Guest Dziku Posted July 28, 2014 Report Share Posted July 28, 2014 Sięgam do swojego pudełka z nieużywanymi od lat piórami, tym razem po zakup całkiem nieudany. Dokonany po drodze z pracy, w osiedlowym sklepie papierniczym. Zdecydowanie przed rokiem 2000 - nym. Kupiłem, bo był i z wyglądu przypominał mi jakby Hero 221 tylko z inną stalówką. Niestety... Pisałem już wtedy ulubionymi Watermanami więc chińczykowi łatwo by nie było z powodzeniem wytrzymać test porównawczy. Ten był jednak bardzo nieudany. Z założenia miało to być pióro do pisania w pracy, zostawienia w fartuchu czy na stole. Ze wszystkich cech takiego pisadełka pióro to posiadało tylko niezły wygląd, a i to tylko na początku i tylko z daleka. Obsadka słabo spasowana z obudową części przedniej. Srebrny pierścień na dole, w Hero 221 stalowy i chemią atramentu nietykalny, po miesiącu okazał się tandetnie barwionym tworzywem sztucznym, ścierającym się i korodującym na potęgę. Logo producenta - tak samo niechlujnie odbite z tyłu pióra jak na skuwce. Startował - jak stary diesel na mrozie. Wymagał rozpisania, przetarcia chusteczką, pociśnięcia tłoczkiem. Zmęczył mnie i wylądował w pudełku z etykietką - nigdy więcej. Może tylko trafiłem na kiepski okaz... Próbki pisma nie będzie - od wczoraj zatankowany (wcześniej przepłukany) - współpracować nie chce. W sumie - nic nowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted July 28, 2014 Report Share Posted July 28, 2014 Mam długopis Hero z dawnych szkolnych lat - używali takiego samego logo. Najwyraźniej masz autentyczną podróbkę Hero. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 28, 2014 Report Share Posted July 28, 2014 Mam długopis Hero z dawnych szkolnych lat - używali takiego samego logo. Najwyraźniej masz autentyczną podróbkę Hero. Ale Hero się do tego czegoś nie przyznaje... A że to podróba uczciwego chińskiego ochotnika - nie wykluczam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 28, 2014 Report Share Posted July 28, 2014 Też posiadam długopis z tymże logo, i na moje oko to jawna kopia Parkera Jotter. Ale jak to długopis - pisze tak, jak wkład pozwala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 28, 2014 Report Share Posted July 28, 2014 Ale wygląda klimatycznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 28, 2014 Report Share Posted July 28, 2014 (edited) Od Jottera jest nieco dłuższe. Ale coś w tym jest... Edited July 28, 2014 by Dziku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kri100f Posted February 23, 2015 Report Share Posted February 23, 2015 Witam. Świeży "użyszkodnik" forum powie Wam tak: posiadam VENS-a, bardzo podobnego do tego, który pokazał Dziku. Kupiłem je jeszcze jak byłem młody, piekny itd ;-) - czyli dobre dwadzieścia kilka lat temu. Tak, może i jest tandetne - moje jest akurat metalowe, malowane, no i malowanie złazi. Pierścień obsadki obciera i koroduje identycznie, gumowy zbiornik na atrament przez te wszystkie lata zyskał na długości tak, że metalowa osłonka cofa się pod jego naporem. Ale... Wciąż jestem nim zachwycony, mam do niego wielki sentyment i chętnie do niego wracam. Stalówka jest rewelacyjna, nie skrobie, pisze tak cieniutko, jak przyzwyczaiły nas do tego "skośnookie" stalówki. Moje LAMY STUDIO ze stalówką EF wydaje się być markerem przy tej z VENS-a... Przez lat naście pracowało z atramentami Pelikana, potem Parkera, aż w końcu skończyło na Watermanie Encre Havane - i startuje od pierwszego (no dobra, czasem od drugiego) przyłożenia. W wolnej chwili zapodam zdjęcie mojego weterana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.