piko, nie wiem czy w czasach prl-u sprzedawali je w peweksie (mam 17 lat, więc nie żyłam w tamtych czasach), jednakże nie wiem czemu ale takie kolorowe plastikowe długopisy i pióra kojarzą mi się z tym właśnie okresem. Trochę kojarzą mi się też z kolorowymi, plastikowymi obsadkami na stalówki, które leżą w szufladzie u mojej babci.