Skocz do zawartości

Parker Sonnet - atrament szybko wyparowuje z pióra


piotrsajnog

Polecane posty

Czy jest jakiś sposób na pozbycie się tego problemu?

 

W jednym z moich piór Parket Sonnet (produkcja współczesna) atrament wyparowuje w bardzo szybkim tempie. Atrament z konwertera napełnionego prawie do pełna wyparowuje mi w ciągu trzech dni podczas, gdy w innych egzemplarzach prawie wcale. Dzieje się tak niezależnie od marki producenta i koloru atramentu. Tak jak napisałem, w piórze używam konwertera, nie nabojów, a samo pióro posiada złotą stalówkę.

 

Gdzie tkwi problem i czy da się z tym coś zrobić? Czy, na przykład, wymiana konwertera coś zmieni?

 

Wada ta dotyczy jednego z najładniejszych piór jakie posiadam, dlatego szkoda mi go, zwłaszcza, że pisze się nim bardzo dobrze.

Edytowano przez piotrsajnog
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że skoro to pióro produkcji współczesnej i go szkoda, to najlepiej po prostu skontaktować się z serwisem Parkera? 
Nie zauważyłeś nigdzie zacieków atramentu? Jeśli nie, to możliwe że skuwka jest nieszczelna. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie, to możliwe że skuwka jest nieszczelna. 

 

Zapomniałem właśnie dodać, że atrament z pióra nie wycieka, bo cała sekcja i skuwka w środku są zawsze czyste. Jeśli problem będzie się powtarzał to myślę, że złożę reklamację, zwłaszcza, że pióro jest jeszcze na gwarancji. Dzięki za sugestię z nieszczelną skuwką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atrament nie musi wyciekać. Mam zestaw Sheaffera do kaligrafii i tam wyparował po 3 dniach cały nabój. Bez najmniejszego śladu wycieku czy czegokolwiek. Ot po prostu zostało trochę koloru na ściankach naboju - reszty brak.

Co do Parkera Sonneta, to w moim (pióro może ma z 6-7 lat) atrament pozostawiony na 2 miesiące jest na swoim miejscu.

Chyba pozostaje Ci reklamacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest jedno z tych tajemnych zjawisk w naszej 'branży', które ciekawią mnie najbardziej. Należy do nich również nib creep, choć z nim jest tak, że są pióra, które mają skłonność do tego, na przykład Sheaffer Prelude. A tu... Czasem tak bywa i nikt nie ma pojęcia dlaczego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna z możliwych przyczyn to wadliwy montaż skuwki, skutkujący pękaniem plastiku wewnątrz i w efekcie - zbyt dużą nieszczelnością. Kiedyś dawno ktoś o tym wspominał, chyba jeszcze na starym PWF.

Ale żeby cały nabój poszedł w atmosferę po trzech dniach? Chyba nawet przy pozostawieniu pióra bez skuwki trwa to dłużej...

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...