Skocz do zawartości

adamon

Użytkownicy
  • Ilość treści

    632
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez adamon

  1. A propos - właśnie znalazłem na eBayu. Jurek Kurzaj (curiandeu) ma świetne pióra - starannie zresturowane, ciekawe. Sam kupiłem u niego kilka i jestem zadowolony. Ale tu coś nie gra - pytanie co? Niestety nagród nie będzie..., zostanie tylko satysfakcja. http://www.ebay.pl/i...=item27c77cfefe
  2. Wydaje mi się, że rurki nie było - to sa zwykłe button fillery (rurka była w Vacach i Aerometricach). A rozcięcia spływaka od spodu nie znam. Ciekawostka.
  3. Wszystkie duńskie AF-y, które mam, mają imprint: PARKER DUOFOLD Reg. T.M. a pod nim logo Olsena. Tyle, że są to kolory typowo duńskie: apple green i terracota brown. Standardowych kolorów jeszcze nie mam (ale mam zamiar mieć). Jest całkiem możliwe, że niektóre części przychodziły z Anglii (przynajmniej w początkowym okresie). Albo też potem został wymieniony korpus. W każdym bądź razie stalówka jest na pewno duńska i typowa dla Olsena z okresu NS i AF (1946-1953). A przy okazji - mógłbyś pokazać trochę więcej tego piórka, a zwłaszcza sekcję?
  4. Ten znaczek to logo i skrót NGI - Nordisk Guldpenne Industri, producenta stalówek dla Ch. Olsena. Stalówka pochodzi zapewne z duńskiego Duofolda AF lub NS. Odpowiadające korpusy były oznaczane logo Olsena (litery C i O po obu stronach kotwicy, a wszystko otoczone okręgiem. W latach późniejszych duńskie stalówki były oznaczane po prostu literą D, a korpusy M.I.D. (Made In Danemark). PS. Obejrzyj zawartość płytki, którą dałem na spotkaniu.
  5. Dzięki wszystkim za spotkanie, bardzo fajnie się było z Wami znowu spotkać. Żałuję tylko, że nie mogłem dłużej pobyć z Wami, ale niespodziewane obowiązki... Już czekam na następne spotkanie...
  6. Mój ulubiony rozmiar... i pióro w pięknym stanie
  7. Jakieś specjalne wymagania pod moim adresem?
  8. Tak dla dokładności - ten po prawej to nie 180, a Parker Classic - następca Parkera 180. Też piękny...
  9. No skoro Waterman jest francuski...to może już nie Łoterman, ale też nie Vater, bo nie jest niemiecki...
  10. 1. W zależności, gdzie kupujesz. Po przeliczeniu, z transportem, cłem itd wychodzi ok. 400 zł. Samo pióro w Stanach kosztuje 85 $, w Wielkiej Brytanii (The Writing Desk) - 66 funtów. 2. Raczej nie, a na pewno nie w sklepie.
  11. Pierwsze - niebieskie - zatankowane. Tankowanie odbywa się jednym ruchem: tłok wyciągamy, stalówka do kałamarza, tłok wciskamy i... chlup, atrament sam wskakuje do korpusu - proste. Stalówka większa niż Diamond 540, a zresztą samo pióro też trochę większe. Na spotkaniu będzie można porównać...
  12. 26-go nie mogę ale 19-go bardzo chętnie
  13. Bardzo chętnie, to znaczy spotkanie bardzo chętnie
  14. TWSBI, Pelikan, Noodler... i wiele innych
  15. Ale spotkanie było dość dawno
  16. Dzięki Alveryn za miłe słowo... Ale muszę lojalnie uprzedzić, że to jest tylko część. Co prawda główna, ale do tego dochodzą okolice - poprzednicy i następcy - tu też jest na co popatrzeć...
  17. No to skoro Ci się podobają Uploaded with ImageShack.us
  18. Czy do chińskich zaliczają się też tajwańskie?
  19. TWSBI ma dość liczne grono zagorzałych zwolenników, ale na forach można też spotkać i przeciwników. Moim skromnym zdaniem to fajne, oryginalne pióra o ciekawej stylistyce (rzecz jasna myślę o piórach od Diamond 530 począwszy). Na codzień używam Diamonda 530 i bardzo sobie go chwalę. To duże pióro, ale lekkie. Pisze się wygodnie. Trzeba tylko lubić taką stylistykę - ja akurat lubię. Oprócz 530 i jego bezpośredniego następcy Diamonda 540 jest jeszcze Micarta i absolutna nowość Vac700, który właśnie wchodzi na rynek. Diamond 540 w wersji bezbarwnej kosztuje 50 $ i jest to cena bardzo racjonalna (należy rzecz jasna doliczyć transport). Kolorowe wersje 540 są droższe o 5 $. Pozostałe pióra są droższe - Micarta - 100 $, Vac700 - 80 $ (w wesji bezbarwnej, ale jeszcze jej na rynku nie ma) i 85 $ w wersji kolorowej. W Polsce nie ma sklepu handlującego TWSBI, więc pozostają sklepy internetowe (głównie USA, ale też Wielka Brytania). TWSBI miał swój sklep na eBayu, ale zasady się zmieniły i stamtąd sprzedają tylko do USA. Nie pytaj, czy polecam to pióro, bo z zasady nie polecam żadnego - kwestia gustu ma tu ogromny wpływ na decyzję. Ja w każdym bądź razie należę do zwolenników TWSBI. Mam 530, 540 we wszystkich odmianach kolorystycznych (w tym wersję ROC), obie Micarty (z klipsem i bez), a w drodze są wszystkie trzy wersje Vac700. Następne pióra, jak tylko się pokażą, też kupię.
×
×
  • Utwórz nowe...