Skocz do zawartości

Mcarto

Użytkownicy
  • Ilość treści

    178
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mcarto

  1. Hej pasują znalazłem nawet w jednej aukcji opis do jakich piór się nadają i był tam mój Baoer:)

    "4Pcs/Lot Apply Jinhao 159 450 599 750 baoer 388 Fountain pen Universal design large Pen nib 18K Gold tip 0.5mm Straight Nib"

    Zamówiłem je bo Jinhao z opisu wyposażone w te stalówki mają dobrą reputację wiec chyba warto...

    I tak jeszcze kliknęło mi się na Jinhao 599 za całe 1.2 euro aby mieć porównanie - pióroza musi się czymś karmić:D

  2. Dzięki za informacje:)

     

    Baoer to nie pierwsze piórko w mojej kolekcji, mam też kilka innych chińczyków w tym Baoera. Poprawiałem już kilka stalówek z dobrym rezultatem ale ta jest uparta... Normalnie wywaliłbym to pióro ale bardzo mi się podoba poza tą stalówką.

    @Vermis jeszcze jej nie wyciągnąłem. Trochę nieprecyzyjne dałem pytanie bo na 100% pasują Bocki z Kaweco Sporta - szukam tylko tańszego zamiennika dla tego Bocka. 

    Gdzie nie sprawdzam to za najtańszego Knoxa (#5?) + przesyłkę zapłacę min 16 euro a za to mogę sobie sprawić Kaweco Sporta ew. garść nowych chińczyków;)

  3. Jak w temacie. Pióro jest super ale stalówka ustępuje wszystkim moim Chińczykom; zachowuje się dziwnie, trochę drapała na początku a po wygładzeniu pisze gładko ale głośno i kreska jest nierówna.

    Z tego co wiem to Bock do Kaweko się nadaje, jest jeszcze Jowo, Szchnidt(?) i chyba Knox 26 ale wszystkie drogie.

    Czy znajdę coś tańszego?  

  4. Mam 78G ze stalówką M i nie jestem do końca zadowolony tochę drapie ale tylko pod jednym kątem i przy kresce prowadzonej w górę. Myślę, że z czasem stalówka się wygładzi bo drapanie jest b. słabe ale występuje. Próbowałem gładzenia na szarym papierze ale nie bardzo pomogło - może szlifowałem inny kąt?

    Zalane Pelikanem daje dość cienką kreskę jak lubię, nie zasycha ogólnie jest ok.

    Miałem też Pilota MR ze stalówką F i ta  stalówka była wg mnie o wiele lepsza, nie drapała nie była "gwoździem" ale podawała sporo atramentu (oryginalny nabój Pilota). Pozbyłem się MR bo miał dla mnie nieergonomiczny niewygodny chwyt.

  5.  

    Spotkałem się z opinią, że Sporty od Kaweco mają te stalówki bardzo nierówne i potrafi się pojawić baby bottom też. Ja swoje pierwsze Skyline sport zgubiłem i potem kupiłem to co mam teraz i mamw rażenie, że teraz stalówka jest znacznie lepsza (obie Fki). Nie jest to bardzo mokra stalówka, ale mi jak najbardziej odpowiada. Zawsze można doregulować, żeby była bardziej mokra (w drugą stronę gorzej).

    Dorobiłem się do tej pory tylko jednego Kaweco Skyline (F) więc nie mam porównania do innych ale po kilku miesiącach pisania (na zmianę z innymi piórami) mam własne spostrzeżenia.

    Cały czas wydaje mi się, że pióro się wyrabia i staje się bardziej suche. Nie ma na to wpływu zmiana atramentu bo od początku na zmianę używam kilku, piszę przeważnie w notatniku Oxford a kreska wydaje się coraz cieńsza.

    W tej chwili mam włożony nabój Rotringa i kreska jest cienka i niezbyt mokra jak lubię :) w tej chwili nadaje sie do wypełniania formularzy.

    Zauważyłem też, że Kaweco nie lubi płukania przy zmianie atramentu, potrafi przerywać podobnie jak na początku przygody.

  6. Ja na razie swojego Imperiala użytkuję krótko, ale pierwsze wrażenie jakie miałem z pisania to: O matko! Ta stalówka płynie!

    Genialne uczucie. Muszę poszukać jeszcze jednego, ale z cieńszą stalówką. ;)

     

    Też mam i podzielam opinie - moje ulubione pióro.

     

     

    @Konisie czy otworek w kształcie serca to znak rozpoznawczy starszych piór Swan? Mam jedno pióro z takim otworkiem i próbuję ustalić producenta.

  7. A Jesteś z Dublina?

    Jak tak to jest sklep Pen Corner i tam jest nawet nienajgorszy wybór.

    Popatrz też co jest dostępnego w TK-Maxie bo tam można upolować jakiś fajny notes a widziałem wczoraj też pióra Online i Sheaffer.

    Jest też Eason i warto tam sprawdzić w wielu jest słaby wybór ale w centrum i na Tallagh są notesy Moleskine, Leatchrun? czasem Rhodia i innych producentów.

    Swego czasu kupiłem też trzy całkiem niezłe notesy A5 w EuroGiant. Kremowy gładki papier bez żadnych linii o dobrej gramaturze, 120 kartek za 1.5 euro - warto tam zaglądać bo mają notesy rozmaitych formatów.

    Acha i sklep Tiger - tam też zawsze coś mają.

    Generalnie cieżko coś kupić z dnia na dzień ale nie jest to zupełna pustynia;)

  8. Mam pytanie.

    Mam dokładnie to pióro Hero 616 Jumbo i ogólnie jestem zadowolony, nie mam żadnych uwag co do wykonania, stalówka pisze mięko, gładko i trochę mokro.

    Jedyne co mi przeszkadza to grubość - preferuję chudsze pióra.

    Myślę nad jakimś starszym 616, jego klonach Herb itp... ale to podobno podróbki podróbek i chyba jedynym pewniakiem jest Hero 616 II ze złotym klipsem które nie do końca mi się podoba.

     

    Może forumowicze mogą polecić coś sprawdzonego u pewnego sprzedawcy - kupuję wyłącznie na Ebayu i Aliexpress.

  9.  konkretny pakunek zaprawdę, dzieki bardzo :)

     

    Ten mój notatnik jest wyjątkowo gruby - jego odpowiednik Moleskine w miękkiej czy nawet twardej okładce jest wyraźnie cieńszy. Nawet dwa Oxfordy (2 razy po 98 kartek) były by cieńsze co widać na zdjęciu.

     

    Czasem bywają podobne notesy w sklepie wszystko za 1.5 euro ;) Papier ma chyba gramaturę 80 i dobrze się w nim pisze.

  10. Proszę

    Link do aukcji na Amazon gdzie jest kilka dobrych zdjęć:

    https://www.amazon.co.uk/LIHITLAB-Smart-Multifunction-Cover-Notebook/dp/B00BBNNYF8/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1480363497&sr=8-2&keywords=LIHITLAB+smart

     

    Świetna Recenzja na YouTube:

    https://www.youtube.com/watch?v=HPVmoROaAAE

     

    Kilka moich pstryków - pora już późna, światło słabe ale nie lubię niczego odwlekać...

     

    Dość gruby notatnik - 120 stron w twardej okładce, zeszyt reporterski Oxford 98 stron i zeszyt Rhodii 48 stron.

    Do ścisku brakuje jeszcze spokojnie ze 30 stron ale jest to tylko dobre rozwiązanie raczej na czas transportu bo trzeci zeszyt trochę przeszkadza w użytkowaniu pozostałych.

     

    IMG_0360_Fotor.jpg

    Moje ulubione rozwiązanie czyli zeszyt reporterski i notatnik

    IMG_0361_Fotor.jpg

    Wersja light ;)

    IMG_0362_Fotor.jpg

    I dwa cienkie zeszyty w okładce.

    IMG_0365_Fotor.jpg

    Niepotrzebnie fotografowałem okładkę z umieszczonym piórem bo ono sporo ją pogrubia optycznie.

    Do porównania na wszystkich fotkach umieściłem nabój krótki międzynarodowy.

     

    @Mery Lihit Lab jest faktycznie poprawną nazwą ale w necie często występuje błędna pisownia  - warto sprawdzić obie wersje.

  11. Lihitab już dotarł i jestem ogólnie zadowolony.

    Typowa materiałowa (Codura) okładka jest przyjemna w dotyku. Umieściłem w środku gruby notatnik A5 w twardej oprawie o grubości prawie dwóch centymetrów + notes reporterski Oxforda i jest dobrze :)  

    Zmieścił się też dodatkowo zeszyt Rodii (48 kartek)  bez żadnego ścisku ale nie jest to już najlepsze rozwiązanie - Lihitab jest raczej zaprojektowany do użytkowania dwóch zeszytów/notesów. Świetnie się sprawdzi np z dwoma grubymi notatikami Moleskine w miękkich okładkach.

    W zestawie był dołączony spiralny notatnik z kilkoma kartkami do którego można dokupić dodatkowe uzupełnienie. Naprawdę fajne, ultralekkie i pojemne rozwiazanie dla tych co lubią podobne segregatory - ja za tym nie przepadam bo połączenie utrudnia mi pisanie.

    Dodatkowe kieszonki to miejsce na kalkulator, wizytówki, kartki 3m. Kieszonki z przodu są dość pojemne, podoba mi sie głęboka kieszeń na pióro - bez problemu połknęła prawie całe moje Hero 616 Jumbo (można nie używać klipsów).

     

    Po umieszczeniu obydwu notatników otrzymałem całkiem grubaśny pakunek ale ogólnie jest to rozwiązanie dość praktyczne bo mam dwa notatniki + pióro i jakieś drobiazgi pod ręką. Mogę to wsadzić do torby czy też zabrać w ręku bo materiał jest wytrzymały i niebrudzący.

    Z dwoma zeszytami będzie to wszystko odpowiednio chudsze - sama okładka ma mniej wiecej grubość wspomnianego zeszytu Rodii.

    Są tam też oczywiście dwie sztywne wkładki wiec można bez problemu "pisać na kolanie" w miękkich zeszytach.

  12. Boje się, że taśmą teflonową rozepcham gwint i korpus może pęknąć - miałem ją na uwadze.

     

    Gwint jest b.dobrze spasowany ale twardy plastik na metalowej sekcji ma minimalne tarcie, wystarczy trochę drgań i jak się odkręci to zaczyna po krótkim czasie latać.

    Mam taką pastę ale potem czyszczenie jest prawie niemożliwe i ta chemia... 

×
×
  • Utwórz nowe...