Rhodia Basic – test papierów

[Mariusz888]

"Papierów produkowanych przez firmę Rhodia nie trzeba specjalnie rekomendować miłośnikom piór wiecznych (i nie tylko). Jednak są co najmniej dwa powody, dla których taki test ma sens. Po pierwsze, na pewno są osoby, które ze wspomnianymi wyrobami papierniczych jeszcze się nie zetknęły, a być może chciałby czegoś się o nich dowiedzieć przed ewentualnym zakupem. Drugi jest bardziej prozaiczny – materiał ten będzie stanowił wartościowe uzupełnienie testów zamieszczanych na stronie Zegarki i Pióra.

 

Rozsądnym wydaje się zaprezentowanie na początku produktów z serii Basic. Uchodzi ona za „klasykę” i nie bez powodu stanowi trzon, o który oparte są wszystkie wyroby firmy Rhodia. Proste, nieprzeładowane ozdobami okładki w kolorze czarnym i pomarańczowym, które w dodatku ozdobiono charakterystycznym dla producenta logo stały się rozpoznawalne na całym świecie.

 

Do testu wybrałem trzy produkty, które pomimo, że mają praktycznie identyczną wielkość (format A5) to prezentują odmienny sposób łączenia papieru tj. dwa notesy są zszywane, ale w jednym z nich zszywacz mocowany jest od frontu, podczas gdy w drugim zszywka umieszczona jest na „grzbiecie”. W dodatku różnią się możliwością łatwego wyrywania kartek. We wszystkich trzech notesach znajduje się ten sam papier Velin Superieur o gramaturze 80g."

 

Zapraszam na stronę celem zapoznania się z pełnym testem (oraz z uwagi na ogromną ilość zdjęć (80 sztuk)).

 

Czytaj całość

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[visvamitra]

Świetne zestawienie - dzięki. Muszę tu jednak wyznać, że od Rhodii wolę Oxford. nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.

[Mariusz888]

Właściwie to w tytule powinno być "Basics oraz Classic" - jakoś tak zasugerowałem się dotPad'em, że wszystko jest w obrębie jednej serii, a to dwie mimo że tak do siebie podobne

[Iux]

Świetne zestawienie - dzięki. Muszę tu jednak wyznać, że od Rhodii wolę Oxford. nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.

 

A ja i to i to lubię :-)

Co do recenzji - świetna! A te atramenty...

 

[Guest Andrew]

Świetna recenzja, zdjęcia trochę zbyt podciągnięte, bo aż po oczach dają nasyceniem i kontrastem, ale ciężko się przyczepić  

[Mariusz888]

Świetna recenzja, zdjęcia trochę zbyt podciągnięte, bo aż po oczach dają nasyceniem i kontrastem, ale ciężko się przyczepić

Nie wiem też jak Ci się to wyświetla bo "co monitor to inny kolor", ale u mnie jest to możliwie bliskie temu co widzę na papierze raczej - tzn kontrastu ani nasycenia nie żyłowałem - raczej powiedziałbym, że dodaję tych wartości mało. Jednak zdjęcia są jasne więc może to temu. Ja zawsze takie próbki obrabiam trzymając notes w lewej ręce więc staram się tak podociągać wartości aby było możliwie podobne. Niemniej zakładam, że u mnie kolory są poprawne bo obrabiam zdjęcia na monitorze Eizo z serii ColorEdge która jest do tego celu zresztą dedykowana

[Guest Andrew]

Ja w żadnym razie nie krytykuję, nie odbieraj tego tak Zwyczajnie w Twoich zdjęciach kolory są tak niesamowicie żywe, nasycone i kontrastowe względem reszty, że aż dają po oczach więc myślałem, że suwaczki Cię "omskły" nieco Zawsze lepsze to, niż wypłowiałe zdjęcia robione jakimś ciemnym szkłem

[Mariusz888]

Ależ ja nie odbieram tego jako krytykę, tylko z doświadczenia wiem, że co monitor to inne kolory. Niestety taki "urok" cyfrowych zdjęć, że niezależnie kto i na jak profesjonalnym sprzęcie by zdjęcia nie obrabiał to nawet sąsiad już ma inne kolory Dla przykładu jak kiedyś wybierałem laptopa, to najwięcej czasu zeszło mi na znalezienie takiego, którego monitor będzie maksymalnie neutralny i nie będzie przekłamywał kolorów czy teższtucznie podkręcał kontrastu.