Montegrappa Turquoise

[Akszugor]

Przedstawiam test atramentu Montegrappa Turquoise o bardzo ciekawym odcieniu turkusu. Przyrównałbym go do koloru patyny miedzianej i grynszpanu. Lubię takie dwuznaczne barwy. Atramentem pisze się bardzo przyjemnie. Dobrze współpracuje z piórem. Jego czas wysychania również jest na wysokim poziomie. Nie najgorzej z wodoodpornością. Niestety ma tendencję do przebijania, a czasami do strzępienia.

Producent: Montegrappa

Seria, kolor: Turquoise

Pióro: Waterman Hemisphere „F”

Papier: Image Volume (gramatura 80 g / m²)

 

 

Parametry techniczne:

Przepływ: bardzo dobry

Lepkość: dobra

Przebijanie: zauważalne

Cieniowanie: zauważalne (słabo)

Strzępienie: możliwe

Nasycenie: bardzo dobre

Kleks rozmazany stalówką

Maźnięcie wacikiem

Kreski

Odporność na wodę [klasa B]

Czas wysychania

Kleks na chusteczce higienicznej

Chromatografia

Próbka tekstu na papierze ksero

Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m²)

Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m²)

Próbka pisma na karcie  Clairefontaine (gramatura 120 g / m²)

Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa)

 

[Ann_gd]

Bardzo ciekawy, taki inny niż inne

[Aventador13]

Miałem go w nabojach, ale to był zupełnie inny kolor. Wszystko wskazuje na to, że firma w pewnym momencie zmieniła trn atrament.

[Akszugor]

Zauważyłem, że dość często atrament w nabojach ma inny odcień od tego z kałamarza...🤔