Skocz do zawartości

Kaweco Dia2


Polecane posty

  • 2 weeks later...
Gość nilfein

Ja się wprawdzie dopiero do Dia2 przymierzam, ale miałem Kaweco Sport, więc delikatne porównanie jest. Z tego, co udało mi się dowiedzieć/zaobserwować wynika, że:

 

- stalówki w obu modelach są identyczne, czyli miękkie i mokre (jak lubisz cienką kreskę, to weź raczej EF - zwykła F-ka może zaskoczyć obfitą dość linią). Stalówki można bezproblemowo wymieniać.

- Dia2 ma tłoczek, co uniezależnia od nabojów (w Sport wsadzisz tylko kaweconwerter - mało pojemny i trudny do zdobycia w polskich warunkach) - dla mnie plus;

- bardzo fajna stylistyka nawiązująca do starych modeli Kaweco (mi coś takiego bardzo pasuje). Razi trochę nieproporcjonalna do reszty stalówka (bo z dużo mniejszego Sporta);

- jakość wykonania i wykorzystywane materiały - podejrzewam, że na dość wysokim poziomie. Sport miał plastik bardzo przyjemny w dotyku, ale z kolei podatny na zarysowania - to może być mały problem dla estety. Na pocieszenie powiem, że mój Pelikan M200 też się rysuje, a jest w podobnym przedziale cenowym...

 

Generalnie - Dia2 to fajne pióro. Można śmiało brać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wprawdzie dopiero do Dia2 przymierzam, ale miałem Kaweco Sport, więc delikatne porównanie jest. Z tego, co udało mi się dowiedzieć/zaobserwować wynika, że:

 

- stalówki w obu modelach są identyczne, czyli miękkie i mokre (jak lubisz cienką kreskę, to weź raczej EF - zwykła F-ka może zaskoczyć obfitą dość linią). Stalówki można bezproblemowo wymieniać.

- Dia2 ma tłoczek, co uniezależnia od nabojów (w Sport wsadzisz tylko kaweconwerter - mało pojemny i trudny do zdobycia w polskich warunkach) - dla mnie plus;

- bardzo fajna stylistyka nawiązująca do starych modeli Kaweco (mi coś takiego bardzo pasuje). Razi trochę nieproporcjonalna do reszty stalówka (bo z dużo mniejszego Sporta);

- jakość wykonania i wykorzystywane materiały - podejrzewam, że na dość wysokim poziomie. Sport miał plastik bardzo przyjemny w dotyku, ale z kolei podatny na zarysowania - to może być mały problem dla estety. Na pocieszenie powiem, że mój Pelikan M200 też się rysuje, a jest w podobnym przedziale cenowym...

 

Generalnie - Dia2 to fajne pióro. Można śmiało brać ;)

Dzięki. Czyli jesteśmy w podobnej sytuacji. Sam korzystam z Classic Sport i właśnie stalówka mnie przekonała do tej marki, a Dia2 zachęca mnie wylądem. Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nilfein

Zdecydowanie Kaweco. Pelikanowska sprawia wrażenie trochę bardziej "sztywnej" i "opornej" na papierze i daje nieco cieńszą linię (ważne w przypadku kiepskiej jakości papieru). Z kolei po papierach typu Oxford lepiej mi się pisało Kaweco...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie pytanie. Jakie stalówki masz w obu piórach?

Moje Kaweco Sport jest ze stalówką F, czasem przydałaby się nieco suchsza stalówka. W Kaweco raczej nic grubszego od F bym nie brał, za to zastanawiam się nad tym, co bym wybrał biorąc Pelikana. Najchętniej EF-kę, bo przydałoby mi się pisadło z dużym zapasem inku do rysowania np. Z drugiej strony jak miałaby by za sucha i niezbyt gładka, to wolę zostać przy Kaweco. I w razie czego stalówki tańsze. Ot takie małe dylematy, muszę się jeszcze wgłębić w temat. W sumie to zastanawiam się czy takim kompromisem nie byłby Pelikan M200/205 ze stalówką M jako unwersalne pióro. M-ka pewnie będzie głasza niż F-ka czy EF-ka Pelikana.

Pozdrawiam, MC

Edytowano przez m_cudny
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nilfein

Jeśli F-ka Kaweco jest dla Ciebie ciut za mokra, to odpuść sobie M-kę Pelikana. F-ka będzie optymalna, EF Pelikana też mam i jest BARDZO sucha - faktycznie, bardziej do rysowania niż pisania...kupiłem, wsadziłem, spróbowałem i...wróciłem do F-ki. Jeśli rysujesz i masz Pelikana M200, to chętnie Ci moją EF odstąpię za jakąś niewielką kwotę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwieczny problem...w lewo, czy w prawo ;) Też tak mam ostatnio...Kaweco czy coś z Cross'a... 

Po prostu nie ma pióra idealnego, trzeba się z tym pogodzić :cry: . Ja ostatnio staram się zmienić swoje podejście - max. 4 pióra, czyli jak jedno kupuję, to sprzedaję to, które mi najmniej leży. Nie obrastam w pisadła, a i zawsze odzyskuję trochę kasy. No i uczę się trudnej sztuki panowania nad zachciewajkami :ph34r:. Ładnie brzmi w teorii ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się ostsatnio bardzo podoba Kaweco Allrounder zwłaszcza w wersji niebieskiej i czerwonej i nie ukrywam, że ostrzę sobie zęby na to pióro.

Też niczego sobie:) ale mój gust mówi mi: czarne Dia2 w srebrnym wykończeniu. Albo szary pelikan M205, chociaż czerwony jest też niczego sobie ptaszor. Serce mówi Dia2, rozum mówi Pelikan. Żona mówi kup mikser ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nilfein

Hmmm...z tym skrajnie użytkowym podejściem do piór, to mam identycznie jak @m_cudny. Cały czas szukam tego świętego Graala. Nadal nie znalazłem, choć Pelikan jest dość bliski ideału...

 

Nie wiem jak to jest naprawdę, ale moje subiektywne doświadczenia i odczucia z użytkowania Pelikanów z serii M215 i M205 są...mieszane. Coś mi nie do końca pasowało ze stalówką w M205. Paradoksalnie, ta w 215 była ok, ale najlepiej mi się pisze standardowymi (koloru złotego). Dziwna sprawa, bo to są w gruncie rzeczy IDENTYCZNE stalowe stalówki... :huh:

 

Nie wiem, jakie stalki wsadziło Kaweco do Allroundera i Studenta, ale coś mi mówi, że dokładnie takie same, jak w pozostałych modelach...czyli też powinien się nieźle spisywać  :thumbup:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Nie wiem jak to jest naprawdę, ale moje subiektywne doświadczenia i odczucia z użytkowania Pelikanów z serii M215 i M205 są...mieszane. Coś mi nie do końca pasowało ze stalówką w M205. Paradoksalnie, ta w 215 była ok, ale najlepiej mi się pisze standardowymi (koloru złotego). Dziwna sprawa, bo to są w gruncie rzeczy IDENTYCZNE stalowe stalówki... :huh:

 

(...)

Podobno, bywa wyraźny rozrzut jakościowy w stalówkach Pelikanów 200/205/215, ale jak znam życie to zdarza się u każdego producenta, czy to Kaweco, Pelikan, czy inny. Ot, nie kupuje się tych z poniedziałku i piątku  ;)

 

A moim marzeniem jest kolekcja kilku Sailorów z ichnimi ciekawymi stalówkami. Napewno też bym odkrył po jakimś czasie że to nie to i przerzuciłbym się na kamienne tabliczki, albo coś podobnego z żalu, że nawet najlepsze pióro nie sprawi, że zacznę ładnie pisać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno, bywa wyraźny rozrzut jakościowy w stalówkach Pelikanów 200/205/215, ale jak znam życie to zdarza się u każdego producenta, czy to Kaweco, Pelikan, czy inny. Ot, nie kupuje się tych z poniedziałku i piątku  ;)

 

A moim marzeniem jest kolekcja kilku Sailorów z ichnimi ciekawymi stalówkami. Napewno też bym odkrył po jakimś czasie że to nie to i przerzuciłbym się na kamienne tabliczki, albo coś podobnego z żalu, że nawet najlepsze pióro nie sprawi, że zacznę ładnie pisać ;)

ilość wymarzonych piór niestety rośnie odwrotnie proporcjonalnie do zasobów finansowych ;) być może kamienne tabliczki byłyby jakimś rozwiązaniem, ale obawiam się, że zniecheciłoby mnie wyrzynanie postów na forum ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...