Skocz do zawartości

Kołonotatnik z Biedronki


Wąsaty

Polecane posty

Chyba mówiąc o folii @Ziemniaczek miał na myśli to, że jest śliski, a nie, że atramenty się na nim źle zachowują...

7 minut temu, Wąsaty napisał:

Mam taki pewien zeszyt, 120 g/m2 i to jest dopiero folia

Z ciekawości, jaki to zeszyt? Ja uwielbiam takie śliskie papiery. 

Edytowano przez alrun
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tak miałem z Clairefontaine. Widzę w papierniczym zeszyty tej firmy, myślę sobie - O! Słyszałem o tej firmie - I kupiłem od razu kilka. Spróbowałem jednego (A5) i miałem wrażenie, że piszę nie po papierze, ale po reklamówce, w której te zeszyty przyniosłem. Rozczarowałem się i nawet o tym gdzieś napisałem. Po jakimś czasie wziąłem drugi zeszyt (A4) i... Rewelacja! Do tej pory nie wiem, czemu była taka różnica.

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie mnie zjeść, ale nie lubię zeszytów Oxford. Z zalet jest rzeczywiście gładkość sunięcia stalówki, z wad czas wysychania atramentów oraz cena. Bardzo lubię zeszyty Herlitz, papier odpowiednio gładki, stalówka nie skrobie, chłonność ok, nie przebija, cena. Obecnie do niego dołączają wyroby TOP-2000, których kiedyś używałem, lecz jeszcze wtedy pisałem długopisem więc nie zwróciłem na nie szczególnej uwagi, niedawno Ziemniaczek mi je polecił, wygrzebałem jeden w domu i naprawę są super!

Oczywiście nikogo nie będę do niczego przekonywał, to są tylko moje odczucia, każdy używa papieru do różnych celów i ma inne wymagania, więc jak wam się dobrze pisze po Oxfordach to mnie to bardzo cieszy ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1+ zarażony Top-2000 i Herlitzem ;)

 

Co do Oxforda, to mam taki zeszycik A5 z którego wyrywam kartki i po kryjomu testuję kolorki i właściwości atramentu. Dostałem próbkę Diamine Sapphire Blue od Topaza i postanowiłem spróbować. Na początku wylał mi się do skuwki skubany. Powtórzyłem test czy aby na pewno nie potrząsnąłem czy coś, ale nie, to samo... Dobrze, że nie myłem igły, bo normalnie wziąłem z 0,5 ml ze skuwki do probówki (2 ml chyba). Tłok Eco opróżniłem (nie da się do końca, więc trochę zostało, zobaczę rano te resztki). Tyle wysycha, że mam odbitki tegoż Inku i na łapce, i na biurku (nie wspominając o kartce). Co najlepsze - tekst da się odczytać z dłoni ;)

Także wiecie - notatki - szybkie - coś poniżej 10s schnięcia, bo przy A5 i dłużej schnięcia, to istne samobójstwo...

 

Wyszukiwarka działa, więc w każdym wątku o wszystkim (prócz Porzeczek) można pisać :D

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, alrun napisał:

Chyba mówiąc o folii @Ziemniaczek miał na myśli to, że jest śliski, a nie, że atramenty się na nim źle zachowują...

Z ciekawości, jaki to zeszyt? Ja uwielbiam takie śliskie papiery. 

Niestety, walnąłem się z gramaturą. Nie 120, tylko 100 :) Starość nie radość, wybacz.

Zobacz tutaj

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, zainteresowało mnie. Być może pamiętasz, że robiłem, tu na forum, porównanie Oxforda kupionego w Polsce i tego z UK. Ten pierwszy istotnie przebijał i do pisania piórem się już nie nadaje, a ten z UK wciąż trzyma standard. Zeszyty, które kupiłem 10 lat temu i miesiąc temu, są identyczne pod względem jakości. Myślę, że to po prostu zupełnie inny papier. W końcu koncern Hamelin tylko go firmuje, a kto to produkuje (na poszczególne kraje), tego nie wie nikt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeważnie staram się w B5, 192 stronicowych, bo są szyte, a więc znacznie trwalsze, lepiej się otwierają i w ogóle są wygodniejsze. Są jednak trudniejsze do kupienia. Poza tym używam też kołonotatników A5, które mają 140 stron i takich samych A4. Oprócz tego, jeszcze jest coś, co się nazywa refill pad i ma 300 stron, ale ponieważ kartki łatwo wypadają, więc najpierw je szyję i dopiero używam. Otwiera się jednak toto trudniej, niż szyte tradycyjnie (kiedyś pokażę, na czym polega różnica i jak to robię. Może nawet jutro). Najlepsze są jednak te B5... W większości kupowałem je w ciągu ostatnich dwóch - trzech lat. Mam około 30 refill padów, tyle samo kołonotatników A4, z 15 A5 i około siedmiu B5.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...