Platinum lub Sailor?

[Lukasmaster]

Od Pewnego czasu myślę o powiększeniu swojej kolekcji o pióro z Japonii najprawdopodobniej będzie to Platinum 3776 ew. Sailor 1911. Używa ktoś tego modelu Platinum i może o nim coś więcej powiedzieć?

[tsyrawe]

Zaposiadowywuję 3776 (jaki zresztą Namiki Custom 823). Oba podobne do siebie. Nie powalają. Piszą, i owszem, lekko, ale każde z nich już raz się zesikało do nasadki mimo patentowanch zabezpieczeń. Jeśli chodzi o wygląd, walory pisarskie i przyjemność jaką dają z użytkowania, daleko im do np. mojego dwupisklakowego Pelikana 800.

[marwis]

@Tsyrawe, ja jestem skłonny zgodzić się z tobą, jeżeli chodzi o porównanie z M800 ale w stosunku jakości do ceny Platinum jest tu mistrzem nad kaczego dzioba.

 

Lekkie, duże, ładna, duża stalówka, zakręcane, konwerter. W cenie około 350 zł (z JPN) lub ok. 500 w PL trudno znaleźć coś porównywalnego z wyrobami japońskimi. Są oczywiście inne marki ale... no nie wiem.

To też moje przyzwyczajenia. Właśnie patrzę na biurko: Sailor 1911 CT, MB146, Sailor pocket, Platinum 3776 burgund.

[Lukasmaster]

Dzięki no to mam zgryz dwie dość sprzeczne opinie :unsure:

[traumeel]

Najlepiej byłoby osobiście porównać w sklepie.

[Mate]

Udalo Ci sie zdecydowac badz sprawdzic gdzies oba modele? Sam mam podobny dylamat... a z kazdym dniem lista zakupow robi sie coraz wiekasza