Skocz do zawartości

Bartosz_T

Użytkownicy
  • Ilość treści

    381
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Bartosz_T

  1. 10 godzin temu, tom_ek napisał:

    O rany, i kolejny wydatek mnie czeka ;)

    Ja się mocno waham, gdyż te pióra podobno mają problem z zasychaniem/rozpisywaniem 😕 Ale wygląda kapitalnie :) 

    8 godzin temu, Franek napisał:

    Zawsze jest jakaś co najmniej jedna niedoróbka.

    Zgodzę się z Tobą w 100%, dla przykładu Baoer 79 - pióro świetne, pancerne, tylko plastikowy gwint w skuwce (a raczej to, co z niego pozostało) woła o pomstę...

  2. Cześć, na pierwszy rzut oka, wydaje się to być: Sheaffer 1500 Lifetime Triumph Balance Crest LF Set in Black with Gold-filled pinstriped caps (ok. 1946), jednak ma inny system napełniania i niżej osadzony klips - to raczej będzie młodsze pióro.

    c56h.jpg                      nr. 84

    Zdjęcie ze strony gopens.com

    Na podanych zdjęciach widzę, dość wyraźny "grawer", tam powinien być zawarty model pióra (być może jest nim oznaczenie cyfrowe xxx bądź xxxx).

  3. Dobrze zaznaczyłeś, czysty - w przemyśle raczej się go nie stosuje tylko jego stopy. Z tego co widziałem na własne oczy mogę powiedzieć tyle, że pracownicy mogli dotykać części tytanowych jedynie w rękawiczkach, ph potu źle działało na wyżej wspomnianą warstwę tlenków. Odciski palców są podobno widoczne i ciężkie do usunięcia ;) No ale to całkiem inny przemysł, nie ma co porównywać do stalówki pióra, jej raczej nic się nie stanie może poza drobnymi odbarwieniami, które można ale nie trzeba usunąć.

  4. Cześć! Ja Ci polecę na początek kupić tanie pióro zamykane na zatrzask, gdyż markowe pióra zakręcane są droższe. Możesz również zakupić zakręcanego chińczyka za 1$ i również będziesz zadowolony. Co do pióra do potestowania to polecę używkę w świetnym stanie Pilot MR, jest za 30zł na znanym portalu ogłoszeniowym (ogłoszenie nie jest oczywiście moje, taka sugesta, gdyż natknąłem się na to pióro wczoraj).

    PS. Chińczyki są sprzedawane przeważnie w zestawie z tłoczkiem, do innych piór na naboje tłoczek można dokupić.

  5. Ciężko mi jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie: kupując na Ebay opłaty celne i vat miałem naliczane automatycznie, kupując na amazon.de cło i podatek były naliczane na warunkach obowiązujących w niemczech (są niższe, nie musiałem niczego dopłacać). Jeżeli chodzi o opłaty za obsługę celną to przyznam się bez bicia - nie słyszałem o nich. Kupując jednak Jinhao 992 jeżeli otrzymasz wezwanie do zapłaty zawsze możesz go nie opłacić - tracisz wtedy tylko $ za pióro.

  6. 1 minutę temu, TopikSH napisał:

     Mam nadzieje że Amazon do nas wejdzie na poważnie, póki co u Januszy biznesu z Allegro nie zamierzam kupować.

    Też mam taką nadzieję, chociaż robiąc zakupy w amazon.de powyżej 40euro(?) wysyłka do nas jest za darmo więc jest przyzwoicie. 

    Co do kupowania pojedynczych piór z Chin vat nie jest straszny, gdyż pióra są zazwyczaj tego warte; jednak kupując inne, droższe rzeczy już tak sympatycznie nie jest. Czekam na przesyłkę za ponad 150zł... dam znać, co z tego wyniknie.

  7. Artykuł nie zawiera wszystkiego tego, o czym pisaliśmy z Aventadorem. O allegro i o ich genialnym apelu było głośno kilka miesięcy temu, jak nie znasz, to poczytaj. Do poczty i do celników nic nie mam, wykonują swoją pracę, winić można jedynie rząd. Allegro jednak wkłada palce tam gdzie nie powinno, żal im, że rupiecie docierają do nas bezpośrednio z Chin a nie przyz ich serwis, w którym to sprzedawcy kupują chińszczyznę w Chinach a później sprzedają po zawyżonych cenach. 

    PS. Przez allegro zostałem wykiwany na pewną kwotę!

  8. Poczta Polska wyczuła zysk. Wydaje mi się, że tylko przesyłki z Chin będą trafiały do Lublina, reszta przesyłek dalej będzie szła przez Warszawę.

    Co do allegro, to ja im już podziękowałem wtedy, gdy zaczęli usuwać komentarze starsze niż rok. Sprawa, w której allegro podało rządowi pomysł opodatkowania zakupów z Chin tylko mnie w tym utwierdziła. Jeżeli już używam tego portalu to tylko do tego, aby znaleźć sprzedawcę, który ma swoją stronę internetową i tam dokonuję zakupu (przeważnie tak jest taniej, gdyż allegro nie pobiera prowizji, a gdy cena jest identyczna to też dobrze, bo wolę dać zarobić sprzedawcy). Allegro nie podnosi bezpieczeństwa zakupów robionych w sieci, sam się o tym kilkukrotnie przekonałem. 

×
×
  • Utwórz nowe...