atuzi

Może jeszcze taki brąz:

Ja do tej pory polubiłem raczej ciemne: Diamine - Chocolate Brown lub Saddle Brown oraz Pilot Iroshizuku - Yama-Guri i Tsukushi. Te ostatnie dość drogie, ale to naprawdę świetny atrament.

Ja mam takie jumbo: Nie sugerujcie się napisem Parker, to tylko naklejka zrobiona dla żartu. Pióro włoskie no name. Obok leży oczywiście Parker 45, z którym mi się to pióro skojarzyło.

Możliwe, że Profit ze stalówką 21k jest tylko na rynek japoński, choć dla mnie to dziwne, że nie chcą sprzedawać droższych modeli za granicą. Aż takim specjalistą od Sailora to nie jestem. Katalog, który mam oczywiście jest na rynek zachodni. Czy ma ktoś jakieś starsze katalogi Sailora? Z chęcią bym zobaczył ich produkcję na przykład z lat przed II wojną i po. Są gdzieś jakieś archiwa internetowe?

Obecnie w katalogu nie ma już modelu Profit. Przytaczam co widzę w katalogu, może są jakieś starsze modele, które takie stalówki miały. Katalog, który cytuję, to katalog na lata 2011-2012.

Może i fajnie wygląda okienko podglądu, ale jest to chyba jedyny przypadek, w którym po zastosowaniu tłoczka pojemność jest mniejsza od naboju. Tłoczek wprowadza się po to, aby zwiększyć pojemność zbiornika na atrament a nie, żeby zadawać szyku. Obecnie mam cztery Sailory, więc chyba lubię te pióra, ale zarówno cena jak i pojemność Realo dla mnie spisują to pióro na straty. A szkoda.

Chciałem wrzucić cały katalog Sailora do plików "Do pobrania", ale ma 11 mb i nie chce go przyjąć.

Pieszczotliwie nazwany przez Ciebie tyłopijca, jest jednym z moich ulubionych modeli Parkera.

Poniżej zdjęcie z katalogu Sailora. Strona opisująca wersję standard. Mowa jedynie o stalówkach "14 k gold 24k gold plating". Natomiast przy modelach Large info jest wyraźnie, że stalówki są 21K Gold.

Przewinęło się przez moje ręce trochę Sailorów standard, ale żaden ze stalówką 21k. Widocznie miałem pecha.

Nie widziałem Standardów 1911 ze stalówką 21k. Moje mają 14k. Jesteś pewien, że to Standard (a nie Large) i ma stalówkę 21k.?

Widziałem kiedyś porównanie pojemności zbiornika na atrament w Realo i okazało się, że wchodzi do niego mniej niż do naboju czy konwertera, więc zrezygnowałem. Moim zdaniem pojemność zbiornika w Realo, ok 1 ml., to jakaś porażka.

Są dwa rozmiary, do oversizów i standardów: Tutaj: http://www.ebay.pl/i...=item4ac420175e i tutaj: http://www.ebay.pl/i...=item4ac3ff0fd3 Można też kupić specjalne nakładki na gwint i odkręcać kleszczami, ale miałem je i wytrzymały tylko rozkręceniu kilku piór i się rozleciały.

Święta prawda. Jako, że strzałka dominuje na tym klipsie, to ja (subiektywnie, ) zaliczam ten klip do strzałkowych.

Miałem oczywiście na myśli Parkery po Vacumaticach, w których zawsze była strzałka na klipsie. Fakt we wczesnych Parkerach, także i w części Vacumaticów były klipsy z kulką, albo w kształcie miecza czy podobne. Odstępstwo od klipsów w kształcie strzałki było ewenementem. Postaram się zrobić w wolnej chwili osobny film o wymianie gumki w Vacach, ale jest już kilka takich filmów w sieci, tylko nie z polskim komentarzem. W moim filmie o Vacach jest trochę na ten temat.

Mam tylko jednego Pro Gear i u mnie jest odwrotnie, ta w Pro Gear jest twardsza od pozostałych, ale ona ma oznaczenie H-F, więc może dlatego.

Ależ można skopiować klatkę z filmu, albo programem, albo po prostu klawiszem printscreen i zrobić z tego zdjęcie. Poza tym pewne porady musiałby zawierać masę zdjęć i opisu, a przekaz wideo jest prostszy i dokładniejszy. Sam się uczyłem naprawiać Vacumatiki oglądając filmy na You Tube po chińsku czy japońsku, już sam nie pamiętam. Nic nie rozumiałem, ale obraz pokazał mi wszystko, co potrzebowałem się dowiedzieć.

W tym filmie akurat tekst jest, tylko mówiony.

Kilka filmików z Duofoldami: Lady DeLuxe: Duofold AF: i jeszcze "Teledysk" z rodzinką czarnych Duofoldów. Długo szukałem odpowiedniej muzyki. Musiała być z epoki, czyli lata 20-30 i bez praw autorskich, żeby się nikt nie czepiał. Kiedy trafiłem na Marion Harris (1896-1944), to wiedziałem, że coś się znajdzie. Utwór "Nobody's Using It Now" czyli "Nikt już ich nie używa" jak ulał pasuje do obrazu, choć ja ich używam.

Zachęcam innych do kręcenia. Pooglądał bym z chęcią inne pióra, bo moje są mi już znane.

Coś jeszcze będzie.

Prezentacja angielskiego Parkera 25. To jedno z moich pierwszych piór.

Tym razem coś Sheaffera - Lifetime Jade Junior:

Oczywiście każdy ma inny gust i kupuje to, co mu się podoba. W każdym razie jest to pióro, które można obsługiwać jedną ręką, bo nie trzeba przytrzymywać skuwki. Naciskasz i stalówka gotowa do pracy.

No to jeszcze relacja filmowa: