Pawel88 Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 Mój poniższy problem powstał po płukaniu pióra wodą, ale do rzeczy : Po wyczerpaniu naboju chciałem zadbać o pióro i w tym celu odkręciłem kran i opłukałem stalówkę.Wody nalałem także do środka (tam gdzie wkłada się nabój)Z wodą leciał atrament, więc tu chyba wszystko ok. Po tym zabiegu odczekałem ponad 5 godzin, złożyłem pióro, włożyłem nowy nabój.Pióro pisze, ale tak jak by dużo gorzej.Atrament nie zostawia mokrych śladów jak dawniej, literki są trochę przerywane,napisany tekst dużo bladszy.Po zmianie naboju sytuacja jest taka sama Ubolewam nad tym faktem, bo bardzo lubię moje Graduate oraz nie mogę nigdzie namierzyć nowej sekcji. Czy jest szansa na przywrócenie pióra do sytuacji sprzed płukania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romii Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 (edited) Pozwól mu wyschnąć do końca - myślę że w ciągu 5 godzin nie miał szans. Wypłukaj jeszcze raz i zostaw na 24h - powinno pomóc. Ile nabojów wcześniej wypisałeś, że zacząłeś je czyścić? Edited April 23, 2015 by Romii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 23, 2015 Author Report Share Posted April 23, 2015 Wypisałem dwa naboje.Ok, czynność powtórzę i zostawię na dobę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wąsaty Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 W środku pewnie zostało troszkę wody. Wypisz kilkadziesiąt linijek i powinno być ok. Samym płukaniem na pewno nie zrobisz nic złego. Gorzej, gdybyś np. rozbierał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 24, 2015 Author Report Share Posted April 24, 2015 (edited) Doba zleciała, złożyłem pióro i pisze jeszcze gorzej niż po schnięciu, które trwało 5 godzin Edit : Popisałem kilka linijek, wyjąłem nabój, włożyłem ponownie i ciut lepiej zaczęło się pisać, literki bardziej wyraźne, ale tylko na chwilę. Po kolejnych kilku linijkach zaczęło drapać Edited April 24, 2015 by Pawel88 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YAMAHAL Posted April 24, 2015 Report Share Posted April 24, 2015 (edited) Paweł88 - sprecyzujmy sprawę, z tego co wyczytałem, przepłukałeś sekcje piórka jedynie pod kranem, i w samej wodzie, co możliwe że nie w 100% przepłukałeś, i zostały odrobiny atramentu w kanaliku spływowym. i pytanie - czy moczyłeś sekcje w szklance z wodą i odrobiną płynu do mycia naczyń? jeśli nie, to zrób to, i mocz tą sekcje przynajmniej przez kilka godzin (a najlepiej przez całą noc) lub w tym czasie gdy nie używasz pióra. Po tym moczeniu z płynem, wyjmij sekcje i przepłukaj pod kranem, następnie wlej do szklanki czystą wodę, i pozostaw sekcje na kilka godzin w tej czystej wodzie, po to, by dokładnie wypłukać resztki płynu do naczyń. Teraz tylko pozostaje sekcje wysuszyć, i sprawdzić czy dało poprawę. Jeśli nie dało poprawy, to albo doktore PWF lub zakup nowej sekcji sekcja z Allure prawdopodobnie (a raczej na pewno) pasuje do Graduate http://eseis.pl/pl/stalowki_waterman_allure-graduate Pozdrawiam. Edited April 24, 2015 by YAMAHAL Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 24, 2015 Author Report Share Posted April 24, 2015 YAMAHAlL-dziękuje za pomoc, zrobię tak jak piszesz. Jak to nie pomoże to zakupię sekcję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YAMAHAL Posted April 26, 2015 Report Share Posted April 26, 2015 Paweł88 dało jakąkolwiek poprawę? Wiesz, nie po to stukam w klawisze z chęcią pomocy, by teraz nie uzyskać informacji czy twój problem z piórkiem został rozwiązany, lub tez nie a jestem ciekawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 26, 2015 Author Report Share Posted April 26, 2015 Graduate nie zostało przywrócone do życia-jest tak jak przed Twoją radą, więc pozostaje mi zakup sekcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YAMAHAL Posted April 26, 2015 Report Share Posted April 26, 2015 Ok a pytanko - czy rozbierałeś sekcje, lub coś tam grzebałeś? bo mam nadzieje że nie no ale jak piszesz że nic to nie dało, to faktycznie zakup nowej sekcji wskazany, starej sekcji nie wyrzucaj, będzie na części. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 26, 2015 Author Report Share Posted April 26, 2015 Nic nie grzebałem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 28, 2015 Author Report Share Posted April 28, 2015 Edit : Sytuacja trochę się zmieniła, ale do sedna : Po operacji, która składała się z moczenia z kropelką płynu do naczyń oraz suszeniu pióro tragicznie pisało, przerywało.Wkurzony powyższą sytuacją dałem sobie z nim spokój, aż do wczorajszego wieczora. Dotykam stalówki do kartki, a ku mojemu zdziwieniu znowu pojawia się gruba, troszkę mokrawa kreska. Obstawiam, że pióro porządnie nie wyschło i stąd moje problemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mide Posted April 28, 2015 Report Share Posted April 28, 2015 Dlatego zawsze cud miod rada - czyścimy letnia wida z kropla plynu do naczyń i czasem tez kropla octu (skąd mi się to wzięło nie wiem ale działa)?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YAMAHAL Posted April 28, 2015 Report Share Posted April 28, 2015 Z tą przysłowiową kropelką, to nie tak do końca jak to się często opisuje w postach. Osobiście na 3/4 szklanki wody wlewam mniej - więcej 4 - 6 kropelek gęstego płynu do naczyń, mieszam i wkładam (całą) sekcje do szklanki. << dalsze działania powyżej >> Co do octu, to tu mam pewne obawy, w końcu jest to wodny roztwór kwasu octowego, a nasze piórka są zrobione z różnych materiałów i nie wiadomo jak zadziała to połączenie po kilkunastu płukaniach, głównie na stalówki. Nigdy w płukaniu nie stosowałem octu, moim zdaniem płyn do naczyń w zupełności wystarczy, no ale ta jedna kropla octu w szklance chyba tragedii nie zrobi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mide Posted April 28, 2015 Report Share Posted April 28, 2015 Wiesz co... Ta jedna kropla raz mi się przelala. Co Vectorowi którego wczesniej szlifowalem nic nie zrobili. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.