Błękit z dobrym pokryciem

[PerlMonk]

Dobry wieczór!

Szukam jaśniejszego z niebieskich, ale nie wyglądającego ja wyblakły granat. Dla odmiany od granatu . Od początku spodziewałem się, że łatwo nie będzie... i wyszukiwarka forum zdaje się to potwierdzać. Parker Penman Sapphier - me gusta 😍. W sensie jako przykład - nie musi być idealnie to samo . A z dziś dostępnych w Polsce, jaki błękit byście polecili?

[Gość]

klik

 

Bajeczny kolor. Polecam.

[Gość]

Tu był opisany: 

 

[tom_ek]

Penman Sapphire to raczej granat, w typie Private Reserve DC Supershow Blue i Electric Blue - to ładne i znane atramenty, ale jeden z nich (nie pamiętam który) koszmarnie długo schnie. Podobny też Diamine Majestic Blue - ciemniejszy trochę, ale z ładnym połyskiem. No i żaden z nich nie jest błękitem

[PerlMonk]

1 minutę temu, tom_ek napisał:

Penman Sapphire to raczej granat, w typie Private Reserve DC Supershow Blue i Electric Blue - to ładne i znane atramenty, ale jeden z nich (nie pamiętam który) koszmarnie długo schnie. Podobny też Diamine Majestic Blue - ciemniejszy trochę, ale z ładnym połyskiem. No i żaden z nich nie jest błękitem

Dobrze, może trochę źle się wyraziłem . Chciałem podać przykład, że chodzi mi o barwę taką albo trochę jaśniejszą, ale żeby pokrycie było jakkolwiek podobne. Ciemniejsze "niebieskie" już pisałem

[tom_ek]

Dorzucę jeszcze jeden, Diamine Sargasso Sea, może Ci odpowiadać - niezły kolor, łatwo dostępny, niska cena.

[PerlMonk]

Jeszcze tylko się upewnię... Czy żadna z tych propozycji nie sprawi problemu zasychaniem w parkerowskiej eFce?

[tom_ek]

Diaminy nie, PR raczej nie (krótko miałem, ale takich narzekań nie słyszałem). To raczej solidne atramenty.

[tom_ek]

A, zapomniałem o Platinum - jak najbardziej może być kłopotliwy, bo to atrament pigmentowy.

[Dapi]

KWZ do numeru 3 a nawet bez kozery 4