visvamitra Napisano Październik 29, 2013 Zgłoś Share Napisano Październik 29, 2013 Lierre Sauvage to jedna z moich ulubionych zieleni i pierwsza zieleń w ogóle. Kiedyś już ją zrecenzowałem, ale recenzji nigdy za wiele, więc... Na początek próbka atramentu na pergaminie: INFORMACJE / PARAMETRY Producent: J. HerbinKolor: Lierre SauvageOpakowanie: naboje albo szklana butelkaCena: ok. 30 -35 PLN za butelkę 30 ml Nasycenie: dobrePrzepływ: bardzo dobryCieniowanie: zauważalne Jakość linii: bardzo dobraOsadzanie się na stalówce: nie zauważyłemWpełzanie na stalówkę: nie zauważyłem Rozruch: jest zawsze gotowy do działaniaPrzebijanie: nie zauważyłemStrzępienie: minimalneWysychanie: OK Inne: bardzo ładny kolor i bardzo udany atrament. Żałuję że J. Herbin nie planuje sprzedaży Lierre Sauvage w butelkach o pojemności 100 ml, które lada moment zadebiutują na rynku. SKANY (Pismo + cieniowanie): 1. Na satynowanym papierze ColorCopy (MONDI) 90g 2. Na papierze Oxford 90 g 3. Na papierze PIGNA 3. W kalendarzu wyprodukowanym przez firmę LEB Model. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebabożerca Napisano Październik 29, 2013 Zgłoś Share Napisano Październik 29, 2013 O, dawno zielonego nie było Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosa Napisano Październik 29, 2013 Zgłoś Share Napisano Październik 29, 2013 Zdążyliśmy się stęsknić? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comodsuda Napisano Październik 29, 2013 Zgłoś Share Napisano Październik 29, 2013 Nie wiem dlaczego, ale ja lubię ciemne zielenie. Ta byłaby świetna, gdyby dodać odrobinę czarnego QINKA(mam go w sumie tylko na mixy). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.