Wojtek Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Od dawna stałem przed problemem używania pióra do tzw. "zamaszystego" podpisu. Zwykle właśnie podpisuję się w sposób dynamiczny, a sam podpis jest także sporych rozmiarów. No i czasem pojawia się problem przerywania w niektórych miejscach. Bardzo tego nie lubię, więc zacząłem myśleć nad idealnym zestawieniem pióro + atrament. Niestety papier nie podlega wyborowi, gdyż jest często przypadkowy, lub wręcz taki zwykły, przeznaczony do drukarki. Ponieważ o ostatnim miesiącu złożyłem chyba kilka tysięcy podpisów (ach te kartki z życzeniami !), mam pewną subiektywną i nieporównywalną klasyfikację mojej floty. Nieporównywalność polega na tym, że w każdym piórze mam inny atrament. Ale generalnie moja klasyfikacja przedstawia się następująco: 1. MB LeGrand (stal. M) + firmowy, czarny atrament - jedyny idealny do podpisów 2. Duke Konfucjusz + Edelstein Aventurine - nieźle sobie radził, ale ze względu na rozmiary nie jest przeznaczony do długoterminowego pisania 3. Visconti Rembrandt + firmowy, niebieski atrament - mój faworyt, ale przerywał w jednej części podpisu 4. Waterman Expert + Pelikan 4001 niebieski - podobnie jak Visconti, ale dodatkowo przysychał podczas sięgania po kawę... 5. Sailor 1911 (F) + Pelikan 4001 brown - generalnie ze względu na cienka i twardą stalówkę - nie nadaje się... Może macie jakieś inne, dobre typy pomagające rozwiązać problem ZP (zamaszystego podpisu)? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Nie mam specjalnie zamaszystego podpisu, ale Montblanc LeGrand spełnia także moje oczekiwania w tym względzie. W obecnej chwili nie znam lepszego pióra. Warto może jeszcze sięgnąć po Parkera Sonneta F, ale nie każdy egzemplarz się sprawdzi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Nieco obok sedna sprawy pozwolę sobie zauważyć, że do podpisów lepszy moim zdaniem jest atrament niebieski, ewentualnie czarno-niebieski. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Nieco obok sedna sprawy pozwolę sobie zauważyć, że do podpisów lepszy moim zdaniem jest atrament niebieski, ewentualnie czarno-niebieski. W jakim sensie jest lepszy? Właściwości pisania? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Sądzę, że chodzi o oficjalny wygląd, ale przy podpisywaniu kartek świątecznych nie ma się co przejmować Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Sądzę, że chodzi o oficjalny wygląd, ale przy podpisywaniu kartek świątecznych nie ma się co przejmować Aaa rozumiem. Ja niestety lubię łamać stereotypy i kolor atramentu dobieram do humoru. Ostatni kontrakt został podpisany brązowym... To tylko w Chinach są wymogi co do czerwonej, okrągłej pieczęci oraz niebieskiego atramentu. W Europie jest znacznie lepiej pod tym względem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 A turkus? Co do zamaszystego podpisu, to chyba wystarczy by pióro pisało wystarczająco mokro, aby w czasie szybkiego podpisywania nie zabrakło atramentu. Ja jeszcze nie miałem problemów, chociaż faktycznie niektóre pióra potrzebują odpowiedniego podejścia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 A owszem, używam turkusu Viscontiego w tymże piórze Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Visconti turkusowy jest ciemny, ostatnio jestem zachwycony Montblanc Turquise:P Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kerad Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 W jakim sensie jest lepszy? Właściwości pisania? Na oficjalnych dokumentach drukowanych czarnymi literami latwiej odróżnić kopie ksero od oryginału z nieczarnym atramentem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Kerad napisał dokładnie to, o co mi chodzi. Czarny atrament utrudnia odróżnienie oryginału od kopii. Druga rzecz to to, że z tym europejskim luzem w podejściu do koloru atramentu to można przestrzelić. W wielu regulacjach dotyczących grantów i dotacji spotkałem się z wymogiem lub zaleceniem, by podpisy były złożone innym kolorem niż czarny. Pamiętam nawet sprzed lat projekt odrzucony z powodu podpisania go czarnym atramentem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Sam słyszałem, że właśnie ze względu na problem odróżnienia kopii, nie podpisuje się czarnym. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Sunshine Yellow! Nikt go z czernią nie pomyli, choć może się słabo odbić Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Zatem mój brąz i turkus idealnie się wstrzeliwują... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Zatem mój brąz i turkus idealnie się wstrzeliwują... Bez dwóch zdań! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pilot Inspektor Napisano Grudzień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2012 Na oficjalnych dokumentach drukowanych czarnymi literami latwiej odróżnić kopie ksero od oryginału z nieczarnym atramentem. Pytanie tylko kto będzie kserować świąteczne życzenia... myślę że tu można sobie pozwolić na odrobinę nonszalancji (nawet jeśli tą nonszalancją jest czerń) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 23, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2012 No tak, ale wychodzi na to, że tylko kolor czarny jest tym, na który czasem należy uważać, choć i tak dotyczy to - moim przypadku - praktycznie śladowych sytuacji - jeśli jakichkolwiek. A jakieś przykłady piór, atramentów mokro piszących.... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pilot Inspektor Napisano Grudzień 23, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2012 Z moich doświadczeń wynika że jeśli chodzi o pióra to: Lamy M (pióra ze stalowymi stalówkami; złotej niestety nie miałem okazji wypróbować) i parker 45 ze złotą Mką. podobno te produkcji angielskiej piszą bardziej obficie, co i ja zauważyłem, ale jako że z reguły kupuje się ja jako pióra używane (choć można też trafić NOS) to ciężko mówić o powtarzalności. kiedyś trafiła mi się np raczej sucha stalówka B, dająca linię porównywalną do Mki, tylko trochę jakby "stubowatą". Parker 51 (angielski stalówka o rozmiarze zbliżonym to standardowego M) też dość obficie podaje atrament. Podobno jeszcze Snorkele są dość "mokrymi" piórami. ja niestety w tym momencie mogę tylko testować maczankowo. Co do atramentów to nie mam szerokiej skali porównawczej. Na pewno niebieski Quink nie ma problemów z przepływem, ale ma kilka innych wad. kupiłem też niebieskiego Sheaffer Skrip (stara wersja, w "słoiczku ze studzienką") i też jest to raczej rzadki atrament. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Grudzień 23, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2012 (edytowany) Mój Parker 45 też pisze mokro (stalowa M, szlifowana). Mokro pisze też jeden z moich Pelikano, ale drugi z kolei pisze sucho, a poza tym jak to tak - Pelikano do podpisów? Edytowano Grudzień 23, 2012 przez skwercio Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kerad Napisano Grudzień 23, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2012 (edytowany) Pytanie tylko kto będzie kserować świąteczne życzenia... myślę że tu można sobie pozwolić na odrobinę nonszalancji (nawet jeśli tą nonszalancją jest czerń) Ale ja "naprawde nie wiedziałem", że podpisuje się tylko kartki świąteczne Edytowano Grudzień 23, 2012 przez kerad Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 23, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2012 Ale ja "naprawde nie wiedziałem", że podpisuje się tylko kartki świąteczne To już chyba za daleko idące wnioski... Kto powiedział, że "tylko" kartki świąteczne?????? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Grudzień 25, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 25, 2012 ..Ponieważ o ostatnim miesiącu złożyłem chyba kilka tysięcy podpisów (ach te kartki z życzeniami !), mam pewną subiektywną i nieporównywalną klasyfikację mojej floty.... Może macie jakieś inne, dobre typy pomagające rozwiązać problem ZP (zamaszystego podpisu)? Wojtek, kup faxymilkę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 25, 2012 Wojtek, kup faxymilkę. Chyba tylko to pozostaje :-) hi hi... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musicman Napisano Grudzień 26, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 26, 2012 Przez ostatnie pół roku złożyłem ze 30 tysięcy podpisów i robię to niebieskim atramentem. Atramentów testowałem zaledwie kilka i z cienką stalówką najlepiej spisywał sie Aurora Blue a ze stalówką medium (mój faworyt do podpisów) MB Royal Blue. Oba nie przebijają, nie strzępią, są wyraźne (turkus się nie sprawdził) i co najważniejsze dla mnie szybko w miarę schną dzięki czemu przy szybkim przerzucaniu kolejnych kartek nic się nie rozmazuje. MB z moją eFką wogóle się nie sprwadził. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryard Napisano Grudzień 27, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 27, 2012 Niektóre moje piórka nie nadążają z podawaniem atramentu przy mega szybkim pisaniu. Ale Skorkel czy Pilot radzą sobie z najszybszymi kreskami przez całą długość karty papieru. Przy czym Pilocik pisze cieniutko. Jeśli chodzi o inki to aktualnie piszę brązowym Pelikanem i niebieskim Parkerem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.