Tak. Chcę takie pióro forumowe. Rozumiem, że może być drogo, no ale zobaczymy w głosowaniu czy mój pomysł wygra, bo drogo jest względne. Paski Pelikana mogą być nie do przeskoczenia, gdy producent nie będzie chciał, ok, tu jest moja zgoda z Wami, ale śnieżynka handmade MB to nie kłopot. Da pewnie radę też zrobić to jakiś majster w Polsce w urushi Tame sukashi albo w zieleni np. literki PWF i numer egzemplarza. Widzę to tak: kupujemy pióra, odkręcamy czapeczki ze śnieżynkami, do speca, a tam - pierwsza warstwa urushi baza, potem druga z numerem i PWF w złotym kolorze, potem trzecia i pewnie kolejne dla uzyskania efektu głębi.
Tak jak powiedziałem wcześniej, MSZ 10 osób chętnych to minimum żeby zacząć negocjacje w butiku + znalezienie fachmana, ale to pewnie będzie proste. Efekt bomba, bo mamy czaderskie unikaty dyskretnie eleganckie i połączenie rzemiosła japońskiego (urushi), niemieckiego (pióro) i polskiego (robocizna handmade in Poland).