konis Napisano Maj 3, 2020 Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2020 (edytowany) Parafrazując powiedzenie „Boh trojcu lubit” dziś następna trójca Meisterstucków z lat siedemdziesiątych – MB 121, MB 161, MB 181. Kontynuacja linii modelowej 1X z lat 60-tych. W katalogu z roku 1973 wygląda to tak : A w rzeczywistości tak : Nie ma ołówka oznaczonego numerem 151, jest za to ołówek oznaczony numerem 161. W katalogu z roku 1973 znalazł się ołówek aktualnie produkowany. Produkcja MB 161 na tradycyjne rysiki średnicy 1,18 mm trwała bowiem od roku 1971 do roku 1973, a więc bardzo krótko. Numery modelu wybito na ringach skuwek. Trochę obrazków. zdrówka Edytowano Maj 3, 2020 przez konis Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinEck Napisano Maj 3, 2020 Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2020 Kolejny ciekawy wpis, piórka także nie z mojej bajeczki o designie, ale są z pewnością osoby, którym się podobają, a ja - no cóż - sędziwy wiek ma swoje prawa 😉 Tak czy owak dzięki za te wpisy monograficzne przedstawiające ewolucję estetyki wyrobów MB... Royjskie powiedzenie, że Bóg lubi trójcę jest z pewnością odziedziczone po Starożytnych, którzy mawiali, że Omne trinum perfectum... Nie mówiąc o tym, że Tres faciunt collegium... W każdym razie dzięki za kolejny ciekawy post Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano Maj 3, 2020 Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2020 Jakie są Twoje wrażenia w porównaniu z linią modelową z lat sześćdziesiątych? Pomijając wygląd, chodzi mi o wrażenia z używania, jakość wykonania, stalówki? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Maj 3, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2020 Pióra jak wino. im starsze, tym lepsze. Linia 1X z lat sześćdziesiątych mnie osobiście bardziej leży niż ta z lat siedemdziesiątych. Linia (niestety nie cała) z lat sześćdziesiątych - MB 12, MB 14, MB 16 i MB 17 zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano Maj 3, 2020 Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2020 Cóż, mniej więcej takiej odpowiedzi się spodziewałem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bukowski Napisano Maj 10, 2020 Zgłoś Share Napisano Maj 10, 2020 ongiś miałem 14, to był mój pierwszy majstersztyk, ale sprzedałem. Nieraz mi się paluchy z sekcji ześlizgnęły na stalówkę. Pragnę zaznaczyć, że nie były brudne masłem itp. Oraz uważam, że trochę za pompatyczna na mój gust. Stalówka, 18, twarda, ob ale miło ją wspominam. Co mi się baaaardzo podobało to fakt, że można było samemu bez sprzętu wyczyścić sekcję oraz stalówkę. Reasumując, nie leżała mi, ale czynu żałuję. Dziś mi jej brakuje w kolekcji. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.