nowi nierówny. Kto ma wszędzie daleko to internet i wszystko jedno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.