Mag9876 Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 Witam, Chcialam kupic mezowi prezent na 40-ste urodziny. Mam do wydania 1000-1500 maksymalnie. Ogladalam rozne piora. Po wizycie w sklepie waham sie pomiedzy Viconti Opera a Waterman Exception. W jednym ze sklepow ekspedientka namawiala mnie tez na Faber-Castell twierdzac ze to bardzo dobra firma. Czy ktos ma moze jakies doswiadczenia z tymi modelami? Jakie ewentualnie inne piora moglyby wchodzic w gre w tym przedziale cennowym, przy czym wiecej juz nie jestem w stanie wydac? Dziekuje z gory za wszelka pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marwis Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 Jest tu wiele osób znających się na tym znacznie lepiej ode mnie, ale: jakim piórem i czy w ogóle mąż pisze, jakiego rodzaju notatki robi (notatki, podpisy, adnotacje...), Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mag9876 Posted November 19, 2012 Author Report Share Posted November 19, 2012 Teraz zadnym ale przez wiele lat pisal piorem (jakims bardzo drogim niemieckim). Niestety nie pamietam nazwy - pamietam tylko ze tez bylo drogie bo byl to prezent od firmy niemieckiej na koniec pracy u nich. Niestety pioro upadlo tak nieszczesliwie ze bylo po stalowce, a potem sie przeprowadzalismy i w ogole zginelo. Chcialam zeby to byl elegancki prezent, ale tez praktyczny (nie za ciezki i wygodne w uzyciu). Bedzie sluzyc nie tylko do podpisu ale tez robienia notatek na dokumentach. Na pewno obecnie maz tez nie pisze juz tyle recznie co kiedys (bo przeciez jest laptop, iphone) wiec nie musi byc do pisania 8-10 godzin dziennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vit Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 niedawno zakochałem się w watermanie carene delux (pewnie przez ten lux ) jeżeli adresat ma zostać obdarowany ślicznym piórem i jest przywykły do drogich <luksusowych> przedmiotów proponuję rozważyć jeszcze dwa rozwiązania: waterman l`etalon waterman liaison oba już tylko poza salonem, ale... to nie są takie jak u wszystkich - każdy nadęty... (dajmy na to prezes z zasobnym potfelem) może sobie sprawić exception, ale te dwa powyższe to (MOIM ZDANIEM) inna liga.. oraz przytaczanego wcześniej carene - ale takiego też może mieć każdy - są w normalnej sprzedaży... jeżeli bedziesz szukała ciekawych piór - wejdź na http://www.missing-pen.de - kupowałem od Rolfa i jestem zadowolony... chociaż cen jakiś szczególnych nie ma, ale pióra już tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 (edited) Współczesnych Faber-Castell nie znam, więc pominę. Visconti będzie lekki, w większości plastikowy ("żywica" ) i jakości... średniej, jak na tą cenę. Krążą opinie, że ten plastik do najodporniejszych nie należy, ale jest ładny. Visconti miewa za to bardzo fajne stalówki i generalnie jest kolorowy. Zamiast Opery, przyjrzałbym się modelom z serii Divina, ale to trochę wyższa półka cenowa. Fajnie wygląda też Homo Sapiens, ale i on nie jest niezniszczalny (ani ognioodporny ). Jeśli chodzi o współczesnego Watermana, to w tym przedziale cenowym w grę wchodzi też Carene, albo niesamowicie okazyjnie kupiony Edson (rzadko, ale się zdarza na aukcjach; w sklepie będzie raczej dwa razy droższy). A może Pelikan M600 albo M800? Też niemieckie. W tym zaginionym niemieckim stalówka była złamana, czy tylko pogięta? Całe czarne było, czy w paski? Podobne do tego? Jakby się odnalazło, proszę o kontakt. Edited November 19, 2012 by Alveryn Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staszek A Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 Ja bym polecił jednak na prezent coś nowego- WM Exceptiona Ideal, pióro dosyć duże ciężkie, ale i bardzo dobrze wyważone wiec pisze się przyjemnie. Pelikana m 800 -805,pióro też w sam raz do męskiej ręki lżejsze od WM, z włoskich piór to może Aurore Optime (nówkę w polskim sklepie można trafić trochę ponad 1500 zł). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konis Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 Mając taką kasę do wydania na pióro to kupiłbym : (kolejność według mojej skali pożądania) 1. Watermana Liaison lub 2. Watermana Man 100 lub 3. Pelikana M800 lub M805 lub 4. Montblanc 146 "Włoszczyzną" bym sobie czterech liter nie zawracał. zdrówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karelgott Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 (edited) A ja pozwolę sobie niezgodzić się z konisem i polecę Visconti z limitoweanej serii Michelangelo. Mam i świetnie się sprawdza właśnie jako pióro codzienne, do notatek i do tego moim zdaniem jest bardzo ładne i niepospolite. Jeśli chodzi o MB 146 to jak dla mnie jest pióro bardziej do podpisywania niż szybkich notatek. Takie jest moje odczucie i właśnie tak ich używam. Edited November 19, 2012 by karelgott Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vit Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 jeszcze jednen wynalazek, który chwilę za mną chodził Waldmann Xetra Czarna - do obejrzenia w highclass.pl - cale srebrne na 40 jak znalazl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mag9876 Posted November 19, 2012 Author Report Share Posted November 19, 2012 Ojej. Nie spodziewalam sie tak wielu odpowiedzi od razu. Dziekuje!!! Teraz musze po kolei wszystkie pomysly przejrzec:-) Z powyzszych niestety znam tylko Visconti Michelangelo i to tylko z obrazka. Jak zaczynalam szukac po internecie zanim poszlam do sklepu i zobaczylam to pioro, to pomyslalam, ze to jest wlasnie to. Chodzilo mi o styl - wydawal mi sie b.elegancki. Ale nie chcialam kupowac bez obejrzenia go w sklepie, bo wydaje mi sie ze pioro jednak trzeba wziac do reki i je poczuc. W tym sklepie co bylam, nie mieli tego modelu, za to zaproponowali mi Visconti Rembrandt i bylam bardzo zdziwiona. Pioro wydawalo mi sie lekkie i plastikowe. I wcale nie wygladalo tak jak na zdjeciach. Moze to dotyczy zatem wszystkich pior Visconti? Ktos wspomnial, ze piora mozna kupic tez na aukcjach - jakich? allegro? jeszcze raz dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafalsiadaczka Posted November 19, 2012 Report Share Posted November 19, 2012 oczywiście na allegro jest tego mnóstwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mag9876 Posted November 19, 2012 Author Report Share Posted November 19, 2012 Jeszcze jedno pytanie, a co sadzicie o amerykanskich piorach cross? Dzisiaj mnie sprzedawczyni bardzo namawiala, ze niby Barack Obama pisze wlasnie Crossem i ze w Ameryce to najlepsza marka. Pioro ktore widzialam bylo ok. ale bez entuzjazmu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karelgott Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Właśnie wziąłem do reki Michelangelo i MB146. I się zdziwiłem Visconti wydaje się odrobinę cięższy niż MB. i to nie tylko moje odczucia. Koleżanka z pracy też "ważyła" Optycznie obstawiałbym że Montblanc będzie cięższy, bo wygląda bardziej masywnie. Jeśli to pomoże, to zdjęcia mojego Michelangelo znajdziesz w forumowej Galerii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frankvk Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Visconti Opera albo Waterman Exception? Pewnie Visconti. Saw wiele ine bardzo dobre marki ale z tych dwóch pewnie Visconti Opera, mam 2 i bardzo lubie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drake29a Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Visconti Homo Sapiens Visconti Michaelangelo Oba bardzo ładne. Chociaż kwestia gustu co wybierzesz, mówi się o Visconti, że mają niedoróbki czasem, ew stalówki wymagają dotarcia na papierze, rozpisania, jednak są to pióra ekskluzywne i ładne. Ja bym rozważył jakiegoś Montblanc'a nowego, można kupić na allegro w twoim budżecie, jedyna wada to to, że dużo podróbek, i trzeba mieć kogoś kto się zna i doradzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staszek A Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Nie wiem co wy z tymi Visconti macie, dla mnie to one mają zbyt wysoką cenę w stosunku do jakości, a i wygląd ich jest taki sobie szczególnie napis visconti na klipsie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drake29a Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Mac i iPhone też mają zdecydowanie wysoką cenę w stosunku do jakości, a ludzie kupują. (Czuje, że muszę się schować za te słowa:P) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marwis Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Nie chowaj się. Tutaj to wszystko jest kwestią gustu, chęci posiadania i zasobności portfela. Wsadzę swoje 3 grosze: Włoska Delta, niemiecki MB, japoński Sailor. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skwercio Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Mac i iPhone też mają zdecydowanie wysoką cenę w stosunku do jakości, a ludzie kupują. (Czuje, że muszę się schować za te słowa:P) A znacie to? Użytkownik Linuxa, gdy krzaczy mu się komputer, robi porządki na dysku. Użytkownik Windowsa, gdy krzaczy mu się komputer, reinstaluje system. Użytkownik Maca, gdy krzaczy mu się komputer, kupuje nowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mag9876 Posted November 20, 2012 Author Report Share Posted November 20, 2012 karelgott - Piekne zdjecia naprawde. Robi wrazenie. Pomijajac cene, pytanie jaka opinie ogolnie maja piora Visconti? Widizlam na allegro jedna oferte wczoraj wlasnie tego MichalaAniola za 999 zl. To super cena. Wyglada na oryginalne ale sie nie znam. Czy tego piora tez sie zdarzaja podrobki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest nilfein Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 Visconti raczej nikt nie podrabia. Przynajmniej nie słyszałem o takim przypadku. Ja miałem jak najlepsze wrażenie odnośnie tego włoskiego wynalazku. Trzymają jakość nawet na niższej półce cenowej (serie Rembrandt i Van Gogh). Pióra wygodne i nie takie znów pospolite. Stalówki mają bardzo fajne, jak ktoś lubi "maślane". Bywają jednak nieco kapryśne względem atramentów (Pelikan i Sheaffer im nie służą). Co do awaryjności "włoszczyzny", to chyba nie odstaje ona w tej kwestii od konkurencji, a jeśli tak, to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. W razie problemów - serwis dystrybutora staje na wysokości zadania nawet przy prozaicznych sprawach (dawno nie spotkałem się z tak przyjaznym i profesjonalnym podejściem do klienta detalicznego). Design to raczej kwestia indywidualnego gustu. Mam jednak wrażenie, że na 40-kę warto sprawić mężowi nieco droższe pióro. Ja osobiście chciałbym dostać coś z klasyki - najchętniej MontBlanc. Ale jeśli zdecydujesz się na tę markę, to broń Boże nie kupuj pióra na Allegro - ilość podróbek jest wręcz przerażająca, a niekiedy dla laika są wręcz nie do odróżnienia od oryginału. W tym przypadku lepiej przepłacić w salonie. Jeżeli mąż używa pióra głównie do podpisów, to możesz też zerknąć w stronę Parkera, ale tylko najwyższa półka - np. Duofold w jakiejś limitowanej edycji (mi się osobiście niesamowicie podobają wersje Lucky 8 i True Blue). Pióra tej marki kreślą zazwyczaj nieco grubszą linię (nawet przy stalówce F), więc przy drobnym piśmie i odręcznych notatkach raczej się nie sprawdzają. Jeśli chodzi o Cross'a, to seria Townsend wygląda na całkiem przyjemnie, jednakże odnoszę wrażenie, że się Pani Sprzedawczyni nieco zagalopowała w marketingowym bełkocie z Obamą. Ja reaguję zazwyczaj jadowitą złośliwością na takie dyrdymały i - choćby z przekory - pióra bym nie kupił . Firma jako taka całkiem niezła, ale nie wiem jak ze stosunkiem jakość/cena. Designersko - przynajmniej dla mnie - pióra tej marki wyglądają trochę jak tanie reklamówki, choć tanie to one nie są... Ciekawym wyborem są również włoskie Aurory. Wygląd zdecydowanie klasyczny, a biorąc pod uwagę jakość wykonania oraz niezawodność są - moim zdaniem - zbliżone do MB. Mi się niezmiernie podoba seria Optima (ok. 1800 zł) oraz model Europa (ok. 3000 zł). Do tego cena firmowych akcesoriów nie powala na kolana, jak w przypadku MB. Aurora produkuje też doskonałej jakości atramenty, również w sensownej cenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafgam Posted November 20, 2012 Report Share Posted November 20, 2012 (edited) Ponieważ mężowi spadło poprzednie pióro to polecam WM Exception który ma specjalną funkcję uniemożliwiającą sturlanie się ze stołu . Poza tym świetnie pisze - mój egzemplarz startuje bez zająknięcia czasem nawet po kilkudziesięciu minutach leżenia bez zamknięcia (często pióro otwieram na początku pracy i pisząc z wieloma przerwami zamykam dopiero po kilku godzinach). Co do Opery Viscontiego - nawet w nowym piórze w sklepie może dojść podczas testowania do rozklejenia się korpusu (czego byłem świadkiem...) Edited November 20, 2012 by rafgam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anatol Posted November 21, 2012 Report Share Posted November 21, 2012 Jeśli chodzi o Cross'a, to seria Townsend wygląda na całkiem przyjemnie, jednakże odnoszę wrażenie, że się Pani Sprzedawczyni nieco zagalopowała w marketingowym bełkocie z Obamą. Ja reaguję zazwyczaj jadowitą złośliwością na takie dyrdymały i - choćby z przekory - pióra bym nie kupił Firma jest oficjalnym dostawcą piór do Białego Domu i w internecie są filmy pokazowe......także pani sprzedawczyni miała rację.... a Obama był tylko " wykorzystany " jak prezydent i użytkownik tychże piór...w czasie oficjalnych uroczystości........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cwiekoszczak Posted November 21, 2012 Report Share Posted November 21, 2012 Townsenda idzie tanio wyrwać na ebay-u. Ostatnio ładny czarno-złoty model z 18k stalówką zszedł za mniej niż 100$ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mag9876 Posted November 22, 2012 Author Report Share Posted November 22, 2012 Dziękuje za wszystkie porady. Niestety moj limit budzetowy to 1400-1500 zl. Te piora drozsze ktore wymieniacie wszystkie wygladaja pieknie ale nie sa osiagalne na ten moment. Tak naprawde jak juz raz obejrzy sie ladne/drogie pioro to wszystkie z nizszych polek bledna. ALe musze sie trzymac tej kwoty. Jesli chodzi o tego crossa to nie pamietam ile dokladnie kosztowal - ok 1000 zl ale przy Watermanie wygladal jak ubogi krewny. Plus to bylo pioro male - wydawalo mi sie za male jak na meska dlon - tzn. za krotkie. Ogladalam tez Aurore - w tym przedziale cenowym byla jednak dosc gruba. Szczerze mowiac ciezko sie trzyma w reku pioro 1,5 razy grubsze niz srednio. ALe samym stylem ta Aurora tez mi sie b.podobala. Przy okazji przejrzalam ceny w internecie i musze przyznac ze sa spore rozbieznosci pomiedzy sklepami. Gdybym miala wiecej czasu to poszukalabym za granica. Ale niestety 5.12 zbliza sie wielkimi krokami.... Musze sie w tym tygodniu zdecydowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.