Skocz do zawartości

TopikSH

Użytkownicy
  • Ilość treści

    841
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

TopikSH's Achievements

M

M (4/6)

  1. Mój ulubiony pomarańczowy to Noodler's Apache Sunset. Zwłaszcza w mokrych stalówkach. Super cieniuje a kolor też bardzo przyjemny.
  2. Polecam do czyszczenia piór gumową gruszkę do czyszczenia nosa niemowląt, do kupienia za groszę w każdej aptece. Po wstępnym namoczeniu sekcji doskonała do wypłukiwania resztek i przyspieszania "rozmacznia", napełniamy ciepłą wodą i czyścimy. Dodatkowo po czyszczeniu można sobie przedmuchać powietrzem sekcje tą samą gruszką. Przy gumkowcach i tłokowcach nie pomoże ale dla reszty nieoceniona pomoc. Poczytałem resztę wątku i parę słów o bezpieczeństwie dorzucę: zwykłe atramenty w 100% bezpieczne, najwyżej parę dni trzeba moczyć i przepłukiwać gruszką pigmentowe - trzeba bardzo uważać, w razie zaschnięcia pióro prawie na pewno zniszczone galusowe - trochę loteria, obecne raczej bezpieczne ale lepiej nie zostawiać na długo, chyba że mamy złotą stalówkę - to bezpieczne czerwone/pomarańczowe/żółte - raczej niebezpiecznie, lepiej nie zostawiać tygodniami, prawie wszystkie mogą zrobić "kalafiora" na stalówce. Zależy od konkretnej kombinacji atrament - pióro. Mi parę tanich chińczyków zniszczyły, głównie czerwone Diamine, ale wiem są ludzie którym to się nigdy nie zdarzyło (pozdro @tom_ek ) Noodler's Baystate Blue - mam, polecam, oszałamiający niebieski! Osobna kategoria, plami nawet ceramikę łazienkową. W razie rozlania ubrania, dywany i meble do wyrzucenia. Plamy na rękach trzymają się parę dni. Rozpuścił mi od środka jakiegoś chińskiego tłokowca.
  3. To nie sprzedawca a producent zmienił nazwę, albo raczej kombinuje z nazwami na lokalny i zagraniczny rynek. Dodatkowo to ma chyba związek z transkrypcją różnych odmian języka chińskiego. To jak zmiana twittera na X albo Facebook na Meta.
  4. Ja polecam Wing Sung 628 albo teraz Yong Sheng. https://www.aliexpress.com/item/1005002639335419.html Mój pisze świetnie. Nie zasycha miesiącami. Jedyna wada to, że jak się spodoba to człowiek zaczyna myśleć czy sobie nie sprawić Sailor 1911 czy Montblanc 146
  5. Niestety nie mogę znaleźć, chyba wywaliłem jak pękły. Zamknięcie naśladowało to z Lamy, coś klikało przy nakładaniu skuwki. Ale jeden z tych piór nosiłem w torbie i rzadko otwierałem, ale ciągle było trzęsione. Więc nie jestem pewien czy powodem był sposób zamykania.
  6. Tylko jakaś recenzja tego pióra którą dawno temu widziałem na YT i nie potrafię jej teraz znaleźć. Więc w sumie to nie jest wiarygodna informacja. Pękające skuwki to może być dowód, że producent coś robi z nim nie tak, bo to bardzo wytrzymały materiał. To nie tylko mój problem: oraz https://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/348268-kaco-edge-crack/
  7. W Kaco, Lamy 2000 jest zrobione z makrolonu, Kaco tak tylko wygląda.
  8. Co za elegancki sposób powiedzenia, że sporo tam Lamy 2000 No tak, to oczywiście bauhaus. Jestem fanem tego pióra, miałem 2, w obu pękły skuwki.
  9. Troche cieniuje, w moim poście są 2 linki, na których to można zobaczyć.
  10. Też go lubię. Smutny, refleksyjny i wodoodporny. Doskonały do notatek https://atramentopedia.wordpress.com/2017/09/11/hero-blue-black/ Tutaj małe porównanie z innymi blue-black
  11. Jak przeczytałem co napisałem to pomyślałem, że możesz się w tym punkcie odezwać Oczywiście się zgadzam. Brać tani atrament, który się podoba. Warto tylko omijać na początek te z drobinkami, gallusowe i bardzo jasne odcienie bo wyglądają dobrze tylko jeśli stalówka obficie podaje atrament co w uniwersalnym piórze do wszystkiego nie zawsze jest zaletą.
×
×
  • Utwórz nowe...