bosa Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Co widzicie oczyma duszy, kiedy słyszycie przydomek "royal"? U mnie po wypędzeniu z głowy Royal Family na czele z Royal Baby, pojawia się cała zgraja przymiotników opisujących coś monumentalnego, dostojnego, majestatycznego i odzianego w gronostaje. A kiedy znów słyszę to słóweczko przy nazwie atramentu? No to czy dziwota, że oczekiwania me rosną zawrotnie jak dług publiczny? Royal Blue, Royal Blue - niby królewskie te niebieskości, a wszystkie podobne. Próbeczka pisma: Suche męskie fakty: Schnięcie: bardzo dobre Przepływ & startowanie: bez zarzutuWypełzanie na stalówkę: małeNasycenie: średnie na żywo, na zdjęciach dużeCieniowanie: średnieStrzępienie: <kręci przecząco głową>. Nawet na najgorszym papierze.Kalafiorzenie: nie stwierdzono. Podsumowywiwując?Tak gderam, gderam, a przecież nie jest tak znowu źle - ot, kolejna w miarę przyjemna królewska niebieskość. Z pewnością ładniejsza niż ta Pelikanowa 4001, ale to chyba dlatego, że już nie mogę na nią patrzeć.Kałamarz trafił do mnie jako nagroda w piórowozegarkowym konkursie Mariusza - i z pewnością zostanie zużyty cały. Atramencik wprost stworzony do pisania nim na co dzień, nie ma w nim nic, co by ekstremalnie zachwyciło, albo zniechęciło. To tak jakby stworzyć płyn z słów "miły" i "fajny". Dwa tak wyświechtane, że wszyscy już mają ich dosyć - ale czy nie każdy używa ich na co dzień? Dziękuję za uwagę Bosa PS - jeśli chcecie poczytać więcej recenzji, zapraszam Was wszystkich serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Dzięki za recenzję To porządny niebieski. Bez fajerwerków, ale wstydu producentowi nie przynosi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Solar Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Zwykly, poprawny niebieski. Dzięki za recenzję. P.S. Bardzo fajne i trafne porównanie z tym długiem publicznym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Bradzo zgrabna recenzja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Jak dla mnie taki zwykły niebieskawy kolorek.Dlatego lubuje się w czerwieniach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kris Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Uwielbiam czytać Twoje recenzje. Zawsze poprawisz mi humor Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iux Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 No więc z tymi royalami to chyba jednak nie do końca jest po królewsku (zdecydowanie "majestic'i lepiej oddają ideę) :-) (Józek jak zawsze wymiata) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Dzięki za test - cieszy mnie, że kałamarz zostanie zużyty Faktycznie nie zapiera tchu, ale też niczego nie brakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bosa Posted August 11, 2015 Author Report Share Posted August 11, 2015 Dziękuję Wam za dobre słowa Jak dla mnie taki zwykły niebieskawy kolorek.Dlatego lubuje się w czerwieniach Tako i ja! Zwłaszcza tych ciemnych pokroju Oxblood Uwielbiam czytać Twoje recenzje. Zawsze poprawisz mi humor Bardzo się cieszę! (Józek jak zawsze wymiata) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Faktycznie bez szaleństw, ale królom szaleństwa raczej nie przystoją Mam, używam do codziennej pisaniny i w tej roli go sobie chwalę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukiStrike Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Bardzo ładny ten niebieski. Dzięki za recenzję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted August 11, 2015 Report Share Posted August 11, 2015 Nie wiem co to był za atrament ale jak kupiłem "Emotiona" to nabój o mało co nie wyrzuciłem, tak mi sie nie podobał. Już marketowy jest ładniejszy. Ale nie wiem czy to był naboj Graffa czy jakiś inny Faber Castell. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.