visvamitra Posted August 28, 2014 Report Share Posted August 28, 2014 Kasiasemba i Mac.Kozinsky podjęli się karkołomnego przedsięwzięcia zalania ziemi polskiej Noodlersami. Wielki respekt dla Kasiza negocjowanie warunków i koordynację zamówienia grupowego. Postaram się powrzucać przed 6.09.2014 recenzje albo przynajmniej jakieś skany Noodlersów, które uciułałem w postaci flaszek lub próbek. Nie obiecuję, że się uda, ale spróbuję. Będę bazował na starych tekstach i starych skanach/zdjęciach. Z różnych powodów zacząłem kiedyś pisać recenzje, później ich nie kończyłem i mam na imageshacku jedynie fragmenty, w niektórych wypadkach tylko jedno zdjęcie. Mimo to powrzucam je. Może pomogą komuś w wyborze przy zamówieniu grupowym? Zachęcam również inne osoby, które maja na stanie atramenty Noodler's do wrzucenia choćby zdjęcia ze smartfonu z plamą koloru i jakąś opinią na temat inkaustu. Cactus Fruit Eel to potężnie nasycony atrament oscylujący między magentą, różem i purpurą. Jest moc. Atrament rozbryzgany na papierze Mondi 90g RĘCZNIK KUCHENNY MÓJ PROGRAM GRAFICZNY STARA SIĘ PRZEKONAĆ MNIE, ŻE PO UŚREDNIENIU CACTUS MA MNIEJ WIĘCEJ TAKI KOLOR: INFORMACJE / PARAMETRY Producent: Noodler's Kolor: Cactus Fruit Eel Opakowanie: kałamarz o objętości 90 ml Cena: 12,5 $ + koszty przesyłki Nasycenie: potężne Przepływ: bardzo dobry w Pilocie 78 G z blaszką B i w Jinhao 599 Cieniowanie: silne Jakość linii: bardzo dobra Osadzanie się na stalówce: nie zauważyłem Wpełzanie na stalówkę: nie zauważyłem Rozruch: szybki w Pilocie 78G z blaszką B Czas schnięcia KALENDARZ PAPIER POLJET 80 g Z WYDRUKOWANYMI KROPKAMI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted August 28, 2014 Report Share Posted August 28, 2014 dziękuję za kolejną recenzję! machnąłeś się w cenie... <zadziera nosa> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mac.kozinsky Posted August 28, 2014 Report Share Posted August 28, 2014 Dzięki za przypomnienie tego atramentu Miałem i sprezentowałem (po gruzińsku, a nie dlatego, że mi się sprzykrzył). I planuję mieć znowu :-) Kolor można solidnie rozcienczyć (zabieg, który można stosować wobec wielu atramentów tej marki) i zmienia wtedy fajnie oblicze. Nasycenie faktycznie potężne i takiż niestety czas schnięcia. Ale gęba się do niego cieszy sama Eel czyli smarowanie i przepływ na koksie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted August 28, 2014 Report Share Posted August 28, 2014 (edited) znalazłam stronkę gdzie jest pokazane jakie cuda można robić z Noodlersami za pomocą innych Noodlersów... http://harmless-dilettante.blogspot.com/2010/09/ink-mixing.html Edited August 28, 2014 by kasiasemba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bosa Posted August 28, 2014 Report Share Posted August 28, 2014 (edited) O... Podoba mi się, co za niespodziewanka... No kuszą te Noodlersy, kuszą... :< Edited August 28, 2014 by bosa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelaila Posted August 29, 2014 Report Share Posted August 29, 2014 Tak mocno daje po oczach, że aż mnie to zabolało. Serio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iux Posted August 29, 2014 Report Share Posted August 29, 2014 Hehe mnie też zabolały ślepa )) Ciekawe, czy ktokolwiek takiego koloru używa na codzień... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.