Atrament Waterman flaszeczka vs nabój (a może black vs. blue)?

[marcjan]

Dzień dobry na forum. Witam serdecznie!

 

By nie przedłużać, od razu do meritum. Otóż mam notiesik paperblanks, no i okazuje się niestety, że moje pióra (próbowałem w nim pisać Watermanem Expertem M oraz Pilotem 78G też M - w obu był atrament Serenity Blue Waterman) nie bardzo sobie z nim radzą. Po prostu jakby przestają pisać i w ogóle źle suną po kartce (Expert wypada gorzej niż Pilot, może dlatego, że jest grubszy). Nigdy wcześniej nic takiego mi się nie zdażyło. Myślałem, że może notes ma nieodpowiedni (niekompatybilny?) papier i po prostu wezmę inny notes, ale...

 

No właśnie - przez przypadek do jednego z piór włożyłem nabój Watermana (tylko że czarny nie niebieski) i okazuje się, że jak najbardziej pióro pisze w tym notesie bez żadnych absolutnie problemów.

 

I tu moje pytania:

- czy dobrze rozumuję, że czarny po prostu jest bardziej mokry od niebieskiego (czy też rzadszy)?

- czy może jest różnica pomiędzy buteleczką i nabojem a kolory nie mają tu znaczenia?

- czy to możliwe (różnice w gęstości pomiędzy kolorami albo pomiędzy nabojem i buteleczką) w ramach jednego producenta? (no chyba, że pomyliłem i to nie jest nabój Watermana, bo one nie są oznaczone, ale raczej to nie wchodzi w grę)

 

Nie zależy mi tak bardzo na tym notesie, ale zaciekawił mnie ten temat, więc pomyślałem, że skoro i tak z zainteresowaniem czytuję forum - to zapytam. Pomyślałem najpierw, że może po prostu kupię butelkę czarnego, ale jeśli to kwestia naboju to bez sensu byłoby go kupować. Zatem wolę najpierw zapytać tutaj.

 

(tym bardziej, że byłem zarejestrowany na poprzedniej stronie. Swoją drogą rozumiem, że to "stare" forum zostało porzucone?)

[Geralt]

Czarny atrament z reguły jest gęstszy od innych z wiadomych powodów, np. sam tak miałem, że czarny Pelikan był za gęsty do któregoś z piór, przez co nie chciało ono pisać. Różnice w gęstości w obrębie producenta są możliwe, w końcu dokładność absolutna nie istnieje.

[marcjan]

Dziękuję, za odpowiedź, ale może niezbyt jasno to opisałem, ponieważ miałem na myśli to, że właśnie niebieski chyba jest bardziej gęsty niż czarny skoro nie pisał w notesie, w którym czarny pisze bez problemu...

[N.I.B.]

Nie pisałem nigdy na papierze z Paperblanks, ale coś podobnego działo się u mnie podczas pisania "zwykłymi" niebieskimi atramentami typu wspomniany Waterman w Oxfordach z najwidoczniej mniej udanych partii - kreska wychodziła bardzo blada, a przepływ był mizerny.