-
Ilość treści
94 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez novator
-
-
Wie ktoś z Was kochani, z jakiego tworzywa robi się sekcje?
Ostatnio robiłem próby z kilkoma na przykład "PET" i "POM".
Są dość twarde, nawet da się po toczeniu obrabiać papierem ściernym i polerować jednak mimo, że gwinty wychodzą w miarę dobrze, ale te tworzywa są lekko "gumiaste" i nie jest to to, czego oczekuję w końcowym efekcie.
Słyszałem o czarnym akrylu, ale nie wiem czy to prawda i nie widziałem go jakoś na rynku.
Można by sprowadzić ebonit, ale myślałem o jakimś zamienniku krajowym, mającym podobną strukturę.
-
Wow!!!!
Tyle udało mi się wykrztusić.
-
O! Ciekawe ułożenie słojów !
-
piter22 fajnie, powodzenia.
-
Mam zaczętych kilka, ale jeszcze eksperymentuję.
Trzeba dokupić kilka narzynek, gwintowników, 12x1 nie bardzo do drzewa, trochę kaleczy gwint, choć na micarcie się sprawdziło.
Poszukam do drewna 12x0,75.
Aktywator do "CA", bo długo nie zasycha.
I tam takie inne małe problemiki wychodzą w "praniu".
-
Dzięki.
Na początku wydaje się wszystko proste, ale krok po kroku napotyka się jakieś małe zapory, nad którymi trzeba popracować i rozgryźć je.
Ale jak to mówi Pawlak, "Ty si ni boj" Dam radę, a jak coś się nie uda, to wyjdzie następnym razem.
-
Dziękuję, te składaki też mi nie bardzo leżą,zwłaszcza te zakończenia do nakręcania. Ale to na próbę. Kupiłem w "sieci" z GB takie zestawy, bo bliżej nie znalazłem. Ceny kosmos a przesyłka to już nie powiem.
Pisałem do "BOCK'a", stalówek małych ilości nie sprzedają ale miła pani skierowała mnie do ich dystrybutora w GERMANY. Zawsze to trochę bliżej.
-
Po długiej przerwie, coś mogę pokazać. Wreszcie dotarła tokareczka. Popracowała kila minut i umarła. Cała masa zachodu, żeby ją wreszcie uruchomić, ale już działa i można coś podziałać w temacie piórek.
Drugie moje pióro.
Na razie to składak z gotowców. Tylko drewno (bocote) toczone i preparowane przeze mnie. To tak na początek, dla nabycia wprawy i oswojenia się z moją nową tokareczką.
Jest kilka pomysłów, parę ciekawych piórek zaczętych, jak coś skończę to pokażę. -
-
Fajnie zrobiony film. Dzięki.
Moje zestawy do składania piór już przyszły z W.B, ale tokareczka mi się spóźnia.
-
Witam.
Hej!
-
-
No tak...
-
Zapewne takim piórem pisał Zawisza Czarny A na poważnie, to fajne jest i prawie niezniszczalne, czyli można rzec - ponadczasowe
I o to chodzi.
-
jak już będę szukać tytanowych obrączek, to się odezwę ale mokume gane również ciekawe
-
piękne...
Tak, śliczne pióro. Z "mokume gane" jest bardziej kolorowe, podobne wygląda, jak moje obrączki i inne takie
-
do koloru, do wyboru:
http://www.tighepen.com/TD1.html
szkoda że mamy daleko do Władywostoku. mnie się marzy pióro z tytanu. pasowałoby mi do aparatu fotograficznego
coś tam kiedyś robiłem w tytanie :
http://www.dropmocks.com/iBnhBL
Piórko można też spróbować.
Jaka jest cena za takie piękne pióro?
-
Ładne, ale gęściejszy wzór i głębsze trawienie, dałoby ciekawszy efekt. Jak skończę konstruować mój młot kowalski, zacznę znowu damast klepać.
Muszę zmienić bijak bo chodzi na boki jak pijany.
Filmik był na stronce mojego syna:
-
Według mnie najlepsza będzie gotowa sekcja. cały "mechanizm" jest obudowany, posiada już gniazdo do osadzenia naboju. Wystarczy wkręcić do zewnętrznej, ozdobnej części. Wiem też jednak, że tak zbudowane pióra Edisona miały nie najlepszy przepływ. Może ktoś dokładnie wie, czym było to spowodowane?
Masz rację, gotowa sekcja, to wygoda. Ale ciekawie by było zastąpić tworzywo z jakiego jest zrobiona czymś bardziej ciekawym, na przykład wytoczyć z "mokume gane" albo, stal damasceńska. Mają ciekawą strukturę:
-
Mnie też cieszy ten postępujący (choć powoli ) proces
I tak trzymać.
-
A właśnie zastanawiałem się, z czego jest wykonana rączka tej magicznej brzytwy. Więcej rad nie mam, ponieważ jakże doradzać artyście. To bardzo budujące podziwiać pracę kogoś, kto pokazuje, jak się to robi w Polsce. Dziękuję
Dziękuję Ci za uznanie,to motywuje do jeszcze lepszej pracy. W Polsce też potrafimy fajne rzeczy robić, choć jeszcze pokutuje u nas skłonność do taniej chińskiej tandety.
Ale już powoli, tak jak na zachodzie, ludzie zaczynają doceniać ręczną robotę, gdzie twórca daje duszę wykonywanemu przedmiotowi...
-
Może warto by poszukać gotowych elementów (np. coś w tym stylu), które można by zaadoptować do pióra po drobnych przeróbkach. Jakiś łącznik gwintowany, czy inne cudo które dałoby się dopasować do pióra i połączyć z drewnem żywicą epoksydową.
Ten łącznik elektryczny to wynik 20-30 sek szukania w google, więc myślę że jeśli by poświęcić trochę czasu, to można by znaleźć element odpowiadający wymaganiom materiałowo-wymiarowym.
Zamykanie skuwki na wcisk i uszczelnienie korkiem wydaje się genialnym sposobem.
Pomysły godne zastosowania. Dziękuję za wsparcie.
-
Pióro wygląda zabójczo czekam na więcej
Dzięki, drewno jest świetne.
-
Taki korek jak u Wilanda szalenie mi się podoba i chyba pasowałby do drewnianego pióra. Dalej rozwiązanie rodem z Parkera 51 i zakręcane, ex aequo - bo Parkerowskie wymaga specjalnie ukształtowanej sekcji.
Dzięki za pomysły, jak tylko mała tokarka precyzyjna stanie w warsztacie, będę je realizował. Myślę jeszcze o wykorzystaniu, poroża jelenia.
Przymiarka do zrobienia pióra.
w Pióra wieczne i akcesoria
Napisano
Tia... tylko kup go u nas.