-
Ilość treści
429 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez peterek_primosz
-
-
Dzięki za recenzje.
Mnie to pióro zdecydowanie się nie podoba - wygląda jakby ktoś mu krzywdę zrobił przy nakręcaniu skuwki.
Zestaw kolorów też nie w moim guście - jeśli kupie kiedyś Nakaya to pewnie będzie klasyczne .
Być może przy zastosowaniu takiego materiału (lakier urushi) nie było innej możliwości zamontować ten klips... tego nie wiem. Mnie kolorystyka i ogólny wygląd tego pióra, podoba się bardzo, to oczywiste, inaczej bym tego pióra nie kupił.
-
Rozchmurz się Kasiu , mnie po prostu czasem myśli się piętrzą w głowie i niestety tak się to kończy !ja cie, twój spellchecker musi dymić
-
Nie bardzo rozumem, co masz na myśli, że nie są łagodne i aksamitne? Mam kilka i wszystkie są dla mnie łagodne. A pióra z urushi to czysty aksamit!
W dotyku tak ale nie w pisaniu. Chodziło mi o pisanie.
Bardzo ładne pióro, stalówka trochę mało wymyślna jak na taką półkę cenową.
Akurat stalówka jest dla mnie równie piękna jak sekcja i korpus, jednak jest to tylko i wyłącznie moja subiektywna ocena. Bardzo lubię na nią patrzeć podczas pisania !
Wybacz, ale będę się czepiał. Pióro faktycznie wygląda jak stonka, ale mimo to ten model Nakai jest ładny. Miałem okazję pisać, właściwości pisarskie tamtego określiłbym jako poprawne, ale nie było moje, więc się nie liczy. Wersja czerwono-czarna bez klipsa podoba mi się dużo bardziej. Nie podoba mi się za to Twój brak poszanowania zasad gramatyki, interpunkcji oraz składni języka polskiego. Generuje on problemy z odbiorem tego, co napisałeś - przebrnąłem jakoś przez tę recenzję, ale muszę powiedzieć, że współczuję adresatom tych listów...
Odbiorcy moich listów nigdy mi na to uwagi nie zwracali, ale faktycznie tworzę zbyt rozbudowane zdania i wtedy się gubię ! Obecnie piszę listy do kilku moich przyjaciół ! Piszę też
książki.
-
Pióro Wieczne Nakaya Decapod Writer Twist Heki-Tamenuri
Zacznę od tego że pióra z tego przedziału cenowego, a pióro to jest bardzooo bardzo drogie bo jak na instrument piśmienniczy kosztuje powyżej 2000zł i tyle za niego dałem nie powinienem więc na nie narzekać, ale nie jestem z tych ludzi którzy pod wpływem ceny mówią że ich pióro jest najlepsze na świecie no bo co im pozostaje? krytyka takiego przyrządu do psiania na który odkładali gróbom kase 2 lata? nie nie moi drodzy ja będę wymagającym recenzentem i na pewno nie stwierdzę z marszu że jest to najlepsze na świecie pióro !
Pióro posiadam dopiero pół roku więc tak naprawdę nie wiem czy będę w tej recenzji wiarygodny... ale muszę się pochwalić że tą nakayę użwyam na codzień w pracy i napsiałem nią już parę listów, konwerter napełniałem już trzy razy. Ocenę będę tworzyć na dwóch płaszczyznach: wyglądzie oraz użytkowaniu pióra.
1. Wygląd
Pióro z wyglądu jest pięknę ciemno cynamonowy brążzprzebija jasno trawiasta zieleń, mnie taki zestaw kolorów bardzo się podoba. Ktoś napisał że pióro wygląda jak stonka, no troszkę tak jest, skojarzeń może być pare. Pióro wygląda jak by było zrobione z porcelany taki efekt zapewne jest dziełem lakieru urushi którym pokryte jest pióro. Przy pstryknięciu w korpus palcami pióro lekko sprężynuje. Stalówka jest pięknie złota no bo przecież jest zrobiona ze złota i to nie byle jakiego a 14 karatowego, dla mnie bomba!!! Na stalówce jest wyryta nazwa firmy NAKAYA pośrodku globu ziemskiego- logo firmy. Nie ma co ukrywac na stalówke podczas psiania się patrzy i wygląd ten koji duszę. Jest jednak jeden mankament w wyglądzie pióra, ponieważ pióro posiada klips musiano go jakoś umieścić, niestety prawdopodobnie przecięto skuwkę tak aby wydzielić główkę i wsadzić tam klips no i nie zarobiono tego tak aby to przecięcie było neiwidoncze dla mnie to jedyny minus jeśli chodzi o wygląd!
Ścięta główka skuwki
2. Użytkowanie pióra
Tu znajdziecie odpowiedź dlaczego to pióro nazwałem surowym. Przedewszystkim pióro lekko szeleści przy pisaniu i daje opór ale nie drapie. Pisanie tym piórem to frajda ale! tylko dla osób które nie lubią miękich delikatnych piór a pióra jak ja to nazwałem surowe bo piórem tym pisze się UWAGA !! twardo. Szelest pióra i ta twardość pisania dały mi je nazwać surowy mimo że stalówka w moim piórze to miękka M azjatycka (Flexible Medium, oznaczenie japońskie - 中軟) Pióro jest lekkie i świetnie leży w dłoni i mimo że sekcja jest obniżona a pióro duże to w mojej małej dłoni leży jak ulał ! Tuzandzie, naprawdę ! dłoń mi się nie męczy !
3. Opis pióra:
- Stalówka M (azjatycka z lekkim fleksem)
- Stalówka wykonana z 14 karatowego złota (585)
- ø - 16 mm (w najgrubszym miejscu)
- Dlugość ze skówką 149 mm
- Długość bez skuwki 13 cm
- Waga całkowita 20 g
- Wykonanie ręczne
Podsumowanie:
Pióru temu w skali od 1 do 10 daję ogólną ocenę 8. Dlaczego nie dałem 10? bo po pierwsze; klips jest nieładnie założony co psuje ogólny wygląd pióra a po drugie to nie jest pióro dla wszystkich bo jest twarde i szumi przy pisaniu akurat mnie to nie przeszkadza. Minusem jest też to że przy tak wysokiej cenie brak dożywotniej gwarancji jak np. u Sheaffera a warto dodać że ja kupiłem to pióro z myślą o użytkowaniu ! Musicie pamiętać kupując takie pióro że Nakaye Sailory i inne pióra Japońskie to nie są łagodne aksamitne europejskie czy amerykańskie przyrząd do pisania !
-
Stare montbalanki to są prawdziwe majstersztyki !
-
A ja wprowadzę trochę fermentu bo pisałem i MB 149, i Pelikanem M1000. Zdecydowanie Pelikan i to nie M800 tylko od razu wypas czyli M1000, a dlaczego? Bo po pierwsze:
Posiadam małą dłoń, a mimo tego Pelikanem pisało mi się doskonale, pasował do mojej małej dłoni.
Już za 2000zł możesz go mieć, gdy MB 149 kosztuje z siedem stów więcej.
Po drugie, piszę się bardziej gładko Pelikanem, sunie aksamitnie po papierze a MB nie ma takiego wyrazu i jeśli chodzi o nowe MB to oczywiście pisze się świetnie, ale Pelikan ma coś ponad to...
Po trzecie, w cale nie jest mniej szlachetny i gorzej wyglądający niż MB 149.
Po czwarte, dla historyków, wiele MB jest nazwanych na cześć ludzi, którzy byli co najmniej niejednoznaczni jeśli chodzi o swoje dokonania na przestrzeni dziejów .
A po piąte, to jest tylko moja subiektywna ocena.
-
rbit9n nie ma nic bardziej kojącego duszę dla pióro maniaka niż nowe pióro, a ty kupiłeś sobie naprawdę eleganckie pióro z duszą.
-
Witajcie, chcę kupić sobie porządny piórnik na dwa pióra i poproszę was o poradę w tym względzie, chcę aby:
Był firmy europejskiej
Musi mieć możliwość znakowania
Budżet to 300zł
-
Na wstępię napiszę że niebiesko-czarne atramenty są moimi ulubionymi kolorami, jest to kolor bardzo szlachetny. Wśród tych kolorów mam paru faworytów:
1. Sailor: blue-black
2. MB: midnight blue
3. Iroshizuku: asa-gao (posiadam)
4.Private Reserve: black magic blue
-
Zdecydowanie pelikana za tą sumę nie bierz, pelikany zaczynają się od co najmniej 500zł, powtórzę to co koledzy pisali nasi weź któreś z piór LAMY bądź wypasione JINHAO
-
żeby ładnie wyglądało i dobrze pisało żadnych więcej oczekiwań nie mam
-
Ale wypas pióro Ender, jak ci się nim piszę?
-
Ok, to postaram się wam zeskanować je ale po świętach dopiero
-
-
Nakaya wydzieliła się w 1999 z tego co wiem
-
Zazdroszczę tym co mają na stalówce wyryte NAKATA bo będą mieli pierwsze serie Nakayi i przez to cenniejsze pióra, mimo to cieszę się bardzo ze swojego pióra bo pisze bardzo bardzo dobrze, musiałem je dotrzeć, ale o tym może w recenzji, bo muszę nim trochę popisać żeby się w całości zorientować w tym piórze.
-
Pękniesz, wystarczy że kupisz jakiegoś starszego Montblanka albo Pelikana
Myślę że Nakaye tak silnie oddziałują że nie muszę sięgać po stare pióra, szczególnie że pióro mi się dotarło i oprócz tego że wygląda to jeszcze piszę i to jak !!!
-
Odpisali mi z Nakayi, wszystko jest ok. kupiłem pióro z nową stalówką, teraz wprowadzają nowe stalówki na rynek.
-
Jeśli chcecie to tak zrobię.
Dla kolegi Rittela, kroje, proszę bardzo:
-
Jest coś takiego
-
Chyba nie, kroje w sensie takie szablony że przykładasz do kartki i piszesz?
-
Szlachetny minimalizm. Wart docenienia. Mnie niestety nie jest dane cieszyć się tą cnotą.
Dziękuję za docenienie mojej filozofii pióro-maniaka, może kiedyś pęknę, na razie trzymam się mocno
-
Po moich pradziadkach w spadku dostałem książkę z 1937 roku traktującą o stylach pisma do szerokiego zastosowania w piśmiennictwie, jest wydana na porządnym papierze, z informacją dla czytelnika i wieloma wzorami pism.
Przesyłam zdjęcia:
Jeśli ktoś z was jest zainteresowany tą pozycją, tu służę uprzejmie informacją.
-
Dwa i tyle mi wystarcza, choć po kupieniu Nkayi strasznie mnie ssie żeby kupić więcej takich piór, ale jakoś się powstrzymuje w końcu nie jestem kolekcjonerem, pióra kupuję z myślą o pisaniu nimi.
Nakaya decapod twist (surowa elegancja)
w Recenzje piór wiecznych
Napisano
Dobrze już tłumaczę, pióro jest z miękką stalówką w rozmiarze azjatyckim M. Mimo iż stalówka jest miękka to pisze się nim twardo ! jeśli ja bym miał miękką stalówkę np. europejską to pisało by mi się znacznie delikatniej. Pisałem już paroma piórami japońskimi i stwierdzam że są po prostu twarde i szumiące, taka jest ich uroda, mnie to pasuję bo lubię takie pisanie ale nie każdemu może to odpowiadać !
A co miałem wygłosić odę do pióra? to moja pierwsza recenzja, dopiero się uczę !