adamon
-
Ilość treści
632 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez adamon
-
-
Zaraz "zmiażdżył"...
Niektórzy już ziewają na widok tych walizeczek...
A takich na przykład Pelikanów jak na lekarstwo!
-
OK, ale wszystkiego nie dam rady zabrać, więc coś trzeba wybrać!
-
Np. Burnham, albo współcześni japończycy, albo TWSBI, albo Harley-Davidson - coś się znajdzie...
-
Cóż oznacza "Stare i bardzo stare"?
Pomyślałem sobie, że dla mnie cezurą będzie wiek pióra 50+ - pół wieku dla pióra to już chyba dość czasu, żeby pióro było vintage.
Parker Vacumatic
Duoflody SL w wersji czerwono-czarnej i True Blue
Geometryczne (geometric) i paskowane (striped) Duofoldy sacless (vacumatic) i sac (button filler) z czasów Vacumatic'ów
Whytwarth i Valentine (na końcu Victory I)
Victory I z czasów wojennych i angielskie Duofoldy z tego okresu
A to już czasy powojenne (Duofold NS i AF - angielskie i duńskie)
A teraz coś z innej parafii (to znaczy parafii tej samej, bo z Anglii, ale za to inny producent) - pióra Burnham
Mam nadzieję, że są wystarczająco stare, jak na wymagania tego tematu.
-
Mają być Parkery, czy może coś innego?
-
Drodzy moi.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli... Pen Show jest imprezą organizowaną przez dwie/trzy prywatne osoby o niezwykłym poziomie pasji piórowej. Ich entuzjazm zaraża i przekonuje innych, ktorzy biorą w imprezie udział.
Mamy więc faktycznie firmy handlowe zajmujące się także handlem detalicznym i kolekcjonerów sprzedających pióra ze swoich zbiorów. Mamy gości zagranicznych, od których też można coś kupić. Ale mamy także firmy hurtowe albo przedstawicielskie, ktore z zasady nie prowadzą sprzedaży dla klientów indywidualnych, ale za to chętnie opowiedzą o produktach i umożliwią bliższe zapoznanie się z nimi. Mamy też kolekcjonerów, którzy pokazują swoje zbiory, ale nie prowadzą żadnej sprzedaży.
Tak więc nie ma co obrażać się, że ktoś odsyłał po zakupy do sklepów albo na portale aukcyjne.
Pen Show to nie supermarket z piórami, ale święto dla miłośników piór. Możliwość spotkania z ludźmi lekko zwariowanymi na tym punkcie, dyskusji o zaletach i wadach poszczególnych modeli, zapoznania się (i to nawet dokładnego) z wieloma produktami czołowych producentów, a przy okazji być może korzystnego (były rabaty!) zakupienia piór, atramentów, notatników itp, I chwała organizatorom za to! Nie narzekajmy zatem. Cieszmy się, że komuś się chciało chcieć!
-
ale biały miałam w ręku też...? chyba?
Owszem
-
Adamon, przynieś siebie, uśmiech i... garść piór
A poza tym... Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin!
Dzięki
Te dwie pierwsze rzeczy będą - to dość proste. A co do garści, to właśnie o to pytałem - wszystkie w garści się nie zmieszczą.
-
Rotringi!
ładnie proszę
Załatwione
-
Jakieś oczekiwania względem tego, co mam ewentualnie przynieść?
-
Dla mnie 15 marca jest OK
-
Wolisz Warszawę czy Gdańsk?
Jednak raczej preferowałbym Warszawę...
-
Dawno coś nie spotykaliśmy się jakoś...
-
Tak wygląda na to, że Demi - 12mm.
Tak sądziłem, bo Slimfold stalówki N raczej nie powinien mieć. A poza tym przesuń licznik o 20 lat - nie lata siedemdziesiąte, a pięćdziesiąte.
-
Wymiana spływaka i stalówki wcale nie jest taka prosta. W angielskich Duofoldach są "na wcisk" i to wciśnięte dosyć ciasno. Żeby wyjąć trzeba odpowiednio sekcję podgrzać. Do tego trzeba trochę wprawy, bo dość łatwo coś zniszczyć. Wyciąganie na siłę kończy się na ogół złamaniem spływaka. Zbyt silne podgrzanie może z kolei zniszczyć spływak lub sekcję. Podejrzewam, że coś podobnego (sądzę, że złamanie spływaka) przydarzyło się panu "naprawiaczowi".
-
Na moje oko - Demi
-
@Konis, kolego - ty już wiesz co
-
Po prostu niektórzy wyrabiają za nich normę
Niby tak, ale okazuje się, że forum użytkowników piór zrzesza przede wszystkim (88%) "nieużytkowników"!
-
To jeszcze raz ja.
Wspominałem coś o niegdzisiejszych piórach? Takie już nadlatuje.
Parker Duofold 'NS' Double Jewel. ok. 1946 + pudełko.
(fotka z aukcji)
Tanio nie było!
Ale w stanie "do pisania" po renowacji - warto.
Daj znać, jak przyleci. Ciekawe, jak się będzie sprawować.
To pióro do używania, czy do leżenia i oglądania?
-
Ale z drugiej strony na 1064 zarejestrowanych użytkowników forum tylko 128 ma jakiekolwiek pióro!!?
-
-
-
Przydałoby sie pióro ze stalówką WA. Ma takie np. Pilot.
-
Eeee tam.
Mam Urbana od kilku lat i chociaż mało nim piszę, to jest cały czas w moim "podręcznym" zestawie.
Bez rewelacji, ale w sumie to fajne pióro. Kupiłem, bo mi się kształt podobał i nadal się podoba.
Mój jest w wersji "metal ebony chiselled".
Temat miesiąca: Stare i bardzo stare
w Galeria
Napisano
Nie ma strachu. Pelikany to nie moja bajka...