Pióro Parker Vector - pęknięty korpus przy gwincie

[MarnyPopis]

Witam,

 

używam Parkera Vectora i ostatnio zauważyłem że pękł mi korpus w dwóch miejscach (nie wiem, czy za mocno dokręciłem, czy co) w części gdzie znajduje się gwint. To z kolei powoduje, że nie mogę teraz skręcić pióra. Czy można to jakoś naprawić? Pióro ma niecały rok, ale gwarancja tego nie obejmie, bo to uszkodzenie mechaniczne. Może ktoś z forumowiczów ma na zbyciu taki korpus w kolorze czarnym?

Dzięki za wszelkie sugestie i pomoc.

 

Pozdrawiam.

[Bryan]

Kropelka i polerka powinna dać radę.

[piter22]

Kropelka absolutnie nie da rady. Te pióra tak mają, to wada wynikająca ze złego projektu. Materiał korpusu jest bardzo słaby, naprężenia przy skręcaniu pióra duże, a dodatkowo można sekcję wkręcić w korpus głębiej niż powinno się dać. I dlatego pęka. To tworzywo dobrze sie rozpuszcza, możesz kombinować z rozpuszczalnikami, ale raczej nic z tego nie wyjdzie.

[Gość Markol]

Swoją sugestię na powyższy temat zawarłem w innym wątku, ale pozwolę sobie ją powtórzyć:

 

Pewna dama z okolic Zatora

Miała dosyć swojego Vectora,

Więc po krótkim namyśle

Utopiła go w Wiśle.

Marnie pisał, więc fora ze dwora!

 

Uważam, że jest to wybitnie jednorazowe piórko i szkoda fatygi, żeby się cackać z pękniętym korpusem. Przerabiałem to z piórem kulkowym tego modelu i po krótkim czasie pękał ponownie, czym bym go nie próbował skleić.

Jeśli podobają Ci się Vectory, to kup wersję metalową, choć moim zdaniem nie warta jest swojej ceny.

[Aventador13]

Mam kilka vectorów z czasów podstawówki. Z żadnym nie stało mi się coś takiego, aczkolwiek widziałem że kolega z ławki miał ten problem. Uważam, że vector to dobre pióro pióro którym można pisać w stopniu zadowalającym. Mimo to, wolałbym kupić nowe pióro. Polecam Ci Pilota Plumix'a. Można go kupić w dobrej cenie a na pewno lepszy niż vector. Tyle że to italic, ale kwestia przyzwyczajenia.

Edytowano Maj 14, 2015 przez Aventador13

[Gość Markol]

Jak się bardzo uprzeć, to i gwoździem można pisać w stopniu zadowalającym

Ja też mam pewien sentyment do Vectorów bo pamiętam te dość już odległe (niestety, jak ten czas leci) czasy, kiedy to piórko było szczytem moich marzeń. Do tej pory mam jednego (a może dwa), którymi czasem piszę.

Niemniej uważam, że próba naprawy pękniętego korpusu nie ma sensu. W cenie do 50 zł można znaleźć kilka piórek, którymi pisze się nie gorzej niż Parkerem.

[Pawel88]

Co ja tu widzę-u siebie w Vectorze także zaobserwowałem ten problem, ale mogłem czasem pióro skręcić, a raz nie.

Vector jest dobry jako zapasowe pióro.

Zgodzę się z Markolem-mam od jakiś 3 tygodni Jinaho 799 (koszt nowego poniżej 20 pln) i piszę mi się nim lepiej niż Parkerem 

Edytowano Maj 14, 2015 przez Pawel88

[Wąsaty]

Mam podobny problem w piórze Parker City Chocolate. Piórko fajne, ale dzisiaj zauważyłem pęknięcia na sekcji, po dwóch stronach. Tak, jakby producent źle wymierzył gwint sekcja-stalówka. Na razie czekam, co będzie się działo, a potem potraktuję zapewne kropelką i micromechem