Jump to content

Zaczynam kaligrafować


Kleks

Recommended Posts

Pomyślałem, że jednak pokażę stronę z mojego zeszytu również tutaj, tym bardziej, że zamierzam temat "ciągnąć". Zacząłem od gotyku i oczywiście od kreślenia liter całego alfabetu. A to jest moje pierwsze, sklecone z tych liter zdanie. Atrament czerwony Manuscript, pióro również Manuscript ze stalówką 2B. Tylko proszę się nie śmiać. To dopiero pierwszy kot za płotem jest...  :D

puWup8B.jpg

Link to comment
Share on other sites

No właśnie też mnie zaskoczył. Był w zestawie piór Manuscript, pośród innych kolorów, włożyłem bez przekonania i... Jakie przyjemne zaskoczenie. Dlatego nabyłem całą butelkę :D

Yamahal, napisałem o nim w dziale zeszyty i notatniki. O tutaj Dodam tylko, że jest to również jedno z większych zaskoczeń dla mnie, w ostatnim czasie. Bo to żadne Moleskine, które kosztuje majątek, tylko coś, co na metce ma tylko jedną informację. Wyprodukowano w Chinach... A jest po prostu cudowne.

Edited by Kleks
Link to comment
Share on other sites

 Kleksik -- dzięki :thumbup: --- zadałem tobie pytanie o zeszycik, nie czytając wszystkich dzisiejszych postów --- podobne zeszyciki ma firma Katecom

też 90 - 100g/m -- kartki kremowe tylko wkurza mnie szerokość linii 7mm zamiast 9mm i kratka 4mm zamiast 5mm lub więcej, a dogadać się z nimi nie można o powiększenie, przynajmniej jak dzwoniłem z rok temu. --- Ostatnio przechodzę transformacje na kartki gładkie (bez linii i kratek) przez to moje pytanie o zeszyt.

Jak się to to sprawuje pod piórem itd --- na forum jest tylko mała wzmianka o tych zeszytach.

Edited by YAMAHAL
Link to comment
Share on other sites

@Kowal1623 papier Katecom o wymienionej gramaturze już mówi samo za siebie, nie ma przebijania, prześwitu, czy też strzępienia --- piszę po nich atramentami typowymi do przebijania jak  Diamine czy też Private Reserve i to musi być bardzo mokro piszące piórko by był jakiś prześwit --- nie przebijanie :nono: ogólnie polecam bo papier jest bardzo dobry -- jak i wykonanie zeszytów brulionów i cała reszta ---  jedynie te wady mi nie pasujące, które wymieniłem powyżej jeśli chodzi o kratkę czy linie a nie ma tego u nich w opisie przy zeszytach --- a zmienić cholery nie chcą :hmm1:

 PS ----- papier jest delikatnie śliski -- podkreślę delikatnie dużo mniej jak Oxford, no i kolorek ekri, są też białe w zależności jaki zeszyt czy brulion.

Edited by YAMAHAL
Link to comment
Share on other sites

Hehe... Widzisz, "...Co chałupa, to zwyczaj". Ja akurat najbardziej lubię rozstaw 7mm :D Z tym, że ja mam taką kratkę (chwaliłem się w wątku o moich zeszytach). Linia co 7mm? Toż dla mnie byłby ideał! Jest tylko jeden problem :hmm1: Wszystkie zeszyty, które widziałem do tej pory z takimi liniami, to były bardzo "słitaśne zetitiki" dla nastolatek, gdzie wszystko było różowe, albo czerwone, albo w kwiatki i te linie też były różowe, albo czerwone i na dodatek tak grube, jak szyna kolejowa. Liniatura ma być delikatna, ino ino...

Co do wspomnianych przez Ciebie zeszytów Katecom, to rzeczywiście wyglądają podobnie, ale nie sądzę, żeby pochodziły od tego samego producenta. Za dużo ich jest w Chinach (tych producentów). Usiłowałem też znaleźć jakąś stronę, przedstawicielstwo, albo cokolwiek. Niestety, wygląda na to, że ta sieć sklepów po prostu zamówiła w Chinach dziesięć kontenerów z zeszytami, dla których wymyśliła nazwę Tiger  i tyle. Jak wpiszesz w góglach Tiger zeszyty, to nie ma nic. Ale Tiger notebooks, lub notepads, już są.

Edited by Kleks
Link to comment
Share on other sites

 @Kleks nie nie ---- Katecom to żadna China, :nono: to nasz rodzimy zakładzik introligatorski, co do papieru to nie dopytałem skąd mają, nie wchodziłem w to głębiej. Jak tobie pasuje linia 7mm, to masz jak znalazł, ---- liniatura jest dyskretna nie rzucająca się w oczy i bardzo cienka koloru jasnego brązu. W wolnym czasie przedzwonię do nich i dowiem się czy zmienili tok rozumowania ---- czytaj produkcji,   jeśli chodzi o szerokość linii na standardową. Jeśli tak to wówczas zamówię większą ilość, bo naprawdę warto.

  •  Uprzedzam że nie jestem absolutnie związany w jakikolwiek sposób z tym zakładem - sklepem, nie mam tam rodziny, znajomych, oraz nie pobieram tantiem reklamowych itp. :bezradny:

 Co do liniatury, to też mnie razi grubość jak i wyrazistość linii czy też kratek i ostatnio wpadłem na te notatniki Notizio, tam jest biała linia - kratka- gramatura 90g/m i zaciekawiło mnie to, bo jeszcze po czymś takim nie pisałem, a informacji w tym temacie, prawie żadnych.

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Kleks napisał:

Pomyślałem, że jednak pokażę stronę z mojego zeszytu również tutaj, tym bardziej, że zamierzam temat "ciągnąć". Zacząłem od gotyku i oczywiście od kreślenia liter całego alfabetu. A to jest moje pierwsze, sklecone z tych liter zdanie. Atrament czerwony Manuscript, pióro również Manuscript ze stalówką 2B. Tylko proszę się nie śmiać. To dopiero pierwszy kot za płotem jest...  :D

 

Dobrze jest!

Ja też zaczynam  z kaligrafią - swoje początkowe nędzne podrygi wrzuciłem tutaj: 

Co prawda póki co trochę Italika, ale za gotyk chcę się też wziąć. Będę zaglądał :)

 

 

Edited by Szymon
Link to comment
Share on other sites

Och nie bądź taki skromny :D Nędznie na pewno nie jest. Widać, że pisałeś raczej szybciej, niż ja, a pomimo to, litery są proste i o jednakowej wielkości. Ja wiem, jakie to trudne. No ale cóż... Bierzemy się w takim razie obydwaj do roboty :P

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Kleks napisał:

Och nie bądź taki skromny :D Nędznie na pewno nie jest. Widać, że pisałeś raczej szybciej, niż ja, a pomimo to, litery są proste i o jednakowej wielkości. Ja wiem, jakie to trudne. No ale cóż... Bierzemy się w takim razie obydwaj do roboty :P

Jednakowej wielkości są, bo miałem kratkę :P

Link to comment
Share on other sites

...Tą stronę miałem zamiar wyrwać z zeszytu i wyrzucić, bo narobiłem całe mnóstwo błędów. Ale miałem pokazywać wszystkie koty, które wylądowały za płotem, więc... Eeeech...

Po pierwsze, to litery są za duże do tego rozmiaru strony. Dlatego prawy brzeg wygląda jak płot zrobiony z przypadkowych sztachet o różnej długości. Inicjał jest kompletnym nieporozumieniem, być może dlatego, że nigdy wcześniej nie robiłem inicjałów i nie mam o tym pojęcia, a na dodatek w drugiej linijce zrobiłem błąd, bo jest oreavit, zamiast creavit. O tym, że samo pismo wygląda tak se, nawet nie wspominam. Dobrym znakiem jest to, że zaczynam widzieć, z czym mam problemy i co muszę zrobić następnym razem. Tak w ogóle, jest to początek Starego Testamentu, po łacinie. No dobra... :unsure:

xuyARZi.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, Kleks napisał:

...Tą stronę miałem zamiar wyrwać z zeszytu i wyrzucić, bo narobiłem całe mnóstwo błędów. Ale miałem pokazywać wszystkie koty, które wylądowały za płotem, więc... Eeeech...

Po pierwsze, to litery są za duże do tego rozmiaru strony. Dlatego prawy brzeg wygląda jak płot zrobiony z przypadkowych sztachet o różnej długości. Inicjał jest kompletnym nieporozumieniem, być może dlatego, że nigdy wcześniej nie robiłem inicjałów i nie mam o tym pojęcia, a na dodatek w drugiej linijce zrobiłem błąd, bo jest oreavit, zamiast creavit. O tym, że samo pismo wygląda tak se, nawet nie wspominam. Dobrym znakiem jest to, że zaczynam widzieć, z czym mam problemy i co muszę zrobić następnym razem. Tak w ogóle, jest to początek Starego Testamentu, po łacinie. No dobra... :unsure:

Wcale nie jest tak źle wyglądaniem ;)

Duże litery chyba sztybszymi pociągnięciami robiłeś, prawda? (chodzi mi o to że są jaśniejsze niż reszta)

Link to comment
Share on other sites

Duże litery chciałem zrobić czerwone, ale mam w drugim piórze o tej samej szerokości stalówki, niebieski atrament, więc użyłem to, co miałem. Co Ty, aż tak szybki to ja jeszcze nie jestem :D Ten ciemny to Oxford Blue Diamine, a ten jaśniejszy to niebieski Manuscript.

A, i zapomniałem dodać, że tym razem używałem "liniuszka", zamiast rysować ołówkiem linie. Jednak jeszcze za mało praktyki i pisze się gorzej. Następnym razem jednak je narysuję.

Edited by Kleks
Link to comment
Share on other sites

38 minut temu, Kleks napisał:

Duże litery chciałem zrobić czerwone, ale mam w drugim piórze o tej samej szerokości stalówki, niebieski atrament, więc użyłem to, co miałem. Co Ty, aż tak szybki to ja jeszcze nie jestem :D Ten ciemny to Oxford Blue Diamine, a ten jaśniejszy to niebieski Manuscript.

A, i zapomniałem dodać, że tym razem używałem "liniuszka", zamiast rysować ołówkiem linie. Jednak jeszcze za mało praktyki i pisze się gorzej. Następnym razem jednak je narysuję.

Znasz ten generator?

http://cd.kaligrafia.info/?lang=pl

 

Tylko tam chyba nie ma gotyku

Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.02.2017 o 14:21, Kleks napisał:

Pomyślałem, że jednak pokażę stronę z mojego zeszytu również tutaj, tym bardziej, że zamierzam temat "ciągnąć". Zacząłem od gotyku i oczywiście od kreślenia liter całego alfabetu. A to jest moje pierwsze, sklecone z tych liter zdanie. Atrament czerwony Manuscript, pióro również Manuscript ze stalówką 2B. Tylko proszę się nie śmiać. To dopiero pierwszy kot za płotem jest...  :D

puWup8B.jpg

Cześć.. Ja też od 3 tygodni piszę literki bo chyba nie można tego nazwać kaligrafią ;)  Zacząłem od italiki ale teraz przerzuciłem się na palmera by łagodnie przejść do copperplata. Po głowie chodzi mi też gotyk. Nie znam się (ale się wypowiem) ale Twój gotyk wygląda całkiem dobrze.                                                                                   Na razie mam dużo zapału i mam nadzieję że z każdym tygodniem będzie trochę lepiej. Na razie nie odważę się pokazać moich gryzmołów. :D

 

Link to comment
Share on other sites

re: (...)...Tą stronę miałem zamiar wyrwać z zeszytu i wyrzucić, bo narobiłem całe mnóstwo błędów. Ale miałem pokazywać wszystkie koty, które wylądowały za płotem, więc... Eeeech... Po pierwsze, to litery są za duże do tego rozmiaru strony. (...)

troche marudzisz, przecież dopiero się uczysz. :) 

litery: a, o, u, masz za szerokie jak na gotyk, ale np.; końcowe s w "spiritus" jest całkiem, całkiem bardzo ładne :) 

jak nie będziesz miał kotów za płotami to sie nie nauczysz, więc trzymam kciuki za dalsze próby, idzie dobrze :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.03.2017 o 19:08, MBRafał napisał:

To prawie jak Nova Wulgata. Księga Rodzaju... Genesis.

Całkiem niezłe. Św. Hieronim by się nie powstydził. ;) Kto wie, może to początek wiekopomnego dzieła.

Gratuluję :thumbup:

William Tyndale w grobie się przewraca... Kto dzisiaj rozumie Biblię po łacinie? Kleksie, może tak po polsku? Biblia Leopolity? Również ciekawa czcionka, a bardziej czytelna :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...