Skocz do zawartości

Romii

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1249
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Romii

  1. Ja podobnie jak Visvamitra miałem kałamarz tego atramentu i pozbyłem się go wymieniając za gotówkę. W dłuższej perspektywie czasu znalazłem lepsze kolory, chociaż ten w dalszym ciągu mi się podoba.
  2. To jedno z piór, które mam na liście zakupowej na przyszłość . Razem z Signature for Good.
  3. Tribute to Montblanc na wyprzedaży? Świat na głowie staje.
  4. Lamy Studio w dobrej cenie: http://www.lacouronneducomte.nl/webstore/main/lamy-studio-wild-rubin-fountain-limited-edition-p-5800.html Sam się nad nim zastanawiam mocno - podoba mi się kolor .
  5. Sonnet-y są fajne ale te ze złotymi stalówkami - za 400zł trudno będzie kupić - trzeba polować.
  6. Ciekawy tekst. Większość piór niestety poza moim zasięgiem finansowym.
  7. Od 2011r ta sosna to dopiero dobrze wyschła. Nic nie trzeba było zabezpieczać. Przez 100 lat gdyby o nie dbali to ok ale nie 3-4 lata. W mojej opinii tez filozofia dorobiona do nieszczęścia.
  8. Przemek ma materiał podobny do połamanego bursztynu. Widać na pierścieniu. Naturalny bursztyn byłby świetny ale obróbka masakryczna gdyby pękło pod koniec.
  9. Piękna rzecz. Wspomniane brązowe pióro ze stalówka F miałem przyjemność używać i testować przez kilka dni. Rownież jestem pod wrażeniem jakość i komfortu pisania piórem Przemka. Co do budowy jest bardzo podobne z wyjątkiem stalówki. W tym, które ja miałem było JoWo nr 6. Potestowalem i odesłałem 3 dni temu niestety bez zrobienia zdjeć. Ale poszedłem krok dalej niz Visvamitra . Moje pióro juz powoli sie toczy.
  10. Piękna sprawa. Aż szkoda ich ruszać. Ale zawartość kusi - choćby zobaczyć kolory . No chyba że miałeś możliwość nimi popisać w ramach testów.
  11. Nicpoń, a raczej jego atramenty nie miały nic wspólnego z tym piórem. Nie będzie służyło do pisania . Sam w sobie jest ciekawe na tyle zeby je zostawić. Stalowka była kiedyś nawet pozłacana ale złota juz niewiele zostało. Nie ochroniło też przed korozją.
  12. Nie mam zielonego pojęcia. Takie było wystawione więc kupiłem. Jak widać to stary model Expert-a i nie mam pojęcia czym był napełniany wcześniej.
  13. Ja nawet specjalnie kupiłem pióro z wyżartą stalówką: Niestety do tego Wataremana stalówki już się nie kupi.
  14. Podoba mi sie. Nawet do codziennego użytku . Roque hematite sie nadaje, corn popy red rownież.
  15. Miało być również "coś innego" - TWSBI to takie coś innego, co sprawdzi się znakomicie w codziennym pisaniu.
  16. Kto bogatemu zabroni? Mnie szkoda by było gdyby takie 146 w ramach codziennej roboty np. spadło na stalówkę.
  17. Ja jako wół roboczy kupiłbym kolejne TWSBI 580. Mieści sporo atramentu, stalówki OK, nie zasycha i nie sprawia żadnych problemów. Jeśli fundusze pozwalają na M800 to ja bym się nie zastanawiał - będziesz pan zadowolony .
  18. http://www.aliexpress.com/item/JINHAO-8802-Birds-and-Wintersweet-Painting-Fountain-Pen-M-Nib/32255724421.html - tutaj jest za 7,19 USD z przesyłką do Polski.
  19. Ja bym tak zrobił - cena jest do przełknięcia - nawet jak się nie spodoba.
  20. Stalówki Jinhao to taka trochę loteria - sama stalówka nie ma żadnych oznaczeń grubości - mam wrażenie że produkują je w jednym rozmiarze albo "jak wyjdzie" :-). W pisaniu przypomina F-ke Parkera - przynajmniej w tych egzemplarzach które miałem w rękach. Szukanie stalówki, którą sprzedawca opisał jako F-ke to loteria. Fantazja przez duże F to niezmienna cecha sprzedawców o skośnych oczach . Poniżej porównanie z F-ka JoWo #6, która testuje od kilku dni. Kreślona linia praktycznie taka sama oboma stalkami.
  21. Dante, Daj adres na PW - wyślę po weekendzie.
  22. Ani blue ani black . Jako zielony najbardziej mi się podoba.
  23. Kałamarz plastikowy pojemność 50 ml:
  24. Zdecydowanie zakreślacz - podczas pisania mam wrażenie, że każdy papier na którym tego używam jest szary i byle jaki . Producent ostrzega przed tankowaniem w pióra nieprzystosowane do tego specjału - wypuścili specjalnie dla nich serie M205.. Ja zatankowałem oba kolory do piór Beifa za 1 zł - nic nie uszkodziły, stalówki wyglądają OK, ale nie wiem, czy na dłuższą mete zdecydowałbym się napełnić jakieś bardziej wartościowe pióro. Jeśli ktoś potrzebuje mniej bijącego po oczach jest jeszcze wersja zielona.
  25. W takim razie pozostawmy walkę z podróbkami "zainteresowanym firmom i dystrybutorom". Możemy też patrzyć z politowaniem na licytacje na kwoty przewyższające 500 zł - sami sobie są winni. Do tej pory żyłem w świadomości, że zakup podróbki, jej dokładne opisanie, pokazanie i nagłośnienie tematu spowoduje, że nie sprzeda się kolejne 100 szt. To tylko moje zdanie. Jak widać po powyższym wpisie błędne.
×
×
  • Utwórz nowe...