-
Ilość treści
298 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez ljasinskipl
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 13
-
-
Probówki 5ml kupowałem z aliexpress ale na allegro pewnie też się dostanie. Do tego strzykawka, zeby łatwo proporcje odmierzać
-
3 godziny temu, Aventador13 napisał:
Jasne, chcieliby. Do tej średniej bierze się tylko większe firmy (ponad 8 osób chyba, ale nie jestem pewien tej liczby), a ile jest takich zakładów że siedzi 4-6 osób.
Bo ta średnia służy głównie do tego, żeby większy zus wyliczyć
-
Atrament, który rozpoczął moje zapóźnienie w recenzjach. Na początku było fajnie, stonowany kolor mi się spodobał. Niestety sprawiał problemy z przepływem nawet w FC Basic, które tak lało atramentem w poprzednim teście. To samo było w Pilocie 78G, który wcześniej też takich objawów nie prezentował. Dopiero zalanie mokrego Pilota MR B (stalka od plumixa) pozwoliło dość bezproblemowo popisać, ale nadal czuć było suchość. Lubię fiolety, ten mi całkiem przypadł do gustu, ale właściwościami zraził.
Strzępienie - Nic, bo było sucho
Prześwitywanie - minimalnie
Przebijanie - Moleskine only
Nasycenie - wystarcza, żeby było czytelnie, nie bije po oczach
Przepływ - źle
Cieniowanie -jest
Wysychanie - szybko, 5s na rhodii, ale jest sucho (wiem, powtarzam się)
Wodoodporność - coś tam zostaje, ale rozmazane
White Office Paper 60g/m^2 made for biedronka
Oxford
Notes z gratisu
Moleskine
Midori MD Pad
Leuchtturm:
Herlitz x.book
DCP 100g/m^2 kremowy
Clairefontaine zeszyt
Rhodia DotPad
Tomoe River
-
Pora nadrabiać zaległości. W tym przypadku nadrabianie było bardzo przyjemne. Kolor od początku mnie urzekł, na pierwszy rzut oka bardzo przypominał mój ulubiony szary - Stone Grey od Grafa.
Szybkie porównanie pokazuje naprawdę zbliżoną barwę, prawie identyczną temperaturę, jednak atrament Noodlersa jest jaśniejszy. I dobrze, bo GvFC potrafił udawać czarny, a nie po to przecież chcę szarości. Jak mi się spodobał to zajrzałem do sklepów sprawdzić czy mają (mam silną wolę, jeszcze nie kupiłem) i przeczytałem bulletproof, więc z grubsza wiedziałem czego się po teście spodziewać. Mimo uprzedzenia, taka odporność nie przestanie mnie zadziwiać
A jak pozostałe właściwości?
Strzępienie - nie zaobserwowałem, choć Baoer był mokry. Na zoomie niby coś jest, choć wydaje mi się, że to struktura papieru bardziej niż strzępienie
Prześwitywanie - małe
Przebijanie - tylko Moleskine
Nasycenie - takie jakiego oczekiwałem od szarości
Przepływ - bardzo przyjemnie
Cieniowanie - nawet w F-ce dało się zaobserwować
Wysychanie - szybko, 5s mokrego pióra na rhodii. Poza tym zasechł mi w parkerze im, ale to żaden wyczyn
Wodoodporność - bulletproof
Super atrament, dzięki za okazję do potestowania, bo sam bym pewnie po niego nie sięgnął, a spodobał mi się bardzo
Tomoe River:
Moleskine:
White Office Paper z biedronki:
Oxford
Notes z gratisu:
Midori MD Pad
Leuchtturm
Herlitz x.book
DCP 100 g/m2 kremowy
Clairefontaine zeszyt
-
3 godziny temu, derywat napisał:
Testowałem w sklepie Lifestyle Designers w Poznaniu. Kupiłem od razu na miejscu.
I doszedł mi kolejny powód zeby do Poznania jechać
-
Mam coś takiego, tylko ze stubem, mam też drewno różane (konstrukcja taka sama) z normalną stalówką. Obie twarde, ale piszą gładko i bez problemów z przepływem.
-
11 godzin temu, Pawel. napisał:
wchodzę do biura, a tu od razu telefon
To albo wchodź 5 min wcześniej albo ignoruj pierwszy telefon
-
- ArielN - 2 butelki
- Derywat - 1 butelka
- MusicMan - 1 butelka
- Herodot (2 butelki)
- Amarok - 2 butelki
- Depeszka - 2 butelki
- Tales - 1 butelka
- Sealfocus - 1 butelka
- Klokanpolska - 1 butelka
- Wanki - 1 butelka
- dimpsa - 1 butelka
- Visvamitra - 2 butelki
- bogdand - 1 butelka
- Myszette - 1 butelka
- paawel - 2 butelki
- ljasinskipl - 1 butelka
-
Żeby nie mieć problemu z myciem, sprawiłem sobie tanią myjkę ultradźwiękową. A do wyschnięcia zostawiam na noc, nie mam ciśnienia, żeby zaraz po wymyciu to samo pióro nabijać czymś innym
-
Czyli zaczynamy Kolorowy Zawrót Głowy IV
Na początek mało kolorowo, ale i tak bywa. Za czarnymi atramentami nie przepadam, choć przeszło mi ich przez ręce kilka:
Stipula to odrobinę ciepła, ale jednak (przynajmniej w porównaniu z tym co miałem) głęboka czerń. Jeśli na kartce wyląduje odpowiednio dużo atramentu, to czerń zadaje się nie tyle nie odbijać światła, co wręcz je pochłaniać. Po wyschnięciu jest odrobinę jaśniejsza ale nadal nie jest źle. W skrócie właściwości
Strzępienie - pióra lały obficie więc się zdarzało.
Prześwitywanie - j/w
Przebijanie - na kiepskim papierze (Moleskine!!!). Nawet biedronkowy cienki office paper (70g/m2) dawał radę
Nasycenie - zdecydowanie duże
Przepływ - nie miałem żadnych problemów, a mój Pilot MR przeszczep (stalka B z plumixa) potrafi pod tym względem kaprysić
Cieniowanie -prawie w ogóle, ale da się z tym żyć, w końcu ma być czarno
Wysychanie - 25s na rhodii ale przy tej ilości atramentu na papierze to rozumiem. Choć pierwszy raz od dawna zdarzyło mi się zamknąć notes (trafiło na Leuchtturma) przed zaschnięciem atramentu.
Wodoodporność - częściowa
Pisało mi się nieźle, ale za czarnymi nie przepadam. A obdarowany przez Pelikana butelką Onyxa na pewno za czymś innym rozglądał się nie będę.
-
@Michał76 a jeszcze dzisiaj to oglądałem na Ali. Po twojej zachęcie kupiłem, 16,73 zł wyglądało zachęcająco.
-
Używałem podobnego systemu jak używałem bullet journala zamiast kalendarza. Poziomo wypisane godziny, pod godziną ikonka, potem pod tym w treści oznaczenie ikonki jak niestandardowa, albo szczegóły. Pozwalało pisać jeden dzień pod drugim, niezależnie ile miejsca na nie szło.
-
do mnie dotarło
-
Nie trzymaj w nim za długo atramentu bo stalówka rdzewieje
-
Kalendarze też robią, ja wziałem ten: https://www.twojepioro.pl/pl/p/Kalendarz-2019-Paperblanks-Grande-Black-Moroccan-tygodniowy-wertykalny-/9895
Po polsku to niestety nie jest:
-
Hobonichi jest na papierze tomoe river - cienki ale rewelacyjny. Z kalendarzem nie miałem styczności, ale papier mam.
Co do kalendarzy ja zaszalałem na przyszły rok i wziąłem paperblanks a4 tydzień na dwóch stronach
-
Nie są takie same fabrycznie (w MR jest zwykła M, w plumixach są stuby), ale można je wymieniać. Sam używam MR ze stalówką B z plumixa (@Ziemniaczek ustawiłem już przepływ na normalny, nie jest tak sucho )
-
2 godziny temu, Topaz napisał:
Co tak wszyscy producenci ostatnio w zgniłe zielone grają? Pelikan Edelstein Olivine też namieszał. Trzeba by je porównać.
Kompletnie różne atramenty. Dostanę z powrotem lustrzankę to sfotografuję szersze porównanie. A tymczasem:
-
1. Visvamitra
2. Topaz, jestem na HUBie
3. Arkadiusz^^
4. Ziemniaczek
5.ljasinskipl
-
-
Cześć, witaj na forum!
-
Tamto pióro mam chwilowo zatankowane czym innym, ale nie jest jedyne, w którym używałem tego atramentu (po prostu pilotem wypełniłem kartę w kwietniu) i na żadnym nic takiego się nie działo. Teraz też próbowałem kilkoma piórami, w tym szklanym i po dokładnym wymieszaniu atramentu, i za każdym razem efekt taki sam. Zresztą KWZI potwierdzili, że "ta partia tak miała", więc nie ma tematu
-
Pisałem do Konrada. Okazało się, że moja seria atramentu nie była odporna na temperatury, jakie się nam tego lata trafiły. Atramenty produkowane od lipca już takiego problemu nie mają. Konrad zaproponował wymianę więc brawa za postawę, ja nie skorzystam bo mam ciekawy brąz z całkiem fajnym cieniowaniem, a galusowe złoto zawsze mogę kupić
-
Zatankowałem dzisiaj Galusowe Złoto KWZ kupione na Pen Show w Katowicach. Pachnie jakoś dziwnie i kolor jest zupełnie nie ten co wcześniej. Zdjęcie do końca nie oddaje różnicy, atrament jakby stracił żółty barwnik, to normalne?
Atrament był przechowywany w oryginalnej butelce i kartoniku. Przy galusowych też pilnuję, żeby nie wpuszczać resztek z powrotem do kałamarza.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 13
Atrament forumowy 2018 - zapisy i wpłaty
w Atrament forumowy 2018
Napisano
Dobrze, że zamawiałem paczkomatem Tak jak nie lubię niebieskich, tak te od KWZ są śliczne. Ciszą zapisałem jedną stronę dobrego papieru. Ślicznie cieniuje, jak jest mokro daje czerwonawy połysk.