Kocham, kocham, kocham to pióro-narkotyk jak nakaye, za 4000 najlepsze piora świata. A wiesz Ender że chciałem go kupić na skrybie ale mnie uprzedziłeś i postanowiłem wziąć od nich Lwa ktorego też uwielbiam. Gigantyczne gratulacje, nigdy go nie sprzedawaj, dobrze? Jeśli sie nim pisze tak jak wygląda to już majstersztyk...pióro na całe życie.