Igrius Posted July 16, 2018 Report Share Posted July 16, 2018 Czy jedyną różnicą między Lamy Safari i Lamy All-Star jest tylko materiał obudowy (plastik i metal), czy są jeszcze inne różnice? Oczywiście pewnie będzie w wadze. Jakie są Wasze opinie subiektywne na ten temat? Zakładam, że zestaw stalówek jest ten sam. Jak z wytrzymałością Safari? I jak będzie się sprawował do męskiej ręki (długie palce)? Szukam takiego pióra do codziennego użytku, które nie jedno przejdzie. Może jak jest ze sprężystością stalówek? Są dostępne egzemplarze z miekką bardziej sprężystą stalówką? No i czy oczywiście można w standardzie dostać fleks? (to juz pytanie czysto z ciekawości). Igrius Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziemniaczek Posted July 16, 2018 Report Share Posted July 16, 2018 Alstar ma jeszcze transparentną sekcję, Safari matową. A tak no to materiał różny (ABS vs aluminium). Alstar nie jest wyraźnie cięższy od Safari. Ja niezbyt odczuwam różnicę w masie. Tak, stalówki są te same. Wytrzymałość - zależy. Aluminium niby będzie wytrzymalsze, ale także będzie zbierać rysy ocierając się np. o klucze. Na pewno Alstar czy Safari nie będzie dla Ciebie za małe. To duże pióra. Stalówki są twarde, nie ma mowy nawet o semi-fleksie (o fleksie tym bardziej). Nie ma stalówek fleks w tych piórach (ani w ofercie Lamy). Jak coś - pytaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 17, 2018 Report Share Posted July 17, 2018 11 godzin temu, Igrius napisał: Czy jedyną różnicą między Lamy Safari i Lamy All-Star Też kiedyś przez to przechodziłem i teraz nie żałuję, bo wybrałem Safari All Black. Tworzywo odporne na rysy /ABS/. Tak jak pisze producent i tak jest. Natomiast @Ziemniaczek wspomniał o rysach na aluminium. Tak będzie się działo. Gdyby było z innego metalu /ale waga też by wzrosła/ to pewnie by rysy tak się nie pojawiały. Weźmy Parkery metalowe. Wytrzymują długo bez rys. I jak chcesz pisać Lamką na większości papierów jakie są w obiegu, to zdecydowanie wybierz stalówkę F. Lamki mają taką cechę, że podają dosyć sporo atramentu i w konsekwencji, na kiepściastym papierze masz krechę, która nie wyschnie tylko się rozleje. A i tak F-ka daje mokrą kreskę i będzie efekt M-ki. No chyba, że piszesz cały czas na jakimś porządnym Oxfordzie, albo Rhodii. P.S. Ale jak bym drugi raz miał kupować Lamkę, to bym jednak wybrał CP1. Kawał metalowej zgrabnej rurki stalowej, odpornej na zarysowania. Klipsior też niczego sobie. A stalówki masz w niej takie same jak w Safari. No tylko nie każdy lubi cienkie pióra. Mnie akurat takie leżą, bo mam kolekcję Noodlersów Standardów, a to cienizny Pozdrówka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hatszepsut01 Posted July 17, 2018 Report Share Posted July 17, 2018 Lamy Safari i Al-star to bardzo wygodne, ale duże pióra. Mam kilka stalówek (EF,F,M,stub1.1) w poszukiwaniu najlepszej opcji i stanęło na EF, nie zawsze mam pod ręką dobry papier. Stalówki są twarde i podają sporo atramentu np. odpada w moim przypadku pisanie atramentem Montegrappa Fuchsia w stalówce wyższej niż EF na Rhodii - linia staje się bardzo gruba i stanowczo zbyt długo schnie. Teoretycznie te piórka różnią sie tylko materiałem. Moim zdaniem jednak - jest to pewnie czysta moja fanaberia - Safari pisze się przyjemniej. Aluminium miało być bardziej wytrzymałe, ale ryski się pojawiają i wygląda (po czasie) gorzej niż Safari. Po intensywnym używaniu i wrzucaniu do torby bez żadnego zabezpieczenia (z kluczami i innymi szpargałami) mój Dark Lilak wygląda jak w dniu zakupu. Jestem też właścicielką Visty i cóż rysa na rysie, a i tak mając do wyboru ją i Al-star wezmę do ręki Vistę. Zresztą Al-star jako jednyne pióro z mojej kolekcji znalazło nowego właściciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel. Posted July 17, 2018 Report Share Posted July 17, 2018 (edited) Dłonie mam spore (ale niezbyt duże) z dość długimi palcami i Al-starem pisze mi się bardzo dobrze. Pióro dobrze leży w dłoni, sekcja jest dobrze wyprofilowana (ale nie każdemu może to odpowiadać), wyższej wagi aluminium w stosunku do plastiku nie czuć. Ja Al-starem piszę tylko w domu, piórem bojowym w biurze jest Duke, a w reszcie przypadków klon Lamy Safari, czyli Oaso S007, który dzielnie znosi różne traktowanie, a także pióro szkolne o nieokreślonej marce, które jest ze mną ponad kilkanaście lat Edited July 17, 2018 by Pawel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igrius Posted July 17, 2018 Author Report Share Posted July 17, 2018 11 godzin temu, hatszepsut01 napisał: "Lamy Safari i Al-star to bardzo wygodne, ale duże pióra. Mam kilka stalówek (EF,F,M,stub1.1) " Wyjdzie tutaj moje dyletanctwo, ale co oznacza stub1.1? Bo EF rozumiem, że pochyłe (albo też coś mylę). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziemniaczek Posted July 18, 2018 Report Share Posted July 18, 2018 Stub 1.1 to stalówka ścięta pozwalająca na wariację grubości linii w piśmie. EF to bardzo cienka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igrius Posted July 18, 2018 Author Report Share Posted July 18, 2018 10 godzin temu, Ziemniaczek napisał: "Stub 1.1 to stalówka ścięta pozwalająca na wariację grubości linii w piśmie." W praktyce jak wygląda pisanie takim "stubem"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziemniaczek Posted July 18, 2018 Report Share Posted July 18, 2018 Fajny efekt daje taki stub. Pismo wygląda zdecydowanie inaczej. (nie moje zdjęcie) Kreski pisane w danym kierunku są grubsze niż te pisane dokładnie prostopadle do tamtego kierunku. Przejście pomiędzy grubościami jest płynne. Zobacz na te płotki na zdjęciu powyżej. Stubem nie o tyle trzeba umieć pisać, co odczucia są po prostu trochę inne. Potrzebny jest bardzo dobry przepływ atramentu, żeby pisało się przyjemnie. Wolę stuby w TWSBI niż w Lamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igrius Posted July 19, 2018 Author Report Share Posted July 19, 2018 15 godzin temu, Ziemniaczek napisał: "Wolę stuby w TWSBI niż w Lamy " TWSBI też mi się podoba. Mam jedynie taki problem, że nie lubię kupować czegoś czego nie widzę. Dotychczas w sklepach stacjonarnych mogłem wziąć do ręki pióro, zamoczyć i coś tam pokreślić. Chęć na takie mam, ale przed zamówieniem z neta, chciałbym mieć okazję wziąć takie do ręki i przez chwile coś nim pokreślić. Ze stalówką typu Stube też chciałbym tak spróbować. Igrius Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.