Skocz do zawartości

velvianin

Użytkownicy
  • Ilość treści

    91
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez velvianin

  1. A możesz napisać coś na temat cła i VAT? Ustrzelili Cię?
  2. Beznadziejne pióro, więc żeby Cię nie denerwowało to możesz mi je oddać. Jestem człowiekiem bez gustu i przygarniam azjatyckie kiepskie piórka.
  3. Sam nie wiem, może to siła sugestii, ale ten kolor też mi pasuje do Beethovena. Szczególnie jego wczesnej twórczości, poszukiwania własnego stylu, nawiązań do klasycyzmu i Haydna. Ta zieleń kojarzy mi się również z Austrią i zielenią Wiednia.
  4. Jeżeli twórca tego inkaustu, a raczej dział marketingu zasłuchał się w ostatnią część koncertu skrzypcowego g-moll nr 2, to nie dziwię się że mamy do czynienia z takim kolorem. :-) Pasuje i podoba się.
  5. Piękny nokturn chciałoby się rzec. Moim zdaniem idealnie dopasowano kolory do kompozytorów. Chopin jest na mojej liście. Spiszę sobie nim moje ukochane płyty:-)
  6. Chińskie pióra mają to do siebie, że wyglądają gorzej w internecie niż w rzeczywistości, ale kupowanie tej IMHO "pseudomarki" Crocodile to niepotrzebne wydawanie kasy, skoro różne jinhao i baoer można mieć taniej. To naprawdę ładnie piszące pióra w śmiesznej cenie. Polecam zakupy w Chinach. EBay albo inne platformy. Ogromny wybór w każdym kształcie i fasonie.
  7. Z czystym sumieniem mogę Ci polecić jinhao 15. Wygodnie się pisze, częściowo zakryta stalówka. Lekko i przyjemnie sunie po papierze. Skuwka sprytnie pasuje na pióro podczas pisania.
  8. Usiłuję wyobrazić sobie zastosowanie tego koloru w codziennej / niecodziennej pisaninie i nie potrafię... Straszny jest.
  9. Nie wiem jak inni, ale ja zauważyłem po wielu latach obserwacji, że zwykli śmiertelnicy - długopisowcy nie potrafią ocenić ani jakości ani ceny pióra jakie widzą. Z powodzeniem piórka chińskie udają towary luksusowe. Myślę, że w drugą stronę też to działa. Łatwo zmylić żonę, że to pióro za 1500 kupiłem jak zwykle w Chinach za 18zł ;-)
  10. Twoja praca jest nieoceniona i bardzo potrzebna. Bardzo lubię czytać te recenzje. Ułatwiają poruszanie się po atramentowym rynku. Tak trzymaj!
  11. Wiem o istnieniu tego cudu od Visconti, ale szanowna małżonka nie jest jeszcze zarażona... :-D
  12. Dzięki akmac, serfowałem tamtędy a nie widziałem ;-)
  13. Mam małe pytanko o zakup Sailor Yama-dori. Strasznie mi się podoba ten kolor, ale zakup jednej flaszki spoza Polski nie opłaca się, bo dorównuje kosztom przesyłki. Czy jest coś łatwiej dostępnego co "udawałoby" Sailora yama-dori?
  14. Bardzo ładny, nasycony. Zastanawiam się nad zakupem. Szkoda, że nie wysycha szybciej.
  15. Pióro marzeń? Przede wszystkim musi dobrze pisać, bo lubię "maślane" odczucia podczas pisania ;-) Podobają mi się pióra Visconti i Pelikan. Jeżeli jakiekolwiek pisałoby lepiej niż mój egzemplarz Jinhao 15, to zapewne znalazłbym się w piórowym niebie :-)
  16. Uwielbiam taki styl a'la Indiana Jones. Dzięki za link.
  17. Witam. Od paru lat przeglądam to forum bez logowania, ale z nowym rokiem postanowiłem to zmienić :-) Moim pierwszym piórem było oczywiście Hero w podstawówce jakieś 30 lat temu i od tego momentu nie przepadam za piórami z ukrytą pod plastikiem stalówką ;-) Moim podstawowym piórem jest jinhao 15 oraz baoer 507 zalane odpowiednio Diamine Denim oraz Private Reserve Ebony Brown. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego zacnego grona. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego!
×
×
  • Utwórz nowe...