Mcarto

Chyba tym, że prawie nie istnieją A na poważnie to do produkcji używa się przeważnie 14 - 18 karatowego złota bo jest bardziej brudne przez co i odpowiednio twardsze. 14 karatów to jak pamiętam połowa zawartości złota a reszta domieszki. Im wyższa próba tym stalówka bardziej miękka - są takie stalówki ale to produkt dla zapaleńców. Złota wysokiej próby używa się zwykle do pozłacania bo lepiej wygląda.

Baoer To moja b.subiektywna opinia na podstawie kilku piór które miałem okazję używać. Dalej jest Jinhao i na końcu Hero z tym, że Hero wcale nie jest złym piórem pod warunkiem, że jest oryginalne. Mam też wrażenie, że Hero jest po prostu starsza marką i producent jeszcze nie dostrzega konkurencji produkując szybko i tanio.

Ty lepiej pokaż w czym je trzymasz a swoją drogą jak się wytłumaczyć posiadania z X-nastu chińskich piórek? - chyba trzeba je nazwać Sailorami, Watermanami itd...

hih to sobie chyba sprawię jeszcze "Sailora" Podobają mi się te nietransparentne a swoją drogą jestem ciekaw ich wykonania bo zwykle na Ebay kosztują ok 5 euro i więcej...

Hej maniacy to pióro to chyba model 992 a stalówka wygląda mi na tą z Jinhao 599. Też mi się na to kliknęło - transparent niebieski

Tak tak są dwie identyczne M i F. Ostatnio przekładałem z 599 do Baoera właśnie cieńszą stalówkę - bardzo udany nosek. Co ciekawe jest dość mokra w przeciwieństwie do wieluuu znanych mi chińczyków - masz tak samo?

Do mnie przyszło identyczne ale niestety połamało się w drodze. Ale stalówka jest b. dobra i zupełnie nie przypomina typowego Chińczyka- pisze gładko i jest mokra.

No i już po zamianie Wszystkich chcę ostrzec, że te stalówki z aliexpress nie pasują pomimo opisu do Baoera 388 czy Jinghao 599 bo są po prostu za duże. Szczęściem w nieszczęściu razem z felernymi stalówkami przyjechało do mnie połamane (w podróży) Jinghao 559 którego stalówka idealnie pasuje do mojego Baoera. Piórko z nowym dziobkiem zachowuje się b.przyzwoicie. Jinghao robi dobre stalówki i przerobiony Baoer przypomina mi pracą Bocka (F) z Kaweco Sport. Oryginalny Baoer pisał trochę sucho jak wiekszość chińczyków wiec po zmianie napełniłem go atramentem Parkera zamiast zwykle stosowanego Crossa i wbrew oczekiwaniom dostałem połączenie dość mokre. Osobiście wolę bardziej suche pióra ale nie ma tragedii, sporo osób na forum demonstruje jeszcze bardziej mokre pióra - jak kto lubi

Wyczyść koniecznie tego Sheaffera - mam jednego Triumpha (F) i to jest moje ulubione piórko do wszystkiego.

U mnie ostatnio coraz częściej w ręku pojawia się Pilot 78g (M). Początkowo byłem trochę sceptyczny bo stalówka wyraźnie drapała przy pisaniu w jędną stronę ale z czasem sie wygładziła i teraz pisze gładko, jest elastyczna i raczej sucha co lubię.

Pakowego - wykorzystuję do tego torby sklepowe wykonane z niego.

Też chodzi za mną Prera ale mam pewne wątpliwości... - czy wersje kolorystyczne różnią się pod względem wykonania od demonstratorów? b. podoba mi się wersja kość słoniowa i demonstratory z tym, że te ostatnie są droższe o jakieś 10 euro. - trochę boję się, że to pióro to grubasek - najlepiej mi w ręku leżą Kaweco Sport i Sheaffer Imperial. Hero 616 Jumbo (kopia? Parkera 51) to już dla mnie grubas. A może jednak warto wybrać Platinum Balance? Demonstratory Platinum wyglądają trochę tandetnie ale też nie widziałem dobrych zdjęć - może nie ustępują Pilotowi budową? Sporo osób chwali właśnie Platinum ze względu na stalówki ale spotkałem też opinie, że Platinum jest dość sztywne. Będę kupował pióro ze stalówką M

Hej:)

Nie jestem pewien właśnie tych oznaczeń - kiedyś sporo tych pilników ogladałem i pozostałem przy papierze 2000 który wydawał się znacznie drobniejszy... sam nie wiem. Osobiście do wygładzania stalówek używam stalowego zlewu lub szarego papieru.

A czy te pilniczki do paznokci nie mają gradacji mniejszej niż 2000? Tak się pytam bo sklejam czasem modele, używam rozmaitych pilników, papierów i 2000 to już gradacja do ostatecznego czyszczenia przed polerowaniem. Większość pilników do paznokci ma dość grube ziarno.

I tak będzie moje czerwone Ferrari!

A gdzie jest czerwone! Zawsze b. podobały mi się przedmioty oznaczone logo Ferrari i to czerwone pióro znajdzie się w mojej kolekcji. Logo na klipsie jest takie se ale pióra są ładne i mam nadzieję, że ta stalówka nie jest zbyt twarda.. Ciekaw jestem czy sekcja przednia jest stalowa czy chromowana?

A ja przed chwilą nabyłem Hero 616 classic - mam już Jumbo ale chciałem jeszcze mieć mniejszego brata.

Chyba generqlnie chińczyki lubią mokre atramenty - przynajmniej tyle z mojego doświadczenia. Ciekaw jestem tego Jinghao. Lama Safari (podróbka) jakoś mnie specjalnie ergonomią nie urzekła, nawet jej nie zalałem i ostatecznie trafiła do niszczarki (tj. w ręce pewnej siedmiolatki która się nią stosownie zajęła)

Tak odrobinkę jak w niektórych starych piórach - kiedyś często klejono/osadzano na szelak te elementy. Tylko wiadomo żeby nie zakleić tych elementów spływaka gdzie przepływa atrament.

No strasznie jestem ciekaw tego Jinhao 559. Kiedyś na Aliexpres nabyłem podróbkę Lamy Safari - dobrą podróbkę bo nawet z poradnikiem nie było mi łatwo zweryfikować jej oryginalności.

@Kleks spróbuj osadzić stalówkę na szelak jak masz do niego dostęp - generalnie to bardzo uniwersalne lepidło.

@Kleks stalówka jest zbyt luźno osadzona? Piórko jest fajne tylko chyba trochę zbyt duże... a z drugiej strony za tą kasę...

Model Ferrari kiedyś będzie mój - bardzo mi się podoba:)

U mnie Kaweco Sport Skyline (F) mam już mała kolekcję ale to pióro jest nadal nr 1