Cienko piszące pióro do 70zł

[hmisiek123]

Na początku chciałem się przywitać jako, że jestem nowy na forum. Mam nadzieję, że nie sprawię dużo kłopotów.

Przechodząc do tematu, poszukuję dobrego, niedrogiego pióra do codziennego użytku w szkole, gdzie wiadomo, że różne przygody mogą mu się przytrafić. Jako, że jestem na kierunkach ścisłych potrzebuję pióra, które pisałoby cienko (wiadomo - wzory, potęgi, indeksy górne, dolne). Aktualnie piszę jakimś piórem no-name i o ile da się nim pisać to z tego co czytam na forum drapiąca czy ruszająca się nieco na boki stalówka standardem w piórach nie jest. Zaletą jest to że nie chlapie i jest dosyć suche. To też jest dla mnie dosyć ważne, bo jestem leworęczny. Co prawda piszę piórem już trzy lata i problemów jak, wymieniane na forach, zamazywanie tuszu dłonią czy wyjątkowa niewygoda prowadzenie stalówki nie zauważyłem, to jednak chciałbym przerzucić się na coś lepszego.

Jesteście w stanie coś polecić? Myślałem o Lamy Safari ze stalówką F, ale opinie też są różne. Poza tym czytam na forum, że kiedyś ludzie je kupowali za 40zł, a teraz trzeba na nie wyłożyć 80zł. Czyżby pióra aż tak zdrożały przez te cztery lata?

[kerad]

Z Lamy trzeba uważać. F często pisze jak M czy czasami nawet B. Tu trzeba kupić stalówke EF i jeszcze mieć możliwość jej wypróbowania w sklepie. Polecałbym Tobie chińskie piora Jinhao 325, Baoer 100, piszą naprawde cieńko i są bardzo dobrej jakości jak na swoja cenę. Są jeszcze za kilkanaście złotych pióra Toma oraz pióra droższe Moongraf, także cieńko piszące. Zenith Omega jest moim zdaniem do szkoly troche delikatny ale piszą bardzo dobrze.

A tą kiwającą sie stalówke próbowaleś mocniej docisnąć do środka sekcji?

[skwercio]

Oprocz wymienionych przez Kerada wymienilbym tez Piloty 78G i Plumix, Pelikana Steno i Hero (nie Herb; ta jedna mala literka w nazwie jednak sporo zmienia ) 330.

[hmisiek123]

@kerad, głupi ja, że też wcześniej na to nie wpadłem... Zadziałało, stalówka wsunęła się jakieś 2-3 mm wgłąb i już się tak nie chwieje. Historia w ogóle była taka, że pływak był oryginalny, a stalówkę sam wsadziłem z innego takiego pióra, bo stara była jakaś powyginana. A że wsadzałem gołymi rękami to zbyt głęboko nie dałem rady jej osadzić.

@skwercio, jak wygląda sprawa napełniania Pilota 78G? Bo wygląda to trochę, dla mnie - laika, dziwnie. Z kolei Plumix wygląda ciekawie, ale zdaje się, że ma ściętą stalówkę do kaligrafii. Dla mojej leworęczności to chyba nie najlepiej?

[skwercio]

Co do napełnainia 78G to albo naboje - z tego co wiem, pasują tylko naboje Pilota, ale ponoć jest też wersja na "internationale", albo konwerter - dołączony do pióra, aerometryczny.

Co do ściętej stalówki Plumixa - nie wiem, jak się ma do leworęczności, jak kupię Plumixa to się dowiem

[hmisiek123]

A planujesz taki zakup? Bo byłbym ciekaw jak sprawa wygląda.

[skwercio]

Coś czuję, że znajdę go pod choinką

[hmisiek123]

Czekam więc na dobre wieści. Z zakupem mi się szczególnie nie spieszy.

[malwes]

Misiek, ja mam w domu Plumixa z F i z EF (Fką pisze syn, EFką ja). Ja jestem oburęczna tzn chyba byłam leworęczna w pisaniu (jestem leworęczna w innych rzeczach typu mycie zębów, itp ) ale za moich czasów przestawiali w szkole - w rezultacie piszę jedną i drugą bez problemów (oczywiście prawą szybciej i nachylenie mam w inną stronę), rysuję dla odmiany głównie lewą. W każdym razie popisałam tym Plumixem przed chwilą na kartce lewą ręką i wg mnie pisze ok. Ciężko mi powiedzieć na co zwrócić uwagę bo przy stalówkach tak cienkich jak pilotowe EF czy F, to tego ścięcia prawie nie czuć, nie wiem więc czy cieniuje tak, jak powinno ale nie jest źle. Trudno mi ocenić jak z uchwytem ale w Plumixach stalówka łatwo się obraca więc można sobie ustawić stalówkę względem wgłębień na korpusie, jak się chce. Mnie się w lewej ręce trzymało wygodnie ale żeby to ocenić solidnie musiałabym pisać tylko lewą kilka dni i wiele stron, zobaczyć jak z napięciem nadgarstka, ale na to już się nie dam namówić

Na All....można te piórkla kupić poniżej 30zł więc najlepiej wziąć jedno i samemu się przekonać, za tą cenę to na pewno ktoś odkupi czy odstąpisz jak Ci nie podpasuje ale wg mnie jest szansa, że będzie dobrze. Miałam wrażenie, że ciut bardziej czuję i słyszę drapanie stalówki pisząc lewą niż prawą ręką ale atrament stalówka podawała prawidłowo, nic nie przerywało, nawet przy mocnym nachyleniu lewej ręki. Pytanie na ile Ci przeszkadzają drapiące stalówki - EFka Plumixa wg mnie mało drapie i mi nie przeszkadza ale są tacy, co nie lubią. Ja jestem zwolennikiem wyjątkowo cienkiej kreski, zwłaszcza, że w Plumixach ona nie jest taka sucha i mnie się pisze świetnie. Inna rzecz, że drapiące stalówki w moim przypadku po napisaniu iluśtam dziesiątek stron zwykle przestawały drapać a tutaj miałam szansę ją wygładzić nie tym końcem więc być może po zapisaniu wielu stron przez miesiąc przestałaby "poskrobywać" (bo skrobaniem tego nie nazwę, znam dużo gorsze).

[hmisiek123]

Dziękuję za wypowiedź, malwes. To już jest jakiś konkret. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Czy takim piórem trzeba umieć jakoś już ładnie pisać? Moje pismo pozostawia wiele do życzenia. Niestety nie jest płynne tylko takie agresywne i kanciaste nie będzie to przeszkadzać?

[Pilot Inspektor]

78g ma normalną "okrągłą" stalówkę (F i M; B jest płaska jak w plumixach) i nie trzba zadnych specjalnych umiejętności żeby nim pisać. do napełniania najlepiej używać konwertera dołączonego do pióra. działa sprawnie, i ma zadowalającą pojemność (szczególnie w zestawieniu z cienką stalówką) i tego bym używał jakbym chciał pisać cienko. co do współczesnej chińszczyzny - zupełnie mi nie pasują (oczywiście w 100% subiektywna opinia) i nawet bym się nad nimi nie zastanawiał jakbym potrzebował cienkiego pióra. pilot 78g jakoś nie powala, ale to dobre pióro

[drake29a]

Pilot 78g lub Pilot MR stalówka F lub M, bo nawet M będzie cieńsza od europejskich F:)

Pióro nie powala jakością wykonania, wygląda tak sobie, ale pisze bajecznie.

[kerad]

W Plumiksie stalówka F jest troche ścięta ale pisze sie nią zupełnie normalnie. A to ścięcie wychodzi właściwie pismu na dobre, moim zdaniem dodaje bardzo uroku. Zmiana grubości kreski jest niewielka ale zauważalna i wygląda to super.

Edytowano Grudzień 9, 2012 przez kerad

[Pilot Inspektor]

znalazłem jeszcze coś takiego spełnia warunki finansowe i japonska EFka pewnie będzie bardzo cienka. nie wiem tylko czy będziesz chciał pisać desk penem na co dzień