-
Ilość treści
381 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez Szymon
-
-
8 minut temu, Kleks napisał:
A co ono dokładnie jest? Czy to jakieś Hero?
Szczerze mówiąc nie miałem czasu na wnikliwe oględziny. Ale wyglada na jakieś stare Hero. Mniejsza o to - to pioro dziadka.
A teraz się chwalę, bo odebrałem przesyłkę. Nie napisze co to tylko zdjęcie wrzucę i zobacze czy ktoś odgadnie/będzie wiedział.
Pióro jest starsze ode mnie (co w sumie nie jest jeszcze takie trudne).
-
53 minuty temu, Topaz napisał:
@Szymon, świetnie Ci się udała ta licytacja. Dla samej stalówki warto było. Opisz może swoje odczucia przy pisaniu, może i inni się przekonają do piór Faber-Castell
Co prawda moja styczność jest krótka, bo oprócz pobawienia się lekko piórem wczoraj to dziś robiłem tylko notatki na 1,5h spotkaniu (i nie było ich dramatycznie dużo). Ale już jakieś pierwsze wrażenia mam - bardzo dobre
Stalówka jest super jeśli chodzi o czucie, bo daje przyjemną odpowiedź (o fleksowaniu nie ma mowy, jest niewielki zakres grubości linii jaki można uzyskać), na pewno nie jest to gwóźdź tak jak w Kaweco (mimo że te gwoździe od Kaweco też lubię ). Startuje od razu bez żadnego nacisku - bez problemu pisze pod ciężarem samego pióra leżącego na otwartej dłoni. Grubość linii to nie ma chwili zawahania czy to może nieśmiałe M, czy jednak F (tak jak to w niektórych piórach bywa) - jest to bardzo przyjemne F.
Więc jeśli wszystkie stalówki od FC są tak dobre, to się nie zastanawiać, tylko brać (oczywiście najlepiej w takim stosunku do ceny sklepowej jak mi się udało). Z czystym sumieniem polecam. Chyba pokuszę się o napisanie jakichś recenzji, bo mam kilka całkiem przyjemnych piór i chętnie podzielę się wrażeniami.
A poczekaj jeszcze bo dziś pokażę drugi nabytek (też licytacja - w moim odczuciu również bardzo udana jeśli chodzi o ostateczną cenę). Muszę tylko paczkę z poczty zgarnąć, bo już mam awizo. Możliwe że tylko ja sie tym nabytkiem tak jaram, ale może być też tak, że mnie kilku kolegów znielubi
-
-
No i co prawda nie zakupy, ale nawet ważniejsze niż ostatni nabytek.
Parker Vector, którym pisałem w podstawówce (mama znalazła w domu i odłożyła żebym sobie odebrał), oraz stare pióro, którym pisał mój nieżyjący już od kilkunastu lat dziadek.
-
Dotarło:
Dość grube, ze skuwką na dupce ciężkie, ale bez niej bardzo przyjemne w pisaniu pióro. Ma coś szlachetnego w wyglądzie.
Ktoś chyba je rozbierał i nieumiejętnie złożył, bo spływak i stalówka były źle ustawione i kanał na powietrze w spływaku nie był wyrównany z podcięciem w kołnierzu, ale kilka minut i już wszystko jest jak należy.
Jestem zadowolony z zakupu.
Wczoraj natomiast udało się ustrzelić coś wspaniałego, ale to poczekam do momentu jak przyjdzie i będę się chwalił
-
Oj będzie pokazywane niedługo bo ustrzelilem jedno z moich obecnych piórowych marzen
-
10 godzin temu, Vermis napisał:
Czekam z niecierpliwością, bardzo ładnie się prezentuje.
Jeśli to nie tajemnica, w jakiej cenie wylicytowałeś to cudo?Poniżej połowy ceny sklepowej
-
Pióra jeszcze nie mam, zdjecie jest sprzedajacego. Ale jest to model e-motion i bez skuwki wyglada tak:
Jak już przyjdzie, to zrobię sobie z nim dłuższą serię pisania i może faktycznie napiszę coś wiecej w ramach jakiejś recenzji.
-
1 minutę temu, Aventador13 napisał:
Może chodziło mu o to,że pióro jest grube?
A to też możliwe
-
21 minut temu, Kleks napisał:
Grubo...
Czy ja wiem... tak okazyjnie udało się wylicytować, że w sumie to całkiem przyzwoite cenowo pióro wyszło.
A grubo to jeszcze może być bo się najarałem na jedno pióro, ale to się za jakiś czas okaże
-
A do mnie jedzie wylicytowany FC
-
No i pięknie i gratulować i niech się dobrze pisze
-
Cześć!
-
1 godzinę temu, Tiarus napisał:
Ten Vicoh (jeśli dobrze znalazłam) to.. nie mój typ stalówki. Co nie zmienia faktu, że przymierzenie się do niego może pokazać zupełnie inne efekty.
To jest chyba najtańsza złota stalówka na rynku
Nie miałem okazji tym pisać, ale podobno wrażenia są bardzo dobre. No i mi się stylistycznie podoba.
-
4 minuty temu, tsulej napisał:
Tłumaczenie jest słabe, zgadzam się w 100%
Co do stalówki, tam jest zamontowany typ 250 na spływaku #6, całość łatwo się wykręca, więc wymiana jest banalna. Nie wiem co prawda gdzie można kupić same zestawy Bock detalicznie, ale pewnie gdzieś się da.
http://www.beaufortink.co.uk/bocksize6.html
https://www.classicnib.com/bock-nibs/bock-nibs
Pewnie gdzieś po niemieckich sklepach dałoby się znaleźć (w końcu to niemiecki producent)
-
2 godziny temu, Tiarus napisał:
Przejdę na 100%, blisko mam a dziś akurat czas - dzięki.
Chodziać na stronie, to widzę tylko nowsze modele i pojazd cenowy (pewnie płatna lokalizacja). Niemniej pójść i pomacać - chętna!Tego Sheaffera muszę zobaczyć na żywo, ale.. póki co chemii nie ma..
Trochę tak jak Bergamotka, musi być wygląd i chemia..
No wiadomo ze musi. Moja mama na przykład jest nim zachwycona (ma wersje niebieską) ale wiadomo ze gusta są różne. Nawet jak nie kupisz, to może jakieś nowe pomysły przyjdą do głowy.
Platinum Vicoh jest jeszcze super piórem (moim zdaniem oczywiscie)
-
Przejdź się jeszcze do Pióroteki (Złota 69) tam bardzo dobrze można się poradzić w wielu kwestiach - powiesz na czym Ci bardzo zależy w piórze i dostaniesz kilka propozycji modeli. Sheaffer Sagaris jest na przykład całkiem fajnym damskim piórem (ostatnio kupowałem mamie na urodziny) i pisze bardzo ładnie i cienko.
-
3 godziny temu, Tiarus napisał:
Odnośnie Twojego pytania... a o co chodzi?
Bo zastanawiam się czy to zbieżność nicków
-
No to już mam odpowiedź na moje pytanie z innego wątku.
Niepokojące są te wióry. Może spróbuj solidnie przedmuchać korpus i skuwkę sprężonym powietrzem i coś pomoże. Tak czy siak, jeśli ja bym wykonywał te pióra to z takim czymś bym ich nie wypuścił z warsztatu.
Tytanowe stalówki podobno są całkiem przyjemnie i dają radę fleksować - jak widać stalówka daje radę, ale chyba do mocnego fleksowania to jednak pióro nie daje rady z podawaniem atramentu (railroading), a z kolei mówisz, że przy pisaniu normalnym jest za mokro dla Ciebie.
Czyja tam stalówka siedzi? Bock? Osadzenie może da się poprawić.
Ogólnie pióro wygląda super, no i wiadomo tytan też nie jest najtańszym materiałem, ale za $130 to faktycznie możnaby się spodziewać brak większych wtop chociażby, a dla mnie wióry z obróbki to już jest spora wtopa.
-
Crossy raczej piszą i tak raczej grubawo - nawet ta F-ka jeśli będzie to będzie grubsza niż F-ka, do której mogłaś się przyzwyczaić w innych piórach (np Waterman czy Sheaffer). Może po prostu zależy Ci na czymś w tym stylu ale naprawdę cienko piszącym?
P.S. czy jeździsz motocyklem? Hondą na przykład
-
-
4 godziny temu, Aventador13 napisał:
Nie wiem po co takie długie wyjaśnienia robicie.
Ja wiem! Ja wiem czemu!
Po prostu chcą sobie pogadać
-
3 minuty temu, cyborrr napisał:
Nikt nie wspomniał Kaweco Sport? Moim zdaniem spełnia wymagania: na naboje international, nieduże, zgrabne, stalówki do wyboru i (kwestia gustu) niebrzydkie..
Nie spełnia, bo nie jest metalowe
-
Zdaje się, że Lamy bez większego problemu łyka naboje Parkera o ile dobrze pamiętam.
Co do piór Platinum, to można kupić adapter na europejskie naboje (ostatnio zauważyłem, że znów zrobiły się dostępne w polskich sklepach internetowych).Obserwuj Allegro, bo naprawdę czasami da się ustrzelić coś fajnego za nieduże pieniądze - ja ostantio kupiłem LAMY Studio w budżecie, zastraszająco zbliżonym do Twojego (z przesyłką chyba zapłaciłem ze 120zł).
Ze sklepowych propozycji, to może SHEAFFER Award
http://www.piora.pasazimage.pl/sheaffer-award-chromowe-pioro-wieczne.htmlDiplomat Traveller może?
Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?
w Wybór i zakup pióra wiecznego
Napisano
Myu 701.
Możliwe ze tylko ja się nim tak jaram, ale dla m nie jako inżyniera mechanika jest po prostu piekne.