Sylwia_16 Posted December 7, 2018 Report Share Posted December 7, 2018 Drodzy Moi, rok temu (jeśli pamięć mnie nie myli:) kupilam od jednego z naszych forumowiczów - Parkera 75. Jest śliczny, wartościowy, tylko tylko, że nie... pisze. Tzn po nabraniu pisze chwilkę i zasycha. Przeleżal wiele miesięcy, miałam inne poważniejsze kwestie do rozwiązania, ale żal żeby tak tak to zostawić. Pióro i ładne i też niemało kosztowało. Nie mogę nawet nikomu sprezentować Nabiorę, napiszę zdanie, odłożę na chwilę i już nie pisze... Muszę albo wycisnąć atrament, albo umyć i ponownie nabrać. Może coś mi doradzicie? Może ktoś z Was już miał taki/podobny problem..... Za każdą podpowiedź będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 7, 2018 Report Share Posted December 7, 2018 Witam, zgaduję, że pióro ma kłopot z przepływem. Podstawowa sprawa, to odkręcić sekcję, czyli tę część w której zamontowana jest stalówka. Wyjmij konwerter, czy nabój. Przygotuj "kąpiel" - czyli szklanka ciepłej wody (ja biorę taką z Britty - odfiltrowaną) + kilka kropli płynu do naczyń. Umieść w tej kąpieli tę część pióra i po upływie kilkunastu godzin, najlepiej doby wyjmij i wysusz papierowym ręczniczkiem. Złóż pióro i daj znać jak się zachowuje. Jak pomoże to ok. Jak nie to będziemy myśleć dalej. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 7, 2018 Report Share Posted December 7, 2018 Bardzo dobra porada, raczej nie będę proponował prób wyciągania spływaka bo w tym Parkerze w zależności od roku produkcji były stosowane dwa typy spływaków a na oko trudno powiedzieć jaki może być w tym piórze. Także moczyć jak najdłużej bo wygląda na to że coś przytkało to bardzo fajne pióro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia_16 Posted December 7, 2018 Author Report Share Posted December 7, 2018 Dziekuję za sugestie Franku, robiłam już tak wielkokrotnie, ale spróbuję jeszcze raz..... boję, czy aby to nie jakiś defekt materiału? dam oczywiście znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 7, 2018 Report Share Posted December 7, 2018 1 godzinę temu, Sylwia_16 napisał: Dziekuję za sugestie Franku, robiłam już tak wielkokrotnie, ale spróbuję jeszcze raz..... boję, czy aby to nie jakiś defekt materiału? dam oczywiście znać. Hmm, no tego to nie wiedziałem, w takim razie wypadałoby rozebrać sekcję - wyjąć spływak i stalówkę. Tu pewnie @syrius coś doradzi bo zna te pióra jak własną kieszeń Chodzi mi o sposób wyjmowania spływaka i dalsze postępowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 7, 2018 Report Share Posted December 7, 2018 Dziękuję za miłe słowa @Franku, obawiam się że za wiele nie pomogę. Nie chcę pisać w ciemno, ani przewidywać z jakim boryka się problemem to konkretne pióro. Wyciąganie spływaka bez względu na wersję jest takie samo jak w większości piór. Spływak jest wciskany, starsza wersja 75 ma taki bardzo cienki spływak, nie wiem jak to nazwać,tu bardziej pasuję określenie rdzeń spływaka czy sub-spływak, nowsza wersja ma już bardziej klasyczny spływak. Także można próbować wyciągać i jak się uda porządnie umyć. Kolejny problem może stanowić ściągnięcie stalówki. Stalówki tych piór przypominają kształtem te w Lamy(Safari, All-Star) tylko one mają na dole zatrzaski, nie da się je tak po prostu zsunąć. Ponadto może być dodatkowo(ale nie musi) ta stalówka przyklejona do spływaka. Także poradzić coś na odległość bardzo trudno, nic więcej nie mogę napisać, tylko mogę doradzić próbę wyciągnięcia spływaka i umycie go oraz ponowne przepłukanie sekcji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia_16 Posted December 7, 2018 Author Report Share Posted December 7, 2018 dziekuje Wam Koledzy za odzew i troskę, sprobuje skontaktowac sie z ktoryms z tzw pendoctorów, moze cos poradzą, zrobią. jesli nie to cóz..... mialam pecha :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 7, 2018 Report Share Posted December 7, 2018 14 minut temu, Sylwia_16 napisał: dziekuje Wam Koledzy za odzew i troskę, sprobuje skontaktowac sie z ktoryms z tzw pendoctorów, moze cos poradzą, zrobią. jesli nie to cóz..... mialam pecha 😕 Weź przestań, nie takie awarie się usuwało Tylko naprawdę mamy trochę mało danych jak sytuacja wygląda. To pióro jeszcze będzie pisać jak marzenie Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.