DomeN

Witaj , ja jestem posiadaczem tego pióra i zgadzam się z Twoją opinią o gładkości pisania, jednak nie mogę się nim już cieszyć, ponieważ stalówka wpadła pod mój pilnik . Aktualnie stalówka jest odrobinę przerobiona, a spływak złamany w pół. Nie do końca zrozumiałem w Twoich wypowiedziach czego potrzebujesz, dlatego jeśli masz jakieś konkretne pytania co do mojego pióra, pisz śmiało na PW.

Kurcze, nie straszcie tą awaryjnością piór ze średniej półki. Mam dylemat nad kupnem nowego Pilota 78G lub Sheaffera Agio i nie jestem pewien co wybrać. Poradzicie?

Nie wiem jak wygląda sytuacja z piórami powyżej 200zł, jednak te typowo tanie są naprawdę złe. Mowa tu o piórach no name albo słabych firm w cenie do około 50zł, które są inwestycją tak w sumie na krótki okres czasu. Zgadzam się również z konisem, że pióra bardzo drogie niewiele wspólnego mają ze swoim pierwotnym przeznaczeniem, czyli pisaniem, a oparte są tylko na bajerach.

Zaiste, bardzo interesujące . konis mógłbyś pochwalić się gdzie go kupiłeś? Mam wrażenie, że widziałem coś w tym stylu na giełdzie staroci.

Mam podobny dylemat co autor. Czy w WM Apostrophe albo Hemisphere jest opcja stalówki EF? Jak cienko potrafią pisać Duke?

Witaj .

Nie kupiłem, a dostałem - zestaw do kaligrafii Online. 3 sekcje ze stalówkami 0.8mm, 1.4mm i 1.8mm plus korpus i skuwka. Czuję jednak, że kaligrafia nie jest moją mocną stroną i chyba nawet nie dam rady się jej łatwo nauczyć, dlatego będę zmuszony go sprzedać. Jacyś chętni?

Jeśli leciutko Ci drapie to spróbuj zweryfikować w którą stronę dokładnie i chwyć pióro tak, jakbyś miał normalnie pisać i delikatnie napisz coś na przedmiocie, którym ścierasz. Powinno pomóc .

W sumie pisałem to po dosłownie kilku próbach na szybko, ale chyba wyszło całkiem dobrze . Z tego co pamiętam to pierwsza próbka była Pilotem, a druga już innym piórem. Od tego czasu nie ruszyłem ani odrobinę do przodu, bo Pilot został przerobiony na F'kę, a później już kompletnie zdewastowany, jednak wyczuwam pod choinką skromny zestaw do kaligrafii, więc może wezmę się za to na poważniej .

Ten bordowy wygląda świetnie ! Co to za modele?

Oj tak.. Po skosztowaniu ich F, europejskie F-ki wydają się jakieś takie grube.

Niezłe oko . Ja bym nawet nie zwrócił uwagi, że to może być jakieś konkretne pióro. Chyba muszę jeszcze raz i dokładniej obejrzeć Death Note .

Dziękuję za odpowiedź . W sumie obsadkę można by użyć do zwykłego pióra, tylko skąd wziąć dopasowaną skuwkę? Powstałoby ładne, drewniane pióro .

Czyli są to maczanki? Wnioskuję, że nie nadają się do codziennego pisania?

Witajcie, odwiedziłem dziś coś w stylu specjalistycznego sklepu papierniczego rozglądając się za piórami i znalazłem coś, co mnie zaintrygowało. Jest to obsadka na piórka w bardzo niskiej cenie i osobno można dokupić stalówki w paczce z kilkoma sztukami, również w niskiej cenie. Moje pytanie do was to, czy spotkaliście się z czymś takim? Jak to działa? Przypuszczam, że jest to zestaw do kaligrafii, jednak niektóre stalówki miały tak krótkie końce, że i może do zwykłego pisma by się nadawało. Obsadka jest z drewna i zastanawia mnie jak się to napełnia i używa. Stalówki były opisane jako stalówki do pióra na tusz. W internecie znalazłem coś takiego http://sklep.kaligraf.eu/category/Kaligrafia-Lacinska/Obsadki,i.html Nie oddaje w pełni tej obsadki, tylko ten otwór. Pozdrawiam, D. Edit: Pospieszyłem się z napisaniem tematu, bo po kilku sekundach znalazłem ciekawą stronę opisującą dokładnie to co znalazłem : http://kmbelzowski.blogspot.com/2009_06_01_archive.html. Zaraz przestudiuję tę lekturę i polecam innym, którzy nie mieli z tym do czynienia .

Akurat są dla leworęcznych . Zorganizujemy Wesoły Autobus i wyperswadujemy im naszą rację .

W sumie mam niestety "talent" do niszczenia piór. Zdążyłem zniszczyć już chyba ponad 10 piór, które na całe szczęście były głównie tanimi no name, jednak za każdym tęskniłem równie mocno. Cwiekoszczak może spróbuj jakąś substancją, która zadziała na ten pierścień i po prostu jakoś zmyje lub rozpuści. Jednak nie za silne, bo może odbarwić to miejsce. Według mnie pierścień ładnie komponuje się z resztą .

Również uważam, że to oryginał i gratuluję zakupu. Mój model to istny Terminator. Przeszedł kilka operacji po złamaniu stalówki, tzn końcówek. Zdążyłem już wieeele razy go piłować, aby pisał cieniutko i czasami musiałem go odłożyć, bo nie miałem już sił do tego. Teraz jednak sprawnie pisze ze spiłowaną stalówką, skróconym spływakiem no i złamaniu spływaka w pół. Nie mam zielonego pojęcia jakim cudem pisze, ale najważniejsze dla mnie jest to, że działa i to bez narzekania .

Dziękuję za zdjęcie. Strasznie podobają mi się te wzory na stalówkach .

Piórko prezentuje się niesamowicie! Mógłbyś dać zdjęcie z dużym zbliżeniem na stalówkę albo opisać co się na niej znajduje? Pozdrawiam.

Czekam z niecierpliwością .

Lub.. pokusić się na Pilota Plumix EF (0.32mm), który pojawił się na nowo na Allegro, jednak wyglądem nie zachęca i nie wiadomo jakie są jego właściwości pisarskie podczas zwykłych notatek, bo to w końcu pióro do kaligrafii. Sam bym chętnie wypróbował, jednak nie mam aktualnie środków na jego zakup i liczę na to, że może ktoś z was wypróbuje .

Ja również poprawiam się skupiając uwagę na jednej literze i podczas pisania notatek kodowania sobie jak ma wyglądać nowa wersja . Chciałbym móc rozpocząć od nowa i wtedy od razu skupiłbym się na jakiejś ładnej czcionce, a nie komputerowej.

Przyjemne pismo . Jeśli zamierzasz jeszcze trochę je udoskonalić, będzie świetne. Ciekawie musi wyglądać samo pisanie, patrząc na styl i rozciągłość pisma, pewnie nie odrywasz stalówki od papieru za szybko . Chciałbym mieć takie typowo odręczne pismo.

Dzięki wielkie za te zdjęcia! Te ostatnie wyglądają niesamowicie .