Gorz Posted July 9, 2016 Report Share Posted July 9, 2016 Wymieniłem stalówkę w Gama Eyas. Duża nr 6 mocowana na bardzo silny wcisk żeby ją usunąć trzeba knockblocka znalazłem instrukcję na forum fpn. Te pióro to eyedropper. Po kilku próbach udało mi się zamocować stalówkę w tym samym rozmiarze choć wydaje mi się że wystaje ona ciut więcej niż oryginalna. Spływak starałem się osadzić na tą samą głebokość i chyba mi się udało. Spory wysiłek bo wcisk straszny. Ale właśnie przed chwilą pióro nieźle "spluneło" mi na rękę z miejsca osadzenia stalówki i spływaka. Czyli jest gdzieś nieszczelne ale jak to możliwe przy tak dużym wcisku. Może jest jakaś specjalna technika mocowania tych spływaków. Wysłałem maila do sprzedawcy w Indiach w temacie techniki wymiany (Asa pens) ale milczą. Przy okazji może ktoś ma dobrą i sprawdzoną technikę zwężania szczeliny stalówki?Kciuki mi już nawalają zero efektu te techniki z jetpens z rolowaniem na biurku mi nie wychodzą coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wąsaty Posted July 11, 2016 Report Share Posted July 11, 2016 Może się zdarzyć że inna stalówka może być ciut grubsza. Mam tak w Clicku : rozmiar #5, ale o ułamek milimetra cieńsza od np.zwykłych IPG albo Baoerów. do clicka nie wsadzę więc innej stalówki, ani stalówki z clicka nie wsadzę do innego, bo "wylata". Podobnie może być u Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gorz Posted July 11, 2016 Author Report Share Posted July 11, 2016 A więc postanowiłem wrócić do oryginalnej stalówki męczyłem się wczoraj cały wieczór i nie udaje mi się jej wpasować. Wcisk jest tak mocny że nie jestem w stanie rękoma docisnąć spływaka z osadzoną na nim stalówką do właściwej pozycji brakuje jakiś 4mm nie pomaga smarowanie płynem do zmywania naczyń. Hindusi muszą używać przyrządu. Będę próbował dalej mam jeszcze z 2 pomysły. Na szczęście przy tej cenie pióra można poeksperymontować. Tylko dlaczego oferują do kompletu stalówki Jinhao jak ręcznie nie sposób ich wymienić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gorz Posted July 13, 2016 Author Report Share Posted July 13, 2016 Czy może ktoś ma doświadczenia w temacie jakiej długości powinien być spływak w eyedropperze? W piórach Gama spływaki są bardzo długie i wystają poza sekcję, np. ww. Eyas spływak ma 5 cm. Wygląda to tak Fountainpenrevolution oferuje ebonitowe spływaki które rzekomo pasują do takich piór jak ww. ale one mają długość 35mm. Przy przeróbkach piór na eyedroppery pozostają oryginalne spływaki które też nie wystają poza sekcję. Teoretycznie powinno to być bez znaczenia ponieważ atrament wypływa z korpusu i grawitacyjnie dociera do spływaka bez względu czy spływak wystaje poza sekcję czy też nie. Ale w praktyce może to wyglądać inaczej. Może ktoś zatem ma doświadczenie jaki skutek ma zastosowanie krótszego spływaka nie wystającego poza sekcję w eyedropperze? Napisałem maila do fountainpenrevolution z takim zapytaniem ale nie dostałem odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drEvil Posted July 16, 2016 Report Share Posted July 16, 2016 (edited) Mam taką koncepcję, że tak długi spływak może uszczelnia eyedroppera (zajrzyj do korpusu) albo zapobiega zaleganiu resztek atramentu- jak się dzieje w zwykłych piórach nabojowych na zakraplaczowe przerobionych. Edited July 16, 2016 by drEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gorz Posted July 18, 2016 Author Report Share Posted July 18, 2016 (edited) Faktem jest że otwór w sekcji nie wydaje się idealnie cylindryczny. Jednakże spasowanie stalówki w tym piórze jest tak silne że walczyłem 2 dni metodą prób i błędów żeby osadzić ją na prawidłową głębokość ręcznie. Udało się po tym jak dorobiłem odpowiedni klocek z miekkiego drewna. Widziałem na youtubie przyrząd z tłokiem do takiego pasowania na wcisk i pewnie producent takich używam. Pytanie czy to ma sens do prawidłowego uszczelnienia. Chyba skuszę się i zamówię ten drugi spływak z fountainpenrewolution. Chciałbym poeksperymentować z tym piórem z różnymi stalówkami po to jej kupiłem ale jeżeli będę musiał tak walczyć. Przemawia do mnie argument z zapobieganiem zalegania resztek atramentu ale myślę że można temu zapobiegać płucząc częściej pióro przy krótszym spływaku. Edited July 18, 2016 by Gorz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Archi Posted July 22, 2016 Report Share Posted July 22, 2016 Rozumiem, że wewnątrz obudowy spływaka nie ma specjalnej fazy na stalowke? Montujesz nową stalowke identycznie jak starą i nie wchodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gorz Posted August 5, 2016 Author Report Share Posted August 5, 2016 (edited) Tak dokładnie ale te pióra tak mają. W końcu szukając powodu dlaczego po ponownym osadzeniu oryginalnej stalówki pióro "pluje" atramentem znalazłem rozwiązanie na bogu pewnego grafika. Problem wynikał z braku mojego doświadczenia z ebonitem jako materiałem i z tymi konkretnie piórami. Z wpisu na blogu wynikało że usuwając stalówkę na siłę praktycznie powinienem ją uszkodzić podobnie jak spływak. Udało mi się uniknąć uszkodzeń prawdopodobnie dlatego że nie szarpałem się za mocno i ostatecznie użyłem knockbocka z miekkiego drewna do usuwania i osadzania stalówki i spływaka. W żadnym instruktażu wymiany stalówki poza opisanym powyżej bogiem ani słowem nikt się nie zająkną że ebonitowe spływaki są uszczelnianie temperaturą. Po każdorazowym wyjęciu spływaka z ebonitu i jego ponownym osadzeniu w piórze należy umieścić stalówkę ze spływakiem w szklance z bardzo gorącą wodą na kilka minut. Trzeba uważać aby nie zanurzyć we wrzątku sekcji szczególnie jeżeli jest kolorowa bo może się przebarwić. Z powyższego bloga wynika że teoretycznie pióra te nie nadają się do samodzielnego demontażu (choć ich sprzedawcy twierdzą coś innego oferując do kompletu zamienne stalówki). Autor opisuje że demontaż stalówki w piórach Gama jest dość prosty aczkolwiek jak ostrzega autor może spowodować uszkodzenie pióra przy czym autor zaznacza że sam tego nie doświadczył, zniszczył spływak i stalówkę próbują wyszarpać je ręką z pióra zanim odkrył metodę którą opisuje. A więc to "proste" usuwanie stalówki polega na odwróceniu procesu uszczelniania czyli należy umieścić sekcję ze spływakiem i stalówką w zamrażarce na 3-4 minuty. Po wyjęciu spływak daje się wyjąć ręcznie. Zapewne też w tym przypadku daje się łatwiej osadzić. Oczywiście po przeprowadzeniu takiej procedury konieczne jest ponowne "rozpęcznienie" spływaka w celu uszczelnienia pióra poprzez umieszczenie go na kilka minut we wrzątku. Jeżeli się tego nie uczyni pióro cieknie lub pluje od czasu do czasu atramentem który zbierze się pod stalówką w znacznej ilości. Dodam jeszcze że w tego typu eyedropperach które nie mają oringów uszczelniających należy pamiętać aby po umyciu pióra i po zauważeniu ubytku smaru silikonowego na gwincie sekcji należy uzupełniać ten smar gdyż inaczej pióro cieknie na łączeniu sekcji i korpusu pomimo że spasowanie gwintu jest bardzo dobre a sam gwint jest bardzo drobny. Mam nadzieję że moje radosne doświadczenia pomogą innym użytkownikom Rozumiem, że wewnątrz obudowy spływaka nie ma specjalnej fazy na stalowke? Montujesz nową stalowke identycznie jak starą i nie wchodzi? Edited August 5, 2016 by Gorz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.