Skocz do zawartości

tsyrawe

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1742
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez tsyrawe

  1. To jest relacja prawie LIVE, a przynajmniej na gorąco, sprzed pół godziny.

    Tego pióra nie było w moich planach. Ale nie moglem się oprzeć okazji; w prawdziwym, choć bezcłowym sklepie, za około 1/3 zwykłej ceny — to dlaczego miałem się opierać?

     

    Oto on. Ta dam!

    Cross Townsend 20th Aniversary Limited Edition, platynowany, stalówka 18k. 

    Converter załączony plus dwa naboje. Z napojeniem pióra powstrzymam się do powrotu wieczorem do domu. Naboje sa czarne, a ja czarnego akurat nie chcę.

     

    Cross-Townsend-20th-LE.jpg

    Cross-Townsend-20th-LE-nib.jpg

  2. Mam i używam kilku marek. FC świetne oczywiście, ale także bardzo dobre są  Daley-Rowney, ktore ponadto mają tę zalete, że poszczególne kredki nazywaja sie tak samo jak ich farby akwarelowe. Z podobnego rodzaju polecam Derwent Inktense, ale te po wyschnięciu stają się wodooporne tak, jak akryle. Caran d'Ache to też dobra marka i jakość.

     

    Wady tanich marek to: (1) zbyt mało pigmentu a za dużo wypełniacza = słabe kolory i krycie oraz duża twardość; (2) mała trwałość, czyli szybkie blaknięcie.

  3. Ja odpowiem. Gramatura to nie wszystko. Ważny jest jeszcze tzw. sizing, czyli mniej więcej ile "kleju" jest w papierze, na wierzchu i w środku. To rodzaj impregnacji. Weż np. bibułę. może być gruba i ciężka, a wchłaniać atrament jak... bibuła. Oczywiście impregnacja tez waży. Istotne jest także z czego papier jest zrobiony, czy jest celulozowy, bawelniany, czy mieszany. Szmaciane sa najdroższe.

×
×
  • Utwórz nowe...