Nieszczelny touchdown?

[skwercio]

Mam wrażenie, że system napełniania mojego Statesmana TM jest nieszczelny.

Gdy napełnię pióro, a potem je rozkręcę, na stalowej osłonie gumki widzę krople atramentu.

Czy jest to faktycznie nieszczelność, czy też rzecz absolutnie normalna?

[drake29a]

A może pęknięta gumka?

Twój opis bardziej pasuje chyba do Touchdowna:P

Edited April 6, 2013 by drake29a

[skwercio]

O kurczę, o niego mi właśnie chodziło, tylko miałem chwilowe zaciemnienie umysłu

Czy któryś Admin mógłby przemianować temat?

Edited April 6, 2013 by skwercio

[drake29a]

nie jest to normalne, myślę, że gumka może być pęknięta.

[Alveryn]

Sekcja jest tak skonstruowana, że wyciek w nieuszkodzonym piórze może nastąpić tylko na zewnątrz (a w zasadzie, w nieuszkodzonym w ogóle nie następuje, chyba że przy opróżnianiu ). Guma się odkleiła albo ma dziurę. Remontowałeś to pióro po zakupie, czy napełniałeś po wyjęciu z koperty? Naciągnęło w ogóle więcej atramentu, czy tylko tyle, ile weszło przy umoczeniu stalówki?

Jeśli gumka jest w dotyku twarda albo "plastelinowa" - do wymiany.

Wrzucisz jakieś zdjęcia?

Edited April 6, 2013 by Alveryn

[skwercio]

Pióro napełniałem po wyjęciu z koperty, bo to jest to z wyprzedaży ArielaN

Atramentu trochę jednak wchodzi, pióra da się używać, przez długi czas w ogóle nie zorientowałem się, że coś jest nie tak.

Gumka w dotyku dość normalna.

Co do ew. dziury to będę musiał sprawdzić.

Ze zdjęciami może być problem, bo nie mam czym ich zrobić.

Edited April 6, 2013 by skwercio

[Alveryn]

To był świeży atrament, czy rozcieńczone zacieki/"rosa"? Bo może gumka jest w porządku, ale zostało coś niedoczyszczone po poprzedniej, złapało trochę wilgoci (np. przy okazji płukania czy innego smarowania) i wypełzło? Atrament pojawił się się na łączeniu osłony z sekcją, czy przy którymś otworze?

[skwercio]

Raczej świeży, bo to moja burgundowa mieszanka.

Atrament pojawił się przy poprzecznych otworkach osłony.

[skwercio]

Gdy dzisiaj napełniałem pióro, sporo atramentu pojawiło się na gwincie mechanizmu

[Lepki]

A ja mam pytanie, jak rozkręcić Admirala Touchdown?

[Alveryn]

Co konkretnie rozkręcić? Korpus odkręca się jak w większości piór, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. W sztyfcie jest śrubka, trzeba mieć długi płaski wkrętak i trochę cierpliwości. Po oddzieleniu ślepej skuwki można wyjąć sztyft. Nie należy próbować obracać ślepej skuwki względem sztyftu.

Edited May 23, 2013 by Alveryn

[Lepki]

Próbowałem odkręcić korpus od sekcji, ale nie szło. Bałem się użyć dużej siły żeby nie zepsuć. Dzięki za informację, może trzeba będzie po prostu trochę ogrzać i pójdzie

[Alveryn]

Albo ktoś skleił w ramach uszczelniania.

[Lepki]

Niestety touchdown nie działa jak należy. Nie ma charakterystycznego świstu powietrza przy wciskaniu sztyftu :/ Gumka nie ma się jak rozprężyć i w efekcie nie zaciaga się atrament.

Edited May 25, 2013 by Lepki

[Alveryn]

Czyli oring do wymiany, za to na dole za mocno dokręcone lub przyklejone. Możesz mi na PW podesłać nick sprzedawcy? Kolekcjonuję sobie.

Pióro też Ci mogę zrobić, ale nie chcę się narzucać...

A jak chcesz zrobić sam, to i tak najpierw musisz jakoś rozkręcić korpus i zdemontować sztyft.

[Lepki]

PW poszło

[skwercio]

A ja po prawie pół roku zorientowałem się, gdzie był problem - rozszczelniło się klejenie gumki

Mam pytanie - czy szelak do much wędkarskich oferowany przez paru ludzi na Allegro ma dobrą konsystencję do wklejenia od nowa gumki?

[Alveryn]

Kupuję w płatkach i sam sobie rozrabiam w płynie uduchowionym. Rzadki też trzyma. W zasadzie sama gumka też powinna trzymać, może się rozciągnęła albo była za luźna?

Pytaj w sklepach dla plastyków, za kilkanaście złotych kupisz zapas szelaku na kilkaset piór.

 

Popatrzyłem na te aukcje. Zalecają rozcieńczać spirytusem, czyli to pewnie po prostu roztwór szelaku w spirytusie. Jak się okaże za rzadki, to go sobie trochę odparujesz i zgęstnieje.

Edited September 15, 2013 by Alveryn