-
Ilość treści
76 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez Eileen
-
-
Pióro nie jest z mosiądzu. Jeśli zajrzysz do wewnątrz skuwki, to mniej więcej w połowie głębokości zobaczyć można nacięty gwint do nakręcania na korpus. jego zwoje są srebrzysto szare. Poza tym żaden magnes, nawet neodymowy nie przyciąga mosiądzu.
-
Przeważnie jest to ryt wgłębny i wtedy następuje ubytek powłoki lakierniczej jeśli pióro jest pokryte farbą albo ubytek materiału jeśli jest plastikowe lub metalowe. Z ubytkiem materiału nic się nie zrobi, ale ubytki lakieru można uzupełnić odpowiednio dobranym kolorem farby i po jej wyschnięciu, doprowadzeniem powierzchni do stanu sprzed grawerunku. Zdarza się czasem, że napisy były wykonywane metodą sitodruku i wtedy wystarczy taki napis zmyć rozpuszczalnikiem lub ostrożnie zeszlifować pastą polerską
-
Zielony Pelikan 4001 także źle działa na złocone stalówki. Ale jak masz trochę cierpliwości to możesz sam pozłocić tę stalówkę na nowo.
-
Dnia 6.05.2020 o 21:00, moogoom napisał:
Co Ty.... fajnie pisze...
Do podpisywania dokumentów idealne.
Myślę, że do notatek wcale nie gorsze.... Ja bym nie sprzedawał...
🙂
Zawsze możesz zmienić stalówkę lub zeszlifować ziarno
-
-
Cześć! Dnia Ci nie starczy, żeby przeczytać to co tutaj napisano na temat piór i atramentów.
-
Minęło 5 lat, wszyscy już zapomnieli o Pelikanie Stola III, a ja od pewnego czasu piszę tym piórem i chwalę go sobie.
-
Dnia 17.04.2020 o 13:13, Aventador13 napisał:
Tak, ale to nie są oryginalne opakowania Sheaffera. To sklep zamienia kartonowe pudełko na drewniane, które pozyskuje we własnym zakresie.
Sheaffer robi drewniane pudełka. Tutaj Sheaffer Prelude w wersji platerowanej złotem.
-
Pióro na Twoich zdjęciach wygląda jakby zostało wytoczone z kawałka turmalinu a nie z akrylu. Nie potrzeba nim pisać, wystarczy, że raduje oko
-
To był sposób na wzmocnienie końcówki stalówki w czasach kiedy technologia miała trudności z przyspawaniem małego ziarenka irydu. Stosowano różne rodzaje skrzydełek, a nawet wygięcie końca stalówki w kształt motylej ssawki. Ciekawe, że ta archaiczna technologia jeszcze jest wykorzystywana współcześnie.
-
Za 40 złotych kupisz nową, jeśli jeszcze masz ten problem
-
Dnia 7.04.2020 o 13:50, Trevor napisał:
Przechowywanie piór zalanych wodą miało / ma sens jedynie w przypadku, gdy tłok wykonany jest z korka,
Słuszna uwaga. Mam cztery takie pióra i zapomniałem że korek może stać się kruchy.
-
Dziękuję za wskazówki. Intuicyjnie też się ku A skłaniam, ale nie wiem jak osuszyć niektóre pióra w środku bez rozbierania ich na części.(Vacumatic, Touchdown filler)
-
Jak przechowywać nieużywane wieczne pióra?
a. wypłukać i już
b. wypłukać i zostawić napełnione wodą
c. zostawić napełnione atramentem
Nie wiem który sposób jest najlepszy.
-
Pióro Leonardo Havai Blue
Dnia 12.01.2020 o 13:21, depeszka napisał:Dnia 12.01.2020 o 13:00, tom_ek napisał:Mam nadzieję też takiego stanu doczekać, im wcześniej, tym lepiej
Wrażeniami pewnie się podzielę, tymczasem odkryłem przypadkiem, że tylko w tym modelu wersji podstawowej jest jeszcze jedna, poza ceną, różnica, na skuwce są nie dwa, lecz trzy pierścienie, jak w Grande, mała rzecz a cieszy . Ciekawe, czy wciąż są numerowane.
A tutaj zdjęcia zdjęcia tego Leonarda: http://www.clumsypenman.com/a-new-beginning-paradise-leonardo-officina-italliana-momento-zero-hawaii/.
.Faktycznie to pióro robi wrażenie swoim wyglądem. Jeśli będzie równie perfekcyjne to szczerze gratuluję Tomku
-
Ze sporadycznie niezbyt często pożyczanym piórem nie ma nic wspólnego, ale ktoś tam powyżej wspomniał o 70 latach użytkowania pióra wiecznego.
-
4 godziny temu, Lodzermensch napisał:
Owszem. Czasem jest problem z niezręcznymi użytkownikami. Ktoś może upuścić pióro stalówką na podłogę. Ktoś inny może mieć "kowalskie rączki" i wtedy taka "specjalna osoba" zniszczy stalówkę (bo każdą stalówkę za mocno dociśnie).
Generalnie jednak nie ma problemu z chwilowym użyczeniem pióra osobie, która potrafi się nim posługiwać. Wprawny, "normalny" użytkownik nie uszkodzi stalówki.
Dodatkowo współczesne stalówki są często sztywne i odporne na deformację i w b. niewielkim stopniu dopasowują się i BARDZO POWOLI docierają się do ręki użytkownika.Tak, że @eileen1x nie rozumiem co wzmiankowane przez Ciebie i przez lata wyeksploatowana 95-ka ma do sporadycznego, niezbyt częstego pożyczania pióra?
-
Gratulacje dla autorki wątku, który "żyje" już 7 lat i 8 miesięcy i nadal wykazuje tendencje rozwojowe. Przy okazji chciałem zapytać o to coś metalowego co leży w pudełku obok pióra i ołówka.
-
Stalówka EF pisze gładko, jest dosyć mokra i nie drapie. Pióro jest w porządku i nic mu nie brakuje poza napisem Kaweco
-
Dnia 26.11.2019 o 18:30, Dagmara02 napisał:
A na ten link co powiecie?
https://s.click.aliexpress.com/e/StuLYSgU3Piszę tym piórem od dwóch tygodni. Nie mam zastrzeżeń poza jednym. Średnica wewnętrzna skuwki jest większa o milimetr od średnicy zewnętrznej korpusu co skutkuje tym, że zamknięte pióro nieprzyjemnie się wygina.
-
Rotring Esprit Telescopic. Metalowy, dosyć ciężki. Stalówka F, ale dość mokra. Można powiedzieć, że to jest brat bliźniak Parkera Esprit, bo nie różni się wymiarami i skuwki pasują wymiennie.
-
-
W pierwszej chwili zdziwiłem się skąd Chińczycy znają datę uchwalenia polskiej konstytucji, ale po przeczytaniu tekstu wiem, że mają własną legendę.
Royal Purple i Sky Blue już kupuję
-
Dzięki za informację. Rzeczywiście z jakiegoś powodu ludzie uważają to pióro za cenne.
Sposoby na parciejące gumki
w Naprawa piór wiecznych
Napisano
Niestety gumki w chińskich piórach za 3 złote są po pierwsze za krótkie, a po drugie za wąskie do piór z lat 50 i 60. Dodatkowo są przyklejone do sekcji i nie można ich zdjąć, a tylko odciąć, co skraca je o 5 mm.