Akszugor Posted February 22, 2015 Report Share Posted February 22, 2015 "Iroshizuku" to połączeniem japońskich słów "iro" (kolor, kolorystyka) oraz "shizuku" (kropelka), całość można przetłumaczyć jako „kolorowe kropelki”. Nazwa każdego atramentu wywodzi się od nazw japońskich naturalnych krajobrazów i roślin, a jest ich aż 24 odcieni. Pilot od początku swego istnienia produkuje własne atramenty, które znane są i cenione na całym świecie. Przedstawiam test atramentu Pilot Iroshizuku Shin-Ryoku, który jest taką tropikalną odmianą zieleni. Na moje oko gdzieś w składzie musi znajdować się jakiś turkus. Atrament potrafi ładnie cieniować przy szerszej stalówce, dość szybko schnie (choć wydaje się mokrym atramentem). Czego chcieć więcej? Producent: Pilot Seria, kolor: Iroshizuku Shin-Ryoku Pióro: Waterman Hemisphere "F" Papier: Image Volume 80 g / cm2Parametry techniczne: Przepływ: dobry Lepkość: dobra Przebijanie: niezauważalne Cieniowanie: zauważalne Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: dobreKleks rozmazany stalówkąMaźnięcie wacikiemKreskiOdporność na wodęCzas wysychaniaKleks na chusteczce higienicznejChromatografiaPróbka tekstu na papierze kseroPróbka pisma w zeszycie OxfordPróbka pisma w zeszycie Rhodia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted February 22, 2015 Report Share Posted February 22, 2015 Kiedyś bardzo go lubiłem, aż kupiłem sobie kałamarz, a później przeszło mi zupełnie. Na tyle, że obecnie shin-ryoku lekko mnie drażni A od turlusu to aż ocieka.I faktycznie - czuć tu spore złoża turkusu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elessar Posted February 22, 2015 Report Share Posted February 22, 2015 Intrygujący, ogólnie nie przepadam za zielonymi atramentami, ale na ten mógłbym się skusić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted February 22, 2015 Report Share Posted February 22, 2015 Za dużo w nim turkusu, oj za dużo. A mogłaby być fajna zieleń Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mac.kozinsky Posted February 24, 2015 Report Share Posted February 24, 2015 (edited) Przedstawiam test atramentu Pilot Iroshizuku Shin-Ryoku, który jest taką tropikalną odmianą zieleni. Na moje oko gdzieś w składzie musi znajdować się jakiś turkus. Kiedyś bardzo go lubiłem, aż kupiłem sobie kałamarz, a później przeszło mi zupełnie. Na tyle, że obecnie shin-ryoku lekko mnie drażni A od turlusu to aż ocieka.I faktycznie - czuć tu spore złoża turkusu. Z tym turkusem vel. turlusem to taki żarcik miał być, czy wy go tam na prawdę widzicie? Visvamitra, ja go nadal znajduję przyjemnym (zwłaszcza pod dłuższym odwyku) więc jakby co, to ja lubię zieleń, zwłaszcza wiosną kiedy potrzebne jest mnóstwo nowej-(zielonej)-siły Edited February 24, 2015 by mac.kozinsky Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted June 25, 2018 Author Report Share Posted June 25, 2018 Przedstawiam test atramentu Pilot Iroshizuku Shin-Ryoku, który jest taką tropikalną odmianą zieleni. Na moje oko gdzieś w składzie musi znajdować się jakiś turkus. Atrament potrafi ładnie cieniować przy szerszej stalówce, dość szybko schnie (choć wydaje się mokrym atramentem). Czego chcieć więcej? Producent: Pilot Seria, kolor: Iroshizuku Shin-Ryoku Pióro: Waterman Hemisphere „F” Papier: Image Volume 80 g / cm2 Parametry techniczne: Przepływ: dobry Lepkość: dobra Przebijanie: niezauważalne Cieniowanie: zauważalne Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: dobre Kleks rozmazany stalówką Maźnięcie wacikiem Kreski Odporność na wodę [klasa B] Czas wysychania Kleks na chusteczce higienicznej Chromatografia Próbka tekstu na papierze ksero Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2) Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.