elessar

Nooo stary z tym Mąblą 145 to raczej sporo poza wcześniej założony budżet wyleciałeś ;] Piękne pióro. Wrzuć zdjęcia jakieś ;]

Czerwień z FountainPenNetwork jest bardzo ładna i chętnie uzupełniłbym swoją biurkową szufladę o buteleczkę tego specjału. Możliwe że trafiłeś na felerną serię.

Właśnie odpakowałem prezent od żony (nie wytrzymałem, miało być na walentynki) przecudnej urody notatnik Paperblancs Grolier Ornamentali Midi, jest boski... papier jest gładki, i gruby, nie przebija (na szczęście, bo spotkałem się z opiniami, że niektóre paperblancsy mają gorszej jakości papier, który potwornie przebija) i ta okładka.... boski. Jutro wrzucę zdjęcia, mam za słaby aparat żeby przy takim świetle cykać zdjęcia

Jakiś Meisterstück, pewnie dowiemy się jak żona Henryka otworzy prezent i zobaczymy fotki ;]

Dzisiaj zabawa, Parker Vector i Baoer 519 (robienie kleksów atramentem hero) i Montblanc 22 - tym się małe opowiadanie skrobie.

Zatankowałem właśnie baoera... skończyło się kleksem wielkości Jowisza XD coś nie tak z atramentem jest, musiałem trafić felerną serię.

Nawet ładny i pewnie sporo droższy od Duka Na tego Duka natrafiłem przy okazji przeglądania recenzji na naszym forum. Świetna recenzja autorstwa Bosej ;] http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/4198-duke-chast-lady-czyli-marilyn-monroe-w%C5%9Br%C3%B3d-pi%C3%B3r/

ewentualnie Visconti Opere ;]

Na szczęście nie kosztował dużo ;]

A który model, linia Meisterstück jest dość bogata

Ciekawe co kupił, moja żona ostatnio dostała kobiecego Duka Chast Lady in white. Strasznie jej się spodobał ciekawa linia i ładne perłowe refleksy jak się patrzy pod kątem ;]

Ja wiem czy jest czego żałować... tak naprawdę dopóki sam nie weźmiesz pióra do ręki i nie przekonasz się, jak leży w dłoni, jaką ma stalówkę, jak się nim pisze, to nie będziesz wiedział. Może marka nieznana i pewnie majątku nie kosztowało, ale mi się podoba, poza tym ma przyjemnie podciętą stalówkę i nadaje się do italiki ;]

Dzisiaj zajrzałem do osiedlowego "szwarc, mydło i powidło" dostępne były trzy kolory czerwony, czarny i niebieski... kupiłem niebieski, zatankowałem starego parkera Vectora i... chyba nie lubi się z Parkerem. Niebieski jak niebieski nic specjalnego, pióro dziwnie się zachowuje raz przerywa, a raz pisze tak mokro, że zakrawa o kleksa, możliwe że to wina intensywniej eksploatacji pióra w latach szkolnych, albo atrament jakiś rozwodniony. Nigdy wcześniej nie używałem atramentu hero. Będę musiał zatankować inne pióro i wtedy się przekonam czy to wina atramentu.

Wiadomo nie jest to Watrman czy Visconti, to zwykłe pióro i ma służyć do pisania, wg mnie spełnia swoje zadanie całkiem przyzwoicie. Jest dosyć ciężkie i nawet nieźle wygląda.

Konis, nie kupiłem go, dostałem w prezencie, przetrzepałem google, wygląda na to, że to musi być jeden z zestawów "upominkowych" Cerriti. Przyznam, że pisze całkiem przyjemnie.

Dostałem to pióro od dziadka parę lat temu(było w zestawie z długopisem). Niestety nie wiem co to za model, a google niewiele mi podpowiedziały. Więcej zdjęć umieściłem w galerii.

Mój najnowszy nabytek Czyli Montblanc 22, również leciwe pióro (ale nie tak jak poprzednika ;]) zdetronizował wszystkie pozostałe (spoczywają w wyściełanym materiałem drewnianym pudełku w szufladzie) Właściwie od dnia kiedy pierwszy raz napełniłem MB atramentem, piszę tylko nim. Wyjątkowo dzisiaj coś się nie dogadywaliśmy, bo zaczął momentami przerywać... wydało mi się to bardzo niepokojące więc przepłukałem itd napełniłem ponownie i... dalej coś marudził, dopiero po ok godzinie zaczęliśmy się znowu dogadywać. Byle mniej takich humorków... ;]

Hehe gratuluję ;]. Zajrzałem i widzę, że za rozsądne pieniądze wylicytowałeś ;] Jak dotrze pochwal się i podziel wrażeniami ;]

Mam nadzieję, że się pochwalisz tym cackiem ;]

Osobiście jeszcze się nie bawiłem w robienie własnych mieszanek, możliwe, że niebawem spróbuję;]

Eleganckie piórko, podoba mi się kolorystyka tego modelu.

O toto ;] drogi to jest Iroshizuku ;] gdzie za buteleczkę trzeba ok. 160 złociszy plus wysyłkę...

Teraz jak patrzę na kolejne zdjęcia to może jednak palisander w wersji wypolerowanej ;] Ewentualnie kupię dwa w pewnym odstępie czasowym

Watermana mam, zobaczymy, jak przyjdzie przesyłka z pewnością porównam ;]

Ja lubię takie zakryte stalówki stalówki i nie przeszkadza mi ta luka pod spływakiem. Chociaż gdyby była zabudowana, piórka z pewnością zyskałyby na urodzie.