Bukowski

ojjjjj  nie. 

to 234.5 z lat 50tych. 

134 to by było....mara. 

bootlegami jakiego zespołu? 

może przy okazji coś z polish bądź pol jazzu?

2 godziny temu, MarcinEck napisał:

Kolekcja fajna i z odpowiednim zamysłem, ale brak Ci w niej jeszcze sporo czarnych piór, np. Taylorixów (100N i 140, RUF, LEOMA,) czarnych deskpenów....

dlatego odpuszczam. 

w momencie jak wpasowałem 400n do 400 i 400nn i pewien etap zakończyłem poczułem:

primo- pustke

secundo- obojętność

i co z tego? po co to tyle czasu...

a 100n ma RARE nib jak to mówią, z Wiednia, z trochę inną czcionką...i co z tego? 

reasumując...proszę wypatrywać działu co w trawie piszczy. 

tyle mi wystarcza. 

53 minuty temu, Klerk napisał:

Czyżbyś przemyśliwał o zmianie? Ja całkiem niedawno zaraziłem się i przeskoczyłem na  pióromaniactwo, więc jeszcze daleka droga  . Ale zupełnie na serio doradzam, pozostań z piórami, to bezpieczne hobby, chyba że znaczki

nie tyle o zmianie...ale zamianie. np. wszystkie 1×× bym zamienił za brązowa 100 albo szildplatt 100n. 

albo całość za lazur 100.

1 godzinę temu, Ann_gd napisał:

Oj ładny zbiorek

dziękuję.

1 godzinę temu, tom_ek napisał:

Pisanie - duży, samo zbieractwo - żadnego (moim zdaniem)

tak. zgadzam się. Ale to starcza dwa. 400tka z eefką oraz 140 z ob  

reszta....

Witam. 

dziś wróciła 400n od Przemka z Chorzowa, no to fotka familijna. 

co zostało? rappen z oryginalą stalówką oraz 300

ps. jaki to ma sens? tak jakoś ostatnio mniej mnie to bawi. 

dzieki

Cześć Marcin. 

dziękuję za Twój, jak zwykle, merytoryczny wkład. W przypadku Montblanca byli dystrybutorzy, którzy montowali na miejscu na licencji. Tak np. było ze wschodem Europy przed 2 wojną. Ostatnio nabyłem 333,5 z Budapesztu od wnuczki 1szego właściciela. Pani gwarantuje, że babcia nabyła pióro na miejscu i dopiero po jej śmierci wyemigrowało z nią do Berlina. A z Berlina ze mną do Lubuskiego. A info o montowni na wschodzie potwierdził mi Tom Westerich. 

Wyobrażam sobie że z Pelikanem mogło być podobnie. Ponoć 100n z Austrii miały inne stalówki, jak 100n z Gdańska inne skuwki. 

Witam 

czy macie Państwo jakąś wiedzę odnośnie w/w tematu?

Wszyscy wiemy o fabryce w Gdańsku oraz o jakimś podwykonawcy, który produkował na licencji w Bułgarii lub okolicy, ale co wiadomo o Wiedniu? 

W Internecie dużo się nie znajdzie. Może tu? 

Moja ciekawość wynika z 100n która do mnie w drodze. 

więc zostaje zrób to sam. 

znajomości trzeba mieć. 

tu na wsi za taką przysługę 200 wołają.

odszedł jakiś rok temu. 

Dnia 26.04.2016 o 16:05, MarcinEck napisał:

oddanie klipsa do pozłocenia - robię we własnym zakresie. 

Cześć. 

że sam w domu przy pomocy małego zestawu chemika oraz vademecum Zrób to sam? 

Kolega z Chorzowa już mnie poinformował że powinna być cn. 

odp. że tak i nie. 

Beksta? Nie znaju. 

Interes niczym obywatel Israela żem zrobił. Sprzedałem dwie klasyczne 400, zieleń, brąz, gdyż na horyzoncie pojawił się rzadki okaz. A po jaką ch... mi trzy 400tki? 

Wedle Internetu ta wersja była produkowana od '57 i niby wszystko się zgadza: grawerunek na elementach chromowanych, logo na czapeczce, wąski klips, brak grawerunku na dolnej części zbiornika, ale... mój model ma stalówkę, która była produkowana do 1954. Na piston nobie tęgość stalówki OM jak i na samej stalówce. Znajomy z Krakowa, który ma ten sam model, Marcin, przywołuje Cię do tablicy;) również ma z w/w stalówką, i jak tu ślepo wierzyć w informacje z Internetu?

proszę administratora o skasowanie tego tematu. Dubbel. 

przepraszam za zamieszanie

pod batutą Rowickiego. 

Też jestem spokojny, tylko że majster ma tyle pracy, że trza cierpliwości, a chciałoby się już

Jakiś czas temu powiedział mi Przemek, że jak cierpliwie poczekasz, to pióra same przyjdą. 

Przyznaje mu rację, stało się coś czego się nie spodziewałem. Moja kolekcja czarnych ptaków uzupełniła się o model 400N. Export. 

Mam już czarne pasiaki 400 oraz 400nn i nie sądziłem, że znajdę 400n a tu...ze słonecznego Rzymu. 

W pełni sprawne pióro, jednak widać że było używane. 64 lata robi swoje. 

Stalówka się wymieni, aby było cacy, do Chorzowa na lifting pojedzie, gdzie czarna 400 się aktualnie regeneruje, i cóż pewien etap skończony. 

Jakiś czas temu powiedział mi Przemek, że jak cierpliwie poczekasz, to pióra same przyjdą. 

Przyznaje mu rację, stało się coś czego się nie spodziewałem. Moja kolekcja czarnych ptaków uzupełniła się o model 400N. Export. 

Mam już czarne pasiaki 400 oraz 400nn i nie sądziłem, że znajdę 400n a tu...ze słonecznego Rzymu. 

W pełni sprawne pióro, jednak widać że było używane. 64 lata robi swoje. 

Stalówka się wymieni, aby było cacy, do Chorzowa na lifting pojedzie, gdzie czarna 400 się aktualnie regeneruje, i cóż pewien etap skończony. 

ps. wcześniejszy właściciel twierdzi, że ze stalówką jest wszystko dobrze. 

Dzień dobry 

zważywszy na fakt, że ciężko o termin zakładzie w Chorzowie, czy mogę taki o to przypadek sam wyprostować domowym sposobem? Ma ktoś doświadczenia? Rady? Techniki? 

poszło. jeny ile brudu....a niby się moczył cały dzień;)

dziękuję

reasumując wyciągnąć a nie wynieść. 

tak?